earl Opublikowano 24 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2010 (edytowane) Witam , Właśnie na burzliwej fermentuje Pale Ale .Z powodu problemu z ostatnimi warkami postanowiłem ograniczyć kontakt z fermentującą brzeczką do minimum. W związku z tym nie robię cichej , ale zostawiam wszystko w jednym fermentatorze . Chciałem sie zapytać czy taka fermentacja powinna trwać około 3 tygodni ( 1 tydzien burzliwej i 2 "cichej") ? Zastanawia mnie jeszcze czystość takiego procesu? Czy należy na przykład wymienić pokrywę fermentatora na nową , zdezynfekowana? Albo wodę w rurce? Pozdrawiam Ps warka z zacieraniem. Edytowane 24 Września 2010 przez earl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guma77 Opublikowano 24 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2010 Jeżeli piwo obecnie nie jest zainfekowane i podczas butelkowania też niczym nie zakazisz to długość burzliwej jest nie istotna. Oczywiście chodzi o zakażenie a smak... smakosze wyczują. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
earl Opublikowano 24 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Września 2010 Chodzi o to , że smak się pogorszy ? Wydaje mi się , że kilka osób na forum z powodzeniem stosuje tą metodę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcus Opublikowano 24 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2010 Niewiem czy dobrze jest zostawiac z powodu osadu po fermentacji w gornych obrzezach fermentatora czy po jakims czasie niezrobi sie z tego cos zlego? Jednoczesnie jesli bedzie szczelnie zamkniety bez doplywu powietrza to nic niepowinno sie wytwozyc. Chyba najlepsza zasada jest zostawic piwo w spokoju. Rozwin temat co bylo z ostatnimi warkami. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
earl Opublikowano 24 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Września 2010 http://www.piwo.org/forum/t3700-Dziwny-smak-piwa-pomocy-.html Niektórzy piszą, że z rożnych powodów piwo stoi na burzliwej dłużej , albo nie dofermentowuje , albo z braku czasu . I chciałbym wiedzieć czy trzeba wykonywać jakieś specjalne "zabiegi", żeby utrzymać czystość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 24 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2010 Spokojnie, ja tak fermentuję pszenice i nic im nie jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
earl Opublikowano 30 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2010 (edytowane) Trochę odbiegnę od tematu. Piwo siedzi już od 18,09, ostatnio mierzyłem °Blg w poniedziałek było 1,012. Od fermentowało z około 1,048. od tamtej pory coś tam bulkało co jakiś czas , dzisiaj znowu biorę próbkę °Blg takie samo. Ale nadal co jakiś czas słychać jedno bul miałem nadzieje, że już niedługo koniec, parę dni i do butelek. Czy to znaczy że fermentacja się skończyła ? Czy podnieść testowo temperaturę na kilka dni jeszcze? PS. drożdże US-05 Edytowane 30 Września 2010 przez earl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 1 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2010 Cześć W piwie, po fermentacji jest rozpuszczony dwutlenek węgla i to on się uwalnia. Jeżeli gęstość się nie zmienia to przelej piwo na cicha fermentację albo do butelek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się