[Docent]Ostatnie takie Grand Prix WKPD

[Pierre Celis]

Wszystko co dobre kiedyś się kończy lub Nic nie może przecież wiecznie trwać. Tymi bon motami podsumować należy ostatnią wspólną kooperację Browaru PINTA oraz Warszawskiego Konkursu Piw Domowych im. Wojtka Trześniowskiego. Szczęśliwcem, którego piwo warzone było dnia 16 lutego 2002 w Pincie, był Adam Spławski, który zdobył Grand Prix XI edycji WKPD w stylu Wędzone Marcowe.

Szczęśliwcami byli też uczestnicy wycieczki z ramienia Mazowieckiego Oddziału Terenowego PSPD w składzie: prezeska Ania Krzesińska, obchodzący tego dnia urodziny wiceprezes Witek Borczyk, Artur Milczarczyk z domowego Haze In The Maze oraz piszący te słowa. Lutowo-marcowe, jednodniowe wypady do Wieprza zdążyły się już wpisać w mój kalendarz, idealnie przełamując wydarzeniową stagnację przednówka. Nie inaczej było i tym razem. W doborowym towarzystwie mieliśmy okazję spróbować wyśmienitego, ciśnieniowego imperialnego stouta od Artura vel Arka oraz przyjemnie aromatycznego i solidnie goryczkowego, urodzinowego West Coast’a Ani.

Te 5 lat współpracy i wsparcia WKPD przez Browar PINTA były dobrym czasem. Pozostaje mieć nadzieję, że następca otworzy co najmniej równie ciekawy rozdział tej historii. A tymczasem ostatni epizod czyli Wędzone Marcowe będzie miało tradycyjną premierę na wiosennej edycji Warszawskiego Festiwalu Piwa!

Oczywiście zapraszam na wideo, gdzie rozmawiam z Adamem Spławskim, Pawłem Masłowskim i Anią Krzesińską!

 

View the full article

[zasada]

32 minuty temu, Pierre Celis napisał:

Szczęśliwcem, którego piwo warzone było dnia 16 lutego 2002 w Pincie, był Adam Spławski, który zdobył Grand Prix XI edycji WKPD w stylu Wędzone Marcowe.

Bardzo mi się podoba koncepcja wehikułu czasu!