Skocz do zawartości

Browar Siepraw


Rekomendowane odpowiedzi

Haha :D dobre .... teraz sam nie pamiętam :) Kupiłem dwa.. zużyłem jednego. Tak jak teraz próbuje w myślach zważyć , to ze 20g by się uzbierało z jednego sporego. Aha.. i od razu ostrzegam , użyj mniej kolendry jeśli planujesz to piwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#36 Ciemna Pszenica

 

pszeniczny 2 kg

monachijski 1,5 kg

pilzneński 0,5 kg

karmelowy 150 EBC 0,2 kg

palony jęczmień 0,05 kg

 

Zacieranie :

 

44C zasyp w 16 litrach i odebranie dekoktu po 10 minutach

dekokt 62C 30 min 72C 30 min 100C 15 min zawrócenie dekoktu

62C 30 min

72C 30 min

mashout

 

Chmielenie

Lubelski 20g , Marynka 10g , 60 min

Lubelski 10g 10 min

 

Wybicie : 25 litrów Blg 12

 

Zadane starterem W3068

 

Zabutelkowane 18.08.2013 , ze 160 g cukru , 2,5 Blg

Edytowane przez pepek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#37 Bitter inspirowany recepturą Łukasza Kantora

 

pale ale 2,5 kg

karmelowy jasny 120 EBC 0,5 kg

monachijski 0,3 kg

pszeniczny 0,2 kg

karmelowy 300 EBC 0,2 kg

 

Zacieranie

66C 90 min

mashout

 

Chmielenie

marynka 50g 60min

marynka 30g 30 min

marynka 10g 10 min

 

Zadane starterem S04

 

Wybicie 27 litrów Blg 10

 

18.09.2013 Zabutelkowane przy 3 Blg z 70g cukru

Edytowane przez pepek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

#38 Polskie Jasne Ale

 

pilzneński 3,5 kg

carapils 0,25 kg

monachijski 0,25 kg

 

Zacieranie

66C 90 min

72C 10 min

mashout

 

Chmielenie

 

marynka 40g 60 min

marynka 20g , lubelski 10g 30 min

lubelski 10g 10 min

 

Zadane gęstwą S04 po #37 Bitter

 

Wybicie 26,5 litra Blg 10

 

5.09.2013 przelane na cichą z 30g Saaz

Edytowane przez pepek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

# 32 Tropical Thunder - Amarillo Citra IPA

 

 

 

Skopiowałem to piwo z minimalną zmianą. Wyszło mi 23l z początkowym 13blg, a na cichej dałem o 10gram amarillo wiecej.

Piwo rewelacyjne lekkie (nie puste), pijalne, aromatyczne. Dzięki za przepis polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za dobre słowo. Cieszę sie że receptura przypadła do gustu. Piwo moim zdaniem też było całkiem udane , jednak nie wiem czy dla mnie goryczka przy 13 blg nie byłaby zbyt silna. Piwo na pewno do powtórki . Jedynie u mnie miałem problem z filtracją po chmieleniu na zimno , ale na szczęście chmieliny w butelkach ładnie się po jakimś czasie zbiły.

 

Te 10 g chmielu raczej dużej różnicy nie zrobiły , a w zasypie zmniejszyłeś tylko ilość pilzneńskiego ?

Edytowane przez pepek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

#39 Nelson NZPA

 

pale ale 1kg

pilzneński 2,5 kg

monachijski 0,5 kg

karmelowy 150 EBC 0,2 kg

 

Zacieranie

67C 60 minut

 

Chmielenie

 

30 minut gotowanie - odparowanie do założonego ekstraktu

 

20g Nelson Sauvin 60'

10g Nelson Sauvin 30'

10g Nelson Sauvin 15'

10g Nelson Sauvin 5'

10g Nelson Sauvin 0'

 

Wybicie

 

21l 12 Blg, 42 IBU Zadane uwodnionymi Mangrove Jack's M44

 

29.11.2013 Przelane na cichą 3 blg, z 40g szyszek Nelson Sauvin , upakowane w woreczku , niestety nie zatonęły

 

15.12.2013 Zabutelkowane ze 100 gramów cukru.

 

Pierwsze warzenie w tym sezonie i jakiś horror. Nowy gar do zacierania z kega 30l i nowy filtrator z PEX. Gar się całkiem nieźle sprawdził, przez godzinę tylko raz podgrzewałem , spadek temperatury przez 30 minut 2°C . Filtrator niestety nie ustawił się jak trzeba i był mocno pod kątem. W związku z tym wydajność tragiczna , musiałem przez 30 minut odparować brzeczkę. Finalnie uzyskałem 12 Blg tak jak założyłem.Po gotowaniu to co zobaczyłem na dnie gara lekko mnie przeraziło :D Tyle luźnego osadu , że rurka pod koniec oczywiście się zapchała i resztę przelałem do słoja. Całość chmielu była w szyszkach. Po gotowaniu straciłem jakieś 4 litry brzeczki , na razie część przelałem do odstania. Chmielenie szyszkami to mocno upierdliwa sprawa.

 

Niestety 2 , a prawdopodobnie 4 ostatnie warki warzone w lecie złapały tą samą infekcje. Jeśli ta też będzie trafiona to czeka mnie gruba dezynfekcja sprzętu. Podejrzewam że ma to związek z nowym miejscem gdzie prowadzę fermentację , ale nie jestem pewien. Ta warka poszła do najczystszego miejsca jakie mam dostępne.

Edytowane przez pepek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety 2 , a prawdopodobnie 4 ostatnie warki warzone w lecie złapały tą samą infekcje.

Ten siarkowodór/kanaliza?

Chmielenie szyszkami to mocno upierdliwa sprawa.

Ja sobie dawno odpuściłem szyszki, mam jeszcze trochę lubelskiego w szyszkach z sprzed dwóch lat, będzie kiedyś do jakiegoś lambica :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie , ta kanaliza to pikuś przy tych dwóch. #34 wypiłem chyba dwie butelki i po jakichś 2 tygodniach złapało takiego kwasa że jest niepijalne. #38 już jest kwaśna , ale jeszcze da się pić. w #36 i #37 podejrzewam że będzie to samo ( pomijam już że piwa wyszły beznadziejnie ). Zobaczymy , wczoraj miałem kryzys , ale dziś jak zobaczyłem po dłuższej przerwie piękną pianę na #39 to motywacja wróciła :D Najbliższe zakupy to nowe węże i CLO2.

 

No z tymi szyszkami chyba też raczej dam sobie spokój. A użyłem ich tylko dlatego że tego chmielu Nelson Sauvin nie ma w innej opcji a koniecznie chcę go przetestować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#40 Waimea - NZPA

 

pilzneński 3,5 kg

monachijski 0,5 kg

karmelowy 150 EBC 0,2 kg

 

Zacieranie

 

67°C 60 minut

 

Chmielenie

 

15g Waimea 60'

10g Waimea 30'

10g Waimea 15'

10g Waimea 5'

10g Waimea 0'

 

Wybicie 23 l Blg 12 , IBU 47 , Zadane drożdżami zebranymi z piany z #39 Mangrove Jack's M44 West Coast

 

29.11.2013 Przelane na cichą z 40g Waimea , 3 blg

 

15.12.2013 Zabutelkowane ze 120 gramów cukru

Edytowane przez pepek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem z kimś na czacie wczoraj o zadawaniu drożdży zebranych z piany i miałem się pochwalić efektami.Niestety nie pamiętam nicka , więc piszę tutaj. No to się chwalę. Drożdże zadane wczoraj wieczorem , dziś po powrocie ujrzałem 10 cm pianę. Do #39 drożdże zadałem w piątek , w niedziele zebrałem z tego piwa jakieś 15 łyżek piany i dziś wieczorem zastałem właśnie taką imponującą pianę. Zobaczymy jak będzie z odfementowaniem tych warek. W środę nastawiam kolejne piwo i tym razem również zbiorę pianę , tyle że 2 razy więcej. Porównam potem wyniki. Wszystkie 3 warki będą fermentować w tej samej temperaturze 17C.

 

Jeśli metoda się sprawdzi , to chyba będą ją stosował częściej. Wygodne to , szczególnie jeśli zbiera się prosto do nowego fermentora.

Edytowane przez pepek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekaw jak wyjdzie Twoja IPA na Waimea. Tez kupilem troche tego chmielu ale potem buszujac po zagranicznych forach znalazlem raczej niepochlebne recenzje a takze zwrocilem uwage na fakt, ze jest to jeden z najtanszych chmieli na Antypodach. Swoja droga to zabawne, ze w polskim TB kosztuje dokladnie tyle samo co Nelson.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie trudno mi cokolwiek powiedzieć. Poza tym , że z fermentora w którym stoi #39 na Nelsonie , wydobywa się przyjemniejszy i chyba mocniejszy zapach chmielu :) Postaram się od tych warek opisywać wnioski co do moich piw. Może komuś się przyda. A cena to myślę jest dyktowana nie koniecznie przez wspaniałe ( oczywiście takie są ) efekty jakie dają chmiele z dalszych zakątków świata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#41 Pacific Jade - NZPA

 

pilzneński 3,5 kg

monachijski 0,5 kg

karmelowy 150 EBC 0,2 kg

 

Zacieranie

 

67°C 60 minut

 

Chmielenie

 

20 g Pacific Jade 60'

10 g Pacific Jade 30'

10 g Pacific Jade 15'

10 g Pacific Jade 5'

10 g Pacific Jade 0'

 

Wybicie 23 l Blg 12 , IBU 45 , Zadane drożdżami zebranymi z piany z #40 Mangrove Jack's M44 West Coast

 

29.11.2013 Przelane na cichą z 40g Pacific Jade , 3 Blg

 

15.12.2013 Zabutelkowane ze 120 gramów cukru

Edytowane przez pepek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oby tylko efektem tej pracy nie była seria infekcji:) miałem uwarzyć tylko jedno celem sprawdzenia co jest powodem... ale nie mogłem się oprzeć. Jak się udadzą to podrzuce do depozytu bo na razie nie nie mam sie czym chwalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie , ta kanaliza to pikuś przy tych dwóch. #34 wypiłem chyba dwie butelki i po jakichś 2 tygodniach złapało takiego kwasa że jest niepijalne. #38 już jest kwaśna , ale jeszcze da się pić. w #36 i #37 podejrzewam że będzie to samo ( pomijam już że piwa wyszły beznadziejnie ). Zobaczymy , wczoraj miałem kryzys , ale dziś jak zobaczyłem po dłuższej przerwie piękną pianę na #39 to motywacja wróciła :D Najbliższe zakupy to nowe węże i CLO2.

 

No z tymi szyszkami chyba też raczej dam sobie spokój. A użyłem ich tylko dlatego że tego chmielu Nelson Sauvin nie ma w innej opcji a koniecznie chcę go przetestować.

U mnie seria 4 infekcji (trawiasta gorycz + kanaliza) + NZ IIPA (test nelsona) i RIS już fermentują, na gęstwach, więc pewnie też będzie dupa. Podwędzany alt fermentuje w sprzęcie potraktowanym sodą kaustyczną, węże, kranik do rozlewu, dużo sody i nowe bulgomierze już czekają. Jeszcze tylko 40 skrzynek butelek oporządzić i będę gotów na nowy sezon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

#42 Brown Porter

 

pale 3,5 kg

pszeniczny 0,5 kg

brown 0,5 kg

czekoladowy strzegom 0,2 kg

karmelowy120 EBCstrzegom 0,2 kg

 

Zacieranie

 

50°C 10 min

67-64 °C 90 min

mashout

 

Chmielenie

30g EKG ( herbatka chmielowa ) do zacieru

10 g EKG 30 min

10g EKG 10 min

 

Wybicie 26l , 12,5 Blg , zadane uwodnionymi Mangrove Jack's M07 British Ale

 

Sposobem Bnp zrobiłem herbatkę chmielową , 30g EKG w litrze wody gotowane przez 10 min. Niestety przełomu żadnego nie uzyskałem po doprowadzeniu zacieru do 78°C. Zobaczymy jak będzie się brzeczka zachowywać po chmieleniu. Póki co , 20 minut gotowania i przełomu nadal nie ma :)

Dodałem do pierwszego posta spis receptur , link bedzie w mojej stopce.

 

14.02.2014 Zabutelkowane ze 120 g cukry przy 3,5 Blg

Edytowane przez pepek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

#43 Little Wing - Sweet Stout

 

pilzneński 3,3 kg

pale ale 1,2 kg

monachijski 0,5 kg

pszeniczny 0,5 kg

caraamber 0,2 kg

brown 0,25 kg

palony jęczmień 0,2 kg

czekoladowy 0,2 kg

black 0,1 kg

laktoza 0,75 kg

 

Zacieranie

 

67 - 90 min całość słodów

mashout

 

Chmielenie

 

50g Sybilla 60 min

30g Sybilla 30 min

0.75 kg laktoza 10 min

25g EKG 0 min

 

Wybicie :24 l , 17,5 Blg ( mierzone po dodaniu laktozy , przed było 16 z hakiem ) , zadane świeżo zebraną gęstwą po #42.

 

Po przelaniu do pojemnika z drożdżami po jakichś 10 , 15 minutach pojawił się przełom :D Do wysokości 1/3 pojemnika gęste gluty :D pierwszy raz coś takiego widzę .. ech.. te przeźroczyste fermentory...

 

 

Wariacja na temat sweet stouta. Stylowo bliżej mu do FES , ale mniejsza z tym. Generalnie piwo robione pod wskazówki mojej żony. Miało to być piwo zbliżone do #31 Porter Wędzony , tyle że zamiast wędzonki laktoza. Troszkę jednak zmieniłem zasyp. Prawie 7 kilo słodów w 21l wody , gar zacierny zalany pod sam rant dlatego zacieranie na lenia :D

 

14.02.2014 Zabutelkowane ze 110 g cukru przy 6,5 Blg

Edytowane przez pepek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małe podsumowanie warek #39 , #40 i #41 .

 

Zacznę od drożdży , czyli Mangrove Jack's M44 West Coast. Jestem z nich bardzo zadowolony. Co prawda mają lekki lag przy zadawaniu z saszetki , ale już przy zadawaniu z piany pracują i startują jak trzeba. Warki z 12 odfermentowały do 3 więc jak trzeba. Drożdże fermentowały w 18 stopniachi dały bardzo czysty profil i mam wrażenie , że rzeczywiście fajnie eksponują chmiel. Piwa wyszły wytrawne , mało słodowe czyli tak jak planowałem i na pierwszym miejscu są chmiele. Goryczka krótka i przyjemna.

 

Co do samych chmieli. Na poczatek Waimea. Nie jestem zadowolony z tego chmielu Aromat jest słaby i ciężko go opisać , czuć jasne , słodkie owoce i czarną porzeczkę. W smaku tak samo , goryczka jest fajna ,ale taka płyta , nijaka. Piwo można wypić na parę łyków , bez rewelacji. Nie użyję go już raczej.

 

Pacific Jade już lepiej , aromat mocniejszy , tak samo goryczka w smaku ma jakiś charakter. W aromacie trochę słodkich tropikalnych owoców. Przypomina amerykańskie chmiele .

 

Nelson Sauvin. Z tego chmielu jestem bardzo zadowolony. Podczas butelkowania powalił mnie po prostu aromat świeżych , dojrzałych słodkich białych winogron czy białego wina. Świeży , orzeźwiający . W butelkach po niecałym miesiącu aromat i smak się ułożył , nie jest już tak intensywny , ale nadal świetny. Białe wino , białe winogrona , agrest i czarna porzeczka. Goryczka tak samo przyjemna , krótka i jak na 45 IBU dość mocna. Ale to kwestia niskiej pełni , co chciałem uzyskać.

 

Wnioski są takie ,że Nelson Sauvin to chmiel bardzo uniwersalny i na pewno będe go używał też do innych piw niż IPA.

Edytowane przez pepek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.