JakubS Opublikowano 23 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2011 (edytowane) Witam, Na pierwsza probe poszlo pszeniczne warzone wg. tego przepisu: slod pilzneński- 2.45kg slod pszeniczny - 2.45kg slod carahell - 0.1kg chmielenie hallertau mittlefrueh - 25g 60min hallertau mittlefrueh - 10g 15min dodalem rowniez 5g mchu irl. Gotowanie 90min w temp. 67-70°C Probka po schlodzeniu pokazuje 12.2°Blg Po nalaniu brzeczki do menzurki wytracilo mi sie po chwili sporo osadu, ktory opadl na dno. Warzylem metoda BIAB dodatkowo wykorzystujac falszywe dno w kotle. Czy ten osad jest normalny? Calosc byla chmielona szyszkami a 'smieci' zadnych w probce nie bylo, wiec chyba odfiltrowane bylo dobrze. A tak przy okazji prosze, ktoregos z milych modow o poprawienie tej tragicznej pomylki w tytule postu Edytowane 23 Stycznia 2011 przez JakubS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admiro Opublikowano 23 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2011 Gotowanie 90min w temp. 67-70°C Po nalaniu brzeczki do menzurki wytracilo mi sie po chwili sporo osadu, ktory opadl na dno. Warzylem metoda BIAB dodatkowo wykorzystujac falszywe dno w kotle. Czy ten osad jest normalny? Calosc byla chmielona szyszkami a 'smieci' zadnych w probce nie bylo, wiec chyba odfiltrowane bylo dobrze. Odnośnie pierwszej części to miałeś na myśli zacieranie. Co to BIAB? No i jak z tym osadem w menzurce był (po gotowaniu?) a w próbce nie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JakubS Opublikowano 23 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2011 (edytowane) BIAB = Brew in a bag czyli gotowanie w siatce/torbie Probka zostala zlana do menzurki po chmieleniu przy zlewaniu calosci do fermentatora. Osad wytracil sie w menzurce. Osad w kotle zostal swoja droga, ale to chyba normalne. Edytowane 23 Stycznia 2011 przez JakubS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 23 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2011 Jak osad, to pewnie miałeś przełom i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JakubS Opublikowano 23 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2011 Czyli wszystko ok i nie bedzie zadnego problemu? Mozna po schlodzeniu bez obawy zadac drozdzy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shooter Opublikowano 23 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2011 Wszystko co znajduje się w kadzi warzelnej po dobrej filtracji brzeczki przed chmieleniem, uznaję za naturalne. Przestałem wpadać w maniakalną czystość brzeczki do fermentacji. Doświadczenie i forum nauczyły mnie, że osiądzie to w fermentatorze po burzliwej i dodatkowo wyklaruje na cichej. Osad, o którym wspomniałeś to prawdopodobnie białka, efekt przełomu. Mogą się też znaleźć drobiny z chmielu. tak więc zlej ostrożnie po burzliwej (ja używam reduktora osadów zamontowanego na kraniku spustowym) i powinieneś pozbyć się większości osadu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JakubS Opublikowano 23 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2011 Dziekuje za informacje! Po burzliwej zleje bez osadow, ale cichej raczej nie planuje Przy kolejnej warce musze popracowac nad wydajnoscia bo przy planowanych 23l udalo mi sie uzyskac raptem 19l Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 23 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2011 Przy kolejnej warce musze popracowac nad wydajnoscia bo przy planowanych 23l udalo mi sie uzyskac raptem 19l To właśnie zasługa torby, niema jak wysłodzić. To Twoja pierwsza warka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JakubS Opublikowano 23 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2011 To właśnie zasługa torby, niema jak wysłodzić. To Twoja pierwsza warka? Tak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkos Opublikowano 24 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2011 To właśnie zasługa torby, niema jak wysłodzić. U mnie z torbą wydajność jest na poziomie 73-78%. Po co wysladzac? JakubS, w jakiej objętości wody zacierasz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 24 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2011 (edytowane) Czyli liczone po polsku jakieś 50-60% Torba jak dla mnie to pół-środek. Edytowane 24 Stycznia 2011 przez Jejski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkos Opublikowano 24 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2011 (edytowane) Czyli liczone po polsku jakieś 50-60% Czyli? 6,2kg ziarna na dalo mi ostatnio, juz w fermentorze, 25L brzeczki 1,057 (14 Blg) Ile wiecej mozesz wyciagnac z wysladzania? Edytowane 24 Stycznia 2011 przez alkos Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 24 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2011 Chociażby z ostatniej warki 7,9Kg=12°Blg 45l. Wcale nie twierdzę że wyciskanie na maxa ma sens, a wręcz przeciwnie. Swobodne wysłodzenie na filtratorze bez wypłukania garbników, a nie duszenie cukrów we worku i płukanie tylko z zewnątrz. Trzeba korzystać tego co daje natura. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JakubS Opublikowano 24 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2011 (edytowane) Alkos skorzystalem ze wzoru, ktory podales na beoir Zacieralem w 31l przez 110 minut zamiast planowanych 90. Edytowane 24 Stycznia 2011 przez JakubS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkos Opublikowano 24 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2011 (edytowane) Swobodne wysłodzenie na filtratorze bez wypłukania garbników, a nie duszenie cukrów we worku i płukanie tylko z zewnątrz. Akurat worek leży luźno na dnie baniaka, nic sie nie dusi i żadne garbniki się nie wyplukują. Poza tym ekstrakcja tanin przebiega tylko powyżej pewnego pH i nie ma na nią wpływu obróbka mechaniczna. Browar Coopersa w Australii stosuje wielkie hydrauliczne prasy do wyciskania ostatnich kropel ze słodu. Zacieralem w 31l przez 110 minut zamiast planowanych 90. O, to tak mniej wiecej jak ja. Jaka objętość końcowa? Alkos skorzystalem ze wzoru, ktory podales na beoir O, nie pamietam Trzeba korzystać tego co daje natura. A myślałeś żeby żuć surowe ziarno? Edytowane 24 Stycznia 2011 przez alkos Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JakubS Opublikowano 24 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2011 (edytowane) O, to tak mniej wiecej jak ja. Jaka objętość końcowa? (0,75 * kgs of grist) + (3 * hours of boil) Wyszlo 18-19l Inna sprawa... Calosc zostala zadana drozdzami Danstar Munich. Po 8h od zadania zero startu. Fermentator przebywa w 18 °C. Drozdze zostaly wsypane bezposrednio do brzeczki bez rehydratacji. Co zrobic jesli po powrocie z pracy okaze sie, ze drozdze dalej nie podjely pracy? Przeniesc do cieplejszego pomieszczenia? Edytowane 24 Stycznia 2011 przez JakubS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkos Opublikowano 24 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2011 Drozdzami sie nie przejmuj, po powrocie z pracy beda szumiec :-) Wyszlo 18-19l Oj, to z 5kg zasypu powinienes miec na oko 15Blg, czyli 1.060... Ciezko powiedziec co nie poszlo... dodalem rowniez 5g mchu irl. Oj, to za duzo! Przy takiej ilosci osad bedzie bardzo puszysty i podczas fermentacji moga ci plywac klaki :-) 1g na 20L jest ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 24 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2011 Oj, to za duzo! Przy takiej ilosci osad bedzie bardzo puszysty i podczas fermentacji moga ci plywac klaki :-) 1g na 20L jest ok. Skąd masz takie dane? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JakubS Opublikowano 24 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2011 Oj, to za duzo! Przy takiej ilosci osad bedzie bardzo puszysty i podczas fermentacji moga ci plywac klaki :-) 1g na 20L jest ok. Ok, moze nie do konca bylo to 5g Sypnalem 1,5 lyzeczki. Oj, to z 5kg zasypu powinienes miec na oko 15Blg, czyli 1.060... Ciezko powiedziec co nie poszlo... Rozmawialem z kolega, ktory asystowal mi podczas warzenia i w chwili obecnej nie dam sobie reki uciac czy wody wlalem 31l czy 26l W kolejce do warzenia czeka pale ale wiec wtedy zweryfikuje caly proces. Czy po doprowadzeniu brzeczki do wrzenia przed zadaniem chwielu zostawic palnik na cala moc czy warto troche przykrecic? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkos Opublikowano 24 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2011 Skąd masz takie dane? Np. stąd: http://www.craftbrewing.org.uk/bc/bcpdf/BC2007-Sep.pdf (Professional brewing aids - Murphy?s finings): The correct rate for Protafloc (each tablet weighs 2 grams) is 1-2 tablets per barrel (163 litres), Nawet zakładając że czysty mech jest słabszy niż sproszkowany, 1g/20L wydaje się dość dużo, a co dopiero 5. A tu skutek nadmiaru: za: http://www.beoir.org/community/viewtopic.php?f=27&t=5743&p=63514#p63514 Rozmawialem z kolega, ktory asystowal mi podczas warzenia i w chwili obecnej nie dam sobie reki uciac czy wody wlalem 31l czy 26l To akurat nie powinno mieć aż tak dużego znaczenia AFAIK. Może słód mielony za grubo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JakubS Opublikowano 24 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2011 To akurat nie powinno mieć aż tak dużego znaczenia AFAIK. Może słód mielony za grubo? Slod zamowilem zmielony wiec ciezko mi ocenic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JakubS Opublikowano 28 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2011 Test po 5 dniach od warzenia pokazal, ze jak na razie piwo odfermentowalo do 3.6°Blg W zapachu i smaku zupelnie nie przypomina pszenicy. Jest mocno wytrawne i wodniste. Blizej mu do pilsnera niz weizena Na razie planuje jeszcze poczekac z butelkowaniem az bardziej odfermentuje. Czy po rozlaniu do butelek moge sie spodziewac polepszenia smaku czu juz wiele wiecej z tego nie bedzie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepek84 Opublikowano 28 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2011 Smak jak i aromat po dojrzewaniu w butelkach zmienia się , w moim przypadku dosyć mocno , na lepsze oczywiście. Nie potrafię jeszcze jakoś opisywać wrażeń smakowych , ale najlepsze określenie jakie mi przychodzi do głowy , to że piwo się "układa". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się