PariiSG Opublikowano 2 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 (edytowane) Witam serdecznie, jeszcze nie było okazji się przywitać... Tak więc zaczynam z pierwszą warką którą będę zacierał(mam już 2 inne na brewkitach). Pierwszym piwem będzie Pszeniczniak... Wg. receptury którą znalazłem na piwo.org z minimalnymi zmianami... #3 Pszeniczne Składniki: - słód pszeniczny 2,5 kg, - słód pilzneński 2 kg, - słód Carahell 0,3 kg, - chmiel aromatyczny Żatecki 40 g granulat, - chmiel goryczkowy Marynka 40 g granulat. Zacieranie 13 L wody 45°C 10 minut przerwa ferulikowa 53°C 15 minut przerwa białkowa 63°C 30 minut przerwa maltozowa 72°C do negatywnej próby jodowej 78°C filtracja Chmielenie 80 minut W 10 minuta 20g aromatyczny Żatecki granulki W 30 minuta 20g goryczkowy Marynka granulki W 75 minuta 20g aromatyczny Żatecki granulki Wysładzanie 2 x 5L Drożdże Wyeast 3068 Weihenstephan Weizen Mam jeszcze pytanko, czy czas chmielenia jest ok, na pszeniczniaka? Zabieram sie do roboty, Edytowane 2 Października 2010 przez PariiSG Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 2 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 Ja bym użył tylko Żateckiego od początku gotowania lub 20 g Marynki. 40 g Marynki to zdecydowanie za dużo, chyba że chcesz uwarzyć niestylowe piwo bo tak chmielone Ci akurat smakuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PariiSG Opublikowano 2 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 ok, użyję Żateckiego, nie wiem czy mi tamto tak smakuje bo nigdy nie robiłem... ;] Może kiedyś się odważe. Ale narazie miało być takie mniej więcej podstawowe. Ile czasu mam go gotować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 2 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 (edytowane) Pszeniczniaki należą do piw z małą zawartością chmielu. Jeśli chcesz spróbować piwa mocno chmielonego uwarz inny styl i się przekonasz czy Ci smakuje. 60 minut gotowania wystarczy. Edytowane 2 Października 2010 przez 19Mateusz87 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PariiSG Opublikowano 2 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 Mam jeszcze pytanie... Czy taka brzeczka, bez dodania drożdży może stać w temp. pokojowej tak przez jeden - dwa dni? Bo się kurczę zapomniałem i zapomniałem zrobić drożdże, znaczy je przygotować... chyba że mogę wlać do fermentatora bez przygotowywania starteru? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiuzeb Opublikowano 2 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 było o tym nie raz, lepiej dać jak najszybciej jakie się ma, jak masz suche to rozsypujesz po wierchu i już Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PariiSG Opublikowano 2 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 (edytowane) ok, czyli mam dać je odrazu, czy mam robić starter, bo zadałbym je za jakies 2-3 h Edytowane 2 Października 2010 przez PariiSG Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 2 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 Suche czy płynne czy gęstwa? Przy płynnych można by się zastanowić nad szybkim starterem, inne zadawaj od razu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PariiSG Opublikowano 2 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 (edytowane) płynne Wyeast 3068 Weihenstephan Weizen, tak teraz przeczytałem, że do pszenicznych nie jest potrzebny starter, ale jak już starter, to jak go zrobić, z wodą samą może być? Bo ekstraktu nie mam, ani nie moge użyć brzeczki... bo jeszcze gotuję.;] Edytowane 2 Października 2010 przez PariiSG Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vettis Opublikowano 2 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 płynne Wyeast 3068 Weihenstephan Weizen, tak teraz przeczytałem, że do pszenicznych nie jest potrzebny starter, ale jak już starter, to jak go zrobić, z wodą samą może być? Bo ekstraktu nie mam, ani nie moge użyć brzeczki... bo jeszcze gotuję.;] Po co uwadniać w wodzie płynne drożdże, skoro już są w formie płynnej? Jak masz na puchniętą saszetkę to wlej do brzeczki o temp 22-23°C I ruszą bez problemu, potem do chłodnego tak żeby sobie fermentowało w 17-18°C i będzie ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PariiSG Opublikowano 2 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 (edytowane) Właśnie odstawiłem do ostudzenia, niestety studzę w wannie... ;/ więc do fermentatora wleję jutro rano. Po chmieleniu "piwo" ma taki dziwny zapach, oraz nie było "szumowiny" podczas gotowania, trochę się martwię o przyszła wareczkę. Mam nadzieję że wszystko będzie ok. Edytowane 2 Października 2010 przez PariiSG Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PariiSG Opublikowano 3 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Dziś zlane piwko na burzliwą. Blg: 16 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Cześć Dziś zlane piwko na burzliwą. Blg: 16 Ile litrów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PariiSG Opublikowano 3 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 ok 20 L. Dokładnie nie wiem. ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PariiSG Opublikowano 14 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października 2010 Piwko właśnie zlane do butelek. Na koniec fermentacji otrzymałem 5 Blg. Zobaczymy za kilka tygodni co z tego będzie... ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admiro Opublikowano 14 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2010 Piwko właśnie zlane do butelek. Na koniec fermentacji otrzymałem 5 Blg. Zobaczymy za kilka tygodni co z tego będzie... ;] Ile dałeś surowca do refermentacji i na ile litrów w butelkach? Piwo nisko odfermentowało i może się przegazować jeżeli surowca było za dużo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PariiSG Opublikowano 14 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października 2010 Odferementowało wydaje mi się na maksa, bo już od 3 dni stał ten sam poziom Blg... Dałem ok. 170 g glukozy... na dokładnie 18L Myślisz że może mi wybuchnąć, czy tylko przy otwarciu może wygazować się.,.. A jeszcze jedno po jakim czasie będzie już zdatne do picia?;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 14 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2010 Z 16 do 5°Blg to nie jest tak źle, słabo by było odfermentowane jakbyś startował z 12. 170g na 18l to dużo, ale nie za dużo. Butelki wytrzymają, o ile rzeczywiście fermentacja już się zakończyła. Zdatne do picia będzie po 3-4 dniach, dobre po tygodniu, doskonałe po 2 tygodniach i od tego momentu już może być tylko gorzej. Pszenice jednak trzeba spijać szybko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PariiSG Opublikowano 25 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Października 2010 Witam po przerwie, pierwsze piwo zacierane już zostało otwarte... jest rewelacyjne. Ale do rzeczy... Ciekawi mnie czy dało by radę zrobić Pszeniczniaka, ale takiego bożonarodzeniowego. Trochę poczytałem, ale nie do końca wiem, jakie najlepiej dodać przyprawy i czy nie zepsuje to piwa... Bo chodzi mi o czas, czyli najlepszy byłby właśnie pszeniczniak.... Receptura na nowe piwko(nie mam innych słodów, a muszę je wykorzystać, bo są już ześrutowane): - słód pszeniczny 2,5 kg, - słód pilzneński 3 kg, - słód Carahell 0,7 kg, specjalnie, by uzyskać treściwszego pszeniczniaka... - chmiel aromatyczny Żatecki 40 g granulat, - gałka muszkatołowa 6 g - imbir 6 g - wanilia 2 laski - cynamon 10 g To tak narazie... czekam na opinie i komentarze... ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PariiSG Opublikowano 30 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2010 (edytowane) Witajcie ponownie po długiej przerwie. W sobotę zrobiłem piwko to bożonarodzeniowe, w niedzielę zadałem drożdżami. I chyba mam problem. Za szybko mi się zrobi... ;/ Miało być na święta, a już schodzi mi Blg mocno. Na początku było 15 Blg, a już po 2 dniach schodzi mi na 8 Blg, oraz wygląd drożdży się zmienił ;/ nie wiem czy to źle, czy ta fermentacja nie jest trochę za szybka, gdyż nie chciałbym by to piwko mi za szybko nie wylądaowało w butlach, gdyż wtedy nie zdążę dać go "pod choinkę". Teraz pytanie. Czy jak zrobię cichą, nic się nie stanie piwu? I wtedy dotrzyma mi do świąt. Czy podczas cichej mi się nie zepsuje. Bo ostatnie już po 3 tygodniach była nie do picia, 10 butli poszło w piach. Poradźcie mi jak mam zrobić tą cichą, bo nigdy nie robiłem. Wieczorem podeślę zdjęcia drożdży powiecie mi czy wszystko jest, bo zaczynam się troche martwić. Edytowane 30 Listopada 2010 przez PariiSG Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admiro Opublikowano 30 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2010 Witajcie ponownie po długiej przerwie. W sobotę zrobiłem piwko to bożonarodzeniowe, w niedzielę zadałem drożdżami. I chyba mam problem. Za szybko mi się zrobi... ;/ Miało być na święta, a już schodzi mi Blg mocno. Na początku było 15 Blg, a już po 2 dniach schodzi mi na 8 Blg, oraz wygląd drożdży się zmienił ;/ nie wiem czy to źle, czy ta fermentacja nie jest trochę za szybka, gdyż nie chciałbym by to piwko mi za szybko nie wylądaowało w butlach, gdyż wtedy nie zdążę dać go "pod choinkę". Teraz pytanie. Czy jak zrobię cichą, nic się nie stanie piwu? I wtedy dotrzyma mi do świąt. Czy podczas cichej mi się nie zepsuje. Bo ostatnie już po 3 tygodniach była nie do picia, 10 butli poszło w piach. Poradźcie mi jak mam zrobić tą cichą, bo nigdy nie robiłem. Wieczorem podeślę zdjęcia drożdży powiecie mi czy wszystko jest, bo zaczynam się troche martwić. Coś kompletnie pomieszałeś, odwrotnie - to piwo nie zdąży ci prawidłowo odleżakować w butelkach do świąt! Moim zdaniem powinno poleżeć w butelkach min. 2-3 miesiące. Jeżeli ostatnie piwo po jakimś czasie nie nadawało się do picia tzn, że było zainfekowane. Piwo domowe zawiera żywe drożdże - nie ma daty trwałości, wiadomo, z czasem się degraduje (miesiące i lata) ale ty nie o tym piszesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PariiSG Opublikowano 30 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2010 Czegoś nie rozumiem, zgoda napisał mi że nie może długo stać... a Ty mi piszesz coś innego... już sam nie wiem... Zdatne do picia będzie po 3-4 dniach, dobre po tygodniu, doskonałe po 2 tygodniach i od tego momentu już może być tylko gorzej. Pszenice jednak trzeba spijać szybko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 30 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2010 Ja pisałem o pszenicznym. To specyficzne piwo, które szybko się degeneruje. Ze "zwykłym" jest trochę inaczej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PariiSG Opublikowano 1 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 Jeszcze nie uzyskałem odpowiedzi... Czy takie szybkie zbijanie Blg nie jest szkodliwe dla piwka? Martwi mnie wizja szybkiego butelkowania... ;/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 Jeszcze nie uzyskałem odpowiedzi... Czy takie szybkie zbijanie Blg nie jest szkodliwe dla piwka? Martwi mnie wizja szybkiego butelkowania... ;/ Trochę podejrzanie szybko schodzi i może to źle się odbić na smaku, ale nie koniecznie - sa różne drożdże i różne piwa. Ale zanim dofermentuje do końca minie jescze trochę czasu, to nie jest proces liniowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się