Butelkowanie po fermentacji cichej

[xgucikx]

Cześć !

Chyba Robie coś źle. Do tej pory uwarzyłem 4 Warki głownie pale ale. Zawsze po fermentacji cichej miałem problem z chmielinami które było rozsiane po całym fermentorze. Aby wyklarowac  piwo przelewalem do drugiego wiadra filtrując przy pomocy tetry (wiem dodatkowe natlenienie, nie widziałem innego sposobu). Czy następnym razem nie przelewać do drugiego wiadra tylko prosto do butli i liczyć że się wyklaruje podczas leżakowania? 

[nike21]

Klarowanie klarowaniem, ale jak będziesz miał chmieliny w butelkach to spowoduje Ci to gushing. Najlepiej chmielenie na zimno robić w woreczkach albo porządny cold crash i dekantacja znad osadu.

No chyba, że masz na myśli chmieliny z gotowania. Wtedy przyłóż się do filtracji po gotowaniu żeby na fermentacje poszło czyste piwo.

Edytowane 11 Marca 2023 przez nike21

[xgucikx]

Miałem na myśli chmiel po chmieleniu na zimno. Teraz widzę na allegro jest pełno woreczków do chmielenia. Tylko jak dodać syrop do refermentacji? Normalnie do wiadra i przemieszac? 

[nike21]

Ja do butelkowania miałem oddzielny fermentor z kranikiem, który służył tylko do tego celu (jak zaczynałem z piwowarstwem to tak mi doradził mój piwny nauczyciel @Łukasz - niegdyś ŁukaszR). Szykowałem odpowiednie stężenie syropu cukrowego, wlewałem to do fermentora, z którego robiłem butelkowanie, do syropu lałem piwo z cichej, zamieszałem kilka razy łygą i w butelki. 20 warek zabutelkowałem w ten sposób i 0 granatów.

Edytowane 11 Marca 2023 przez nike21

[Ununul]

Ja do oddzielania chmielin stosuje wyparzony wczesniej druciak na koncu zdezynfekowanego weza. Patent, ktory przeczytalem tu na forum. Bylem zdziwiony z rezultatow. I szczerze polecam.

[anteks]

28 minut temu, Ununul napisał:

Ja do oddzielania chmielin stosuje wyparzony wczesniej druciak na koncu zdezynfekowanego weza. Patent, ktory przeczytalem tu na forum. Bylem zdziwiony z rezultatow. I szczerze polecam.

https://www.facebook.com/profile/100057496396067/search/?q=druciakiem

[nike21]

A ja jak to kiedyś chyba @anteks napisał gdzieś tu na forum, czary mary hokus pokus, trzy razy walne łygą w fermentor i cały osad spada na dno. Potem wystarczy dekantacja.

[ligeiro]

Po gotowaniu i wystudzeniu zlewasz na burzliwą, a później cichą? Bo jeśli tam, to zacznij używać hopspidera by odzdzielić większość chmielin. Mi zawsze zostają zbite razem z drożdżami na dnie, tzn. to co zostało.