seler Opublikowano 17 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 Ostatnia pszeniczka zabutelkowana 6dni temu, dziś otworzona na próbę wypłynęła prawie cała z butelki Odfermentowało do 2BLG butelkowane z dodatkiem 180g cukru na 20L co chyba nie jest nadmiarem jak na pszenicę... I tak się zastanawiam czy to możliwe że po prostu CO2 się jeszcze dobrze nie rozpuściło w piwie po kilku dniach? Czy może lepiej poupuszczać gazu (zamknięcia patentowe) bo grozi granatami? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 17 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 Ostatnia pszeniczka zabutelkowana 6dni temu, dziś otworzona na próbę wypłynęła prawie cała z butelki Odfermentowało do 2BLG butelkowane z dodatkiem 180g cukru na 20L co chyba nie jest nadmiarem jak na pszenicę... I tak się zastanawiam czy to możliwe że po prostu CO2 się jeszcze dobrze nie rozpuściło w piwie po kilku dniach? Czy może lepiej poupuszczać gazu (zamknięcia patentowe) bo grozi granatami? Jest jeszcze 3 opcja pt. nierównomierne rozmieszanie surowca do refermentacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seler Opublikowano 17 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 Ja robię roztwór cukru i dozuję strzykawką po 10ml na butelkę, nic zobaczę za kilka dni czy coś się zmieniło... może wynieść do chłodnego to się lepiej rozpuści C02 w piwie? Bo w mieszkaniu jest tak z 22°C Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
earl Opublikowano 17 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 A otwierałeś schłodzone ? Ja do witbiera dałem 200g na 20 litrów , i ciepłego bałbym się otworzyć ale schłodzony bez problemów... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seler Opublikowano 17 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 no właśnie ciepłego otworzyłem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 17 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 Schłodź jak radzą koledzy. Miałem identyczną sprawę ze stoutem. Wybuchnął jak wulkan, ale już po schłodzeniu zachowywał się wzorowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seler Opublikowano 17 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 Na razie wystawiłem na balkon coby się zbiorowo schłodziło a za parę dni do lodóweczki i zobaczymy. Ciekawostka, fermentowałem w temp pow 23°C i z WB-06 takie banany wyszli że aż w nosie kręci Do tej pory na tych drożdżach banany miałem słabiutkie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 17 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 No i to mnie teraz zastrzeliłeś! Fermentowałem na tych samych drożdżach w identycznej temperaturze i po bananach ani śladu Zero, nul! Niczewo! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żeglarz Opublikowano 17 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 Nie ma bananów i zapachu goździków? U mnie powodów było kilka 1. zakażenie - delikatne ale zawsze i nuta kwaskowa zbytnio przeważała 2. Niestała temperatura fermentacji - teraz stosuje pas grzewczy i temp 21' 3. Za mało zadanych drożdży - teraz daje na mieszadle 4. Na wszelki wypadek nie naświetlam piwa podczas fermentacji 5. Stosuje tyle przerw ile mówi przepis 6. Daje tylko lekką przewagę słodu pszenicznego 7. Podwyższam baling do 12.5 8 . Stosuje surowce niesłodowane takie płatki owsiane i jęczmienne 9. Daje tylko 160 gr cukru na 20 l zielonego piwa do refermentacji Wcześniej dawałem tyle pszenicy ile podaja i nie wychodzily mi za cholere nuty bananowe a sam kwas nie dawalem chmielu goryczkowego, teraz daje 20 gr szyszki marynki i 15 gr lubelskiego i jest git przy moim zasypie. Piana to marzenie a i piwo jest treściwe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 17 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 Widzę, że wpływa na to wiele czynników. Goździki pięknie pachną, z bananami cieniutko. Cóż: - temperatura wahała się od 21°C wzwyż... do 23,5°C. - drożdży tyle ile z saszetce WB-06. - fermentor stał w nasłonecznionym miejscu. - zacierane ściśle według przepisu. - 12°Blg - brak płatków. - 160g glukozy/ 20l zielonego piwa Ile dajesz, Żeglarzu tych płatków i jakich konkretnie? Następnym razem skorzystam z Twoich wskazówek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seler Opublikowano 17 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 (edytowane) Widzę, że wpływa na to wiele czynników. Goździki pięknie pachną, z bananami cieniutko. Cóż: - temperatura wahała się od 21°C wzwyż... do 23,5°C. - drożdży tyle ile z saszetce WB-06. - fermentor stał w nasłonecznionym miejscu. - zacierane ściśle według przepisu. - 12°Blg U mnie temperatura nie spadała ponizej 23°C a i 25 się zdarzało Drożdże sypałem z saszetki (ponoć im mniej na starcie tym więcej estrów) Fermentator w półcieniu, bez padających promieni Zacieranie: 1h 44°C , 10min 50°C , 30min 64°C , 1h 72°C , mashout poprzez odebranie 8l rzadkiego i zagotowanie. 13,5°Blg piana mocna i trwała, banan piękny, tylko ten gaz... Edytowane 17 Marca 2011 przez seler Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 17 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 Drożdże sypałem z saszetki (ponoć im mniej na starcie tym więcej estrów) Podobno jest odwrotnie (zadamy mniej drożdży ? będzie mniej estrów) http://www.piwo.org/forum/t3914-Fermentacja-piw-belgijskich.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bimbelt Opublikowano 18 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 Jest jeszcze taka opcja, że mogłeś dwie dawki do jednej butelki niechcący wstrzyknąć. Na przyszłość polecam mieszanie roztworu w całej objętości piwa. Będziesz miał równomierne nagazowanie i mniejsze prawdopodobieństwo pomyłki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seler Opublikowano 18 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 Po wystawieniu na balkon na 28h (temp 4°C ) piwo się pięknie nasyciło CO2, nie ucieka i smakuje wybornie Moja najlepsza pszenica ever Piana się utrzymuje 0,5cm do samego końca i te banaaaany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się