Makaron Opublikowano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2008 Jakie wartosci zacierania uwazacie za wzgledne? Mi udaje sie uzyskac poziom w okolicach 65%-70%. A czytalem przepisy, gdzie zaklada sie wydajnosc na poziomie 77%. Jak dokladnie policzyc wydajnosc? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2008 (edytowane) Są 2 sposoby liczenia wydajności, w Polsce używa się sposobu uproszczonego: (ilość litrów brzeczki * jej Blg *1.05)/(ile kg zasypu) przy takim sposobie liczenia uzyskuje się wydajności 60-65%, przy mocnym wysileniu 70-75. Na świecie liczy się to jako stosunek uzyskanej wydajności do wydajności laboratoryjnej dla danego słodu, z tym jest taki problem, że może to obliczyć tylko program z wprowadzonymi danymi dla poszczególnych słodów. Przy takim liczeniu uzyskuje się 70-85% wydajności. Moim zdaniem nie należy śrubować wydajności, piwu nie wychodzi to na zdrowie. Edytowane 9 Czerwca 2008 przez coder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 9 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2008 Moim zdaniem nie należy śrubować wydajności, piwu nie wychodzi to na zdrowie. Zgodze sie ,ze sztuczne wymuszanie zwiekszenia wydajnosci niczego dobrego nie wniesie, ale jesli wydajnosc jest bardzo niska (okolo 50%) to mozna zwrocic uwage jak to poprawic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2008 Moim zdaniem nie należy śrubować wydajności' date=' piwu nie wychodzi to na zdrowie.[/quote']Zgodze sie ,ze sztuczne wymuszanie zwiekszenia wydajnosci niczego dobrego nie wniesie, ale jesli wydajnosc jest bardzo niska (okolo 50%) to mozna zwrocic uwage jak to poprawic. Moje wydajności liczone po polsku rzadko dochodzą do 60%. Czytam teraz, że pewną popularność zyskuje sobie technika filtracji bez wysładzania. Trzeba zrobic zasyp o 40% większy niż w przepisie i uzyć tylko brzeczki przedniej, odpowiednio dopełnionej wodą. Podobno piwo wychodzi lepiej. A wydajność - tragiczna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2008 No w ten sposób wychodzą piwa mocne , o smaku słodowym takie jakie lubię. Z resztek wysłodzin można zrobić jakiegoś cienkusia dla nielubianych gości. JK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 16 Września 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Września 2008 Nienieniecznie nielubianych Ja bym takim piwem nie pogardzil, zreszta slabe piwa sa moimi ulubionymi. Do tego przeciez jescze mozna uzyc techniki podobne do czesciowego zacierania, czyli zmodyfikowanie wyslodzin i zaciemnienie ich na przykad do cos co by przypominalo Dark Mild. Na pewno dobre piwo na napicie sie po ciezkiej pracy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 19 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 (edytowane) Czy ktos moze zna jak ekstraktywne moga byc slody pale ale? Bo gdy zacieram z wiekszoscia pale ale to wydajnosc jest o 10-15% nizsza niz na slodach pilzenskich ,czy pszennych. Czy to cecha slodu do ktorego ja uzywam, czy ogolnie cecha rodzaju slodu? (ps wyniki mam podobne do tych z beer tools i z do receptur podawanych przez scooby_brew.) Edytowane 19 Listopada 2008 przez Makaron Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 19 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 Czy ktos moze zna jak ekstraktywne moga byc slody pale ale? Bo gdy zacieram z wiekszoscia pale ale to wydajnosc jest o 10-15% nizsza niz na slodach pilzenskich ,czy pszennych. Czy to cecha slodu do ktorego ja uzywam, czy ogolnie cecha rodzaju slodu? (ps wyniki mam podobne do tych z beer tools i z do receptur podawanych przez scooby_brew.) W zasadzie powinna być niewiele (1-2%) niższa niż pilzneński, ale może się mocno wahać w zalezności od dostawcy. Poszukaj strony producenta, niektórzy publikuja dane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 19 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 Słód Pale Ale Weyermanna jaki ostatnio kupiłam miał ekstraktywność 79%. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 20 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2008 Słód Pale Ale Weyermanna jaki ostatnio kupiłam miał ekstraktywność 79%. Skąd dostałać te dane? Weyermann to chyba najbardziej tajemniczy producent, praktycznie w ogóle nie udostepnia danych swoich słodów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 20 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2008 Słód kupowałam w Czechach i dystrybutor udostępniał takie dane. Poza tym pamiętam jeszcze kilka miesięcy temu na stronie BA były atesty także do słodów Weyermanna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 20 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2008 Słód kupowałam w Czechach i dystrybutor udostępniał takie dane. Poza tym pamiętam jeszcze kilka miesięcy temu na stronie BA były atesty także do słodów Weyermanna. A, to możliwe. Słyszałem, że jak się zamawia parę ton i się uprze, to robią analizę i dołączają atest. BA albo zamawia za mało, albo ma rózne partie i nie chce sobie komplikowac życia, dlatego nie publikuje atestów. A szkoda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 20 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2008 (edytowane) Jakie wartosci zacierania uwazacie za wzgledne? Mi udaje sie uzyskac poziom w okolicach 65%-70%. A czytalem przepisy, gdzie zaklada sie wydajnosc na poziomie 77%. Jak dokladnie policzyc wydajnosc? Ja obliczam wydajnosc po prostu przez wpisanie receptury danego piwa na ProMash. Po uwarzeniu brzeczki wpisujesz uzyskana gestosc, i ProMash podaje ci wydajnosc tej warki. Mozesz tez w podobny sposob dostosowac sobie recepture do twojej wydajnosci, zwiekszajac lub zmniejszajac ilosc slodow w recepturze aby uzyskac potrzebna gestosc. PS. Ja mialem w tym roku klopoty z wydajnoscia slodu pszennego, i okazalo sie ze powodem bylo zle srutowanie. Ludzie pracujacy w moim sklepie piwowarskim zaczeli srutowac slod pszenny razem z innymi slodami w recepturze, przez co nie byl on wystarczajaco zesrutowany. Teraz powrocili juz do wczesniejszego sposobu i srutuja slod pszenny osobno. http://www.piwo.org/forum/t486-Niska-wydajnosc-slodu-pszennego.html Edytowane 20 Listopada 2008 przez scooby_brew Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 5 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2010 Ostatnio się zastanawiałem nad swoją wydajnością żeby ją ustawić w qbrew i nie mieć niespodzianek że nie wyszło mi to co chciałem, bo u mnie zazwyczaj warzenie jest dość powtarzalne. Na Wiki jest wzór na obliczenie wydajności warzelni: CW*V[l]°Blg Wydajność [%] = ------------------ zasyp [kg] i tu mi się pojawia mały problem bo wydajność tak obliczona jest różna od tej z qbrew. Widocznie program uwzględnia ekstrakcyjność słodów przy obliczaniu wydajności. Pewnie używa takiego wzoru z uwzględnieniem przy zasypie zawartość ekstraktu w śrucie. Przy kilku słodach trzeba zrobić średnia ważoną. CW*V[l]°Blg Wydajność [%] = -------------------------------- zasyp [kg]*? ekstrakt w śrucie Tak obliczona wydajność pozwala porównywać efekty bo przy rożnych warkach i różnych słodach wydajność liczona wikipediowym sposobem może być różna a z uwzględnieniem ekstraktu w śrucie taka sama. Ten drugi sposób liczenia jest bardziej miarodajny, zwłaszcza że teraz zdobycie danych nie jest problemem, BA ma na swojej stronie z Weyermanna a i z innych słodowni można dostać, jak kupowałem z Optimy to dostałem ksero atestu. Słowem drugi sposób wymaga trochę więcej roboty ale gdy ma się już dane do swoich słodów, zwłaszcza jak się kupuje dużo raz na jakiś czas to ten sposób jest lepszy do kontroli wydajności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danko Opublikowano 5 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2010 (edytowane) Z resztek wysłodzin można zrobić jakiegoś cienkusia dla nielubianych gości. JK hłe, hłe, hłe. Edytowane 5 Czerwca 2010 przez danko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się