Skocz do zawartości

Lepki zacier - problem z filracją


franek_1986

Rekomendowane odpowiedzi

20 godzin temu, ciezkicoswybrac napisał:

Przy takim układzie filtrat ze młóta odbierasz przez kranik w kociołku (sracz wężyk na dnie kociołka), czy przelewasz cały zacier do fermentora ze sracz wężykiem i filtrujesz "po bożemu"? Mam właśnie Maischfesta i przez ten kosz nie jestem w stanie przebić 60% wydajności, co w połączeniu z małą pojemnością (wersja 25L) nie pozwala mi na osiągnięcie niczego mocniejszego...

 

@lechu555a jak u Ciebie to wygląda?

Ja na Maischfescie wydajność wg Brewtarget mam zawsze 70-72%.

Przez pierwsze 30 minut zacierania mieszam co 10 minut i kilkukrotnie rondelkiem przelewam brzeczkę z dna na górę złoża, potem podpinam pompę, żeby przefiltrować.

 

 

Teraz zrobiłem pierwszą warkę na Mundschenku 30 i wydajność wyszła podobna.

Co do filtracji - może ze dwa, trzy razy straciłem cierpliwość, bo szła dość ślamazarnie - ale wtedy bierzesz łygę, i kilkukrotnie nacinasz złoże przy dnie.

Jak kupiłem MP-15 za 225zł, karimatę dla dodatkowej izolacji za 40zł i bardzo ten zestaw chwalę.

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że rozmowa zeszła na inny tor, więc dodam jeszcze coś od siebie. Uwarzyłem ponad 30 warek na Klasteinie (bez pompy) z kadzią filtracyjną; cyrkulowałem miską - tzn przy podnoszeniu temperatury odbierałem brzeczkę kranikiem i wlewałem od góry miską do kadzi. Za każdym razem miałem włożone dwa termometry z sondą (plus termometr w dnie gara) i rozbieżności były koszmarne - np miałem 70 stopni na górze kadzi, 62 w młócie, które leży na jej dnie, podczas gdy termometr w dnie gara pokazywał 73 C. Podnoszenie temperatury z 62 do 72 w całej objętości trwało 40 minut...

Kiedy postanowiłem wywalić kadź i zacierać z filtratotrem rurkowym, okazało się że przy analogicznych piwach zacieranych 30/30 mam 70% odfermentowania, podczas gdy przy zacieraniu z kadzią miałem 80% - czyli wychodzi na to, że tak wolne podnoszenie temperatury powodowało zatarcie każdego piwa na wytrawnie. Masakra.

Co do innych aspektów wymiany kadzi na filtrator rurkowy:

- czasowo tak samo - szybsze zacieranie (podnoszenie temperatury z 62 do 72 w mniej niż 10 minut) za to filtracja i wysładzanie do wiadra, więc dłuższe grzanie do zagotowania

- wydajność - lepsza i stabilna, bo w zacieraniu w kadzi były niespodzianki - np brzeczka zamiast 12 BLG miała 9.

- kontrola temperatury zacierania - kompletnie bez porównania

Szczerze - nie włożę już kadzi do gara. W ogóle myślę nad zmianą sprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.