Skocz do zawartości

Który ekstrakt wybrać?


Laska

Rekomendowane odpowiedzi

Siemka!

 

Jestem początkujący, to moje pierwsze piwo, a wina też nie miałem przyjemności produkować. Chcę wykorzystać gotowy ekstrakt, któryś z poniższych:

http://biowin.pl/?bio=1&lang=pol&str=4&grupa=3&podgrupa=321&produkt=1051&session=01a3bf1ac5531548796ecb806fdc3d1e

http://biowin.pl/?bio=1&lang=pol&str=4&grupa=3&podgrupa=321&produkt=323&session=01a3bf1ac5531548796ecb806fdc3d1e

http://biowin.pl/?bio=1&lang=pol&str=4&grupa=3&podgrupa=321&produkt=488&session=01a3bf1ac5531548796ecb806fdc3d1e

 

Które byście polecali? Chodzi mi głównie o poziom trudności, chociaż raczej sobie poradzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie podane maja ten sam "poziom trudności".

Mieszasz je z ekwiwalentem 1kg cukru (np 1kg suchego ekstraktu słodowego lub 1,5/1,7kg ekstraktu w syropie - lepiej nie stosować glukozy lub tzw cukru piwowarskiego. Dobrym i ekonomicznym rozwiązaniem jest mieszanka 500g glukozy/500g ekstraktu - kilka sklepów ją sprzedaje) dodajesz wodę i zadajesz drożdże.

W sklepach Piwodziej, Centrum Piwowarstwa i Browamator jest wiele w ofercie. Te za ok 50/60zł wymagają tego dodatku do fermentacji (ekstrakt słodowy), te za 80zł mają już wszystko (oczywiście refermentacja w butelkach jak zwykle).

Coopersy: Pilsener, European Lager, Heritage Lager, Traditional Draught i Australian Bitter są przewidziane do fermentowania w temp. ok 13°C. Choć te drożdże będą działały w temp. pokojowych to lepiej wybrać moim zdaniem zestaw z drożdżami przewidzianymi do pracy w temp. ok 20°C (no chyba że masz piwnicę z niską temperaturą).

Podobno (anglojęzyczne fora i strony z rankingami brew-kitów) fajny jest Canadian Blonde Coopersa i Real Ale. Zobacz sam na rankingi i oceny - ale wiadomo - każdy ma własny smak i gusta.

Polecane są też "puszki" Wytwórni Ekstraktów Słodowych (dostępne na niekt.sklepach) - trzeba pamiętać by do nich dokupić drożdże.

Jak będziesz miał pytania co do brew-kitów pisz na PW.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez coelian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z ciekawości przeczytałem opis produkcji piwa bezalkoholowego ;)

Sposób przygotowania piwa bezalkoholowego:

 

 

Zawartość puszki rozpuścić w pojemniku fermentacyjnym z 2 litrami gorącej wody ( nie wrzącej ). Dodać 17 litrów chłodnej wody i dokładnie całość wymieszać, wsypując drożdże piwowarskie, zamykając pojemnik fermentacyjny, pozostawiając całość na 2-3 godziny. Następnie ponownie wymieszać nastaw i pozostawić na 2-3 godziny. Po tym czasie zlać do butelek dodając do każdej 4 g cukru na 0,5 litra. Tak przygotowany napój odstawić do temperatury ok 18 st.

A gdzie tu fermentacja ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie z taką ilością cukru.... zresztą Coopers na swojej stronie też ma ten przepis - więc jest "sprawdzony". ;)

Robiłeś kiedyś piwo ? Brzeczkę po chmieleniu i zadaniu drożdży też lejesz zaraz do butelek ?

Edytowane przez anteks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłeś kiedyś piwo ? Brzeczkę po chmieleniu i zadaniu drożdży też lejesz zaraz do butelek ?

- bez komentarza...

 

Jeszcze raz: - Zachodzi tylko refermentacja...coś musieli wymyślić na bezalkoholowe... zresztą Coopers na swojej stronie też ma ten przepis - więc jest "sprawdzony"... może zawartość puszki jest niefermentowalna? ;)

 

Przepis producenta na non-alcoholic-ginger-beer.

Jak masz uwagi do przepisu to masz dane kontaktowe producenta.

 

EDIT: może nie otwierać w Mozilla Firefox, spróbować w Internet Explorer.

Edytowane przez coelian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oni pewnie po prostu zrobili ekstrakt w puszce nie z przegotowanej i nachmielonej warki, tak jak inne nachmielone ekstrakty ale już z przefermentowanego piwa. Zagotowali takie piwo, usuwając przez to alkohol i skoncentrowali całość w puszce jako ekstrakt piwny. Pewnie tylko dodali ok. 100g cukru, wsam raz na refermentację.

 

Podobno w taki sposób robi się piwa bezalkoholowe (nisko-alkoholowe). Robisz normalne piwo, fermentujesz, gotujesz ponownie (usuwając alkohol), refermentujesz w butelkach. W ten sposób możesz zrobić bezalkoholowy stout, mild itp. Właśnie wczoraj czytałem coś na ten temat, jak to ponownie znajdę to dam linka. ;)

 

Ps. Zeszliśmy trochę z oryginalnego tematu (sorki) może mody odłączą te posty i zrobią z tego nowy temat "domowe piwo bezalkoholowe"?

Edytowane przez scooby_brew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oni pewnie po prostu zrobili ekstrakt w puszce nie z przegotowanej i nachmielonej warki, tak jak inne nachmielone ekstrakty ale już z przefermentowanego piwa. Zagotowali takie piwo, usuwając przez to alkohol i skoncentrowali całość w puszce jako ekstrakt piwny. Pewnie tylko dodali ok. 100g cukru, wsam raz na refermentację.

 

Podobno w taki sposób robi się piwa bezalkoholowe (nisko-alkoholowe). Robisz normalne piwo, fermentujesz, gotujesz ponownie (usuwając alkohol), refermentujesz w butelkach. W ten sposób możesz zrobić bezalkoholowy stout, mild itp. Właśnie wczoraj czytałem coś na ten temat, jak to ponownie znajdę to dam linka. ;)

 

Ps. Zeszliśmy trochę z oryginalnego tematu (sorki) może mody odłączą te posty i zrobią z tego nowy temat "domowe piwo bezalkoholowe"?

Poważnie czy żartujesz ?

ps. Jeśli się nie mylę to produkcja dobrego bezalkoholowego piwa to nie jest taka prosta sprawa . A w warunkach domowych to już prawie ...

Edytowane przez anteks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem ten artykół, z BYO: http://www.byo.com/stories/article/indices/43-low-alcohol-brewing/265-brew-a-great-non-alcoholic-beer

 

W skrócie mówią żeby uwarzyć piwo, przefermentować, potem je zagrzać do 173.3F (ok. 79°C) i utrzymać w tej temp. przez 30 min. Jeżeli gazujesz naturalnie w butelkach to oczywiście musisz dodać cukru i nowych drożdży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alkohol odpędza się na wyparkach pod zmniejszonym ciśnieniem, alby piwa tak brutalnie nie gotować bo inaczej to by było nie do picia. Po za tym są jeszcze kwestie energii.

 

W nowoczesnych gorzelniach stosuje się fermentacje pod zmniejszonym ciśnieniem aby oszczędzić drożdżom przebywania w wysokich stężeniach alkoholu i ciąć koszty związane z zagęszczaniem etanolu i utylizacją wywaru pofermentacyjnego. Po za tym można dawać gęstszą brzeczkę i dzięki temu są mniejsze aparaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem gdzieś taki skład Ginger Beer Coopersa:

Przyprawa imbirowa, słód, woda, kwas cytrynowy, guma ksantanowa, substancje słodzące.

Widać ostro kombinowali by mieć bezalkoholowe z "puszki".

Ale schodzimy ostro z tematu. Moderator powinien wpisy wyciąć i dać nowy wątek jak postulował scooby_brew.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.