Skocz do zawartości

IX Konkurs Piw Domowych w Żywcu


skitof

Rekomendowane odpowiedzi

Oznaczenie: I-30

Kategoria: RIS

Kolejność wniesienia: 10

Miejsce: 5

 

Aromat: 7/12: Przyjemne aromaty estrowe mieszające się z defektami: aldehyd octowy, fenole

Barwa 2,6/3: Czarny, prześwitujący

Piana 4/6: Gęsta, mało trwała

Smak 11/17: Słodkie, owocowe. Alkohol zbyt mocno wyczuwalny

Goryczka 3,8/6: Zbyt wysoka

Odczucie w ustach 3,8/6: Pełne, rozgrzewające, lekko szorstkie

Ogólne wrazenie: Poprawne dla stylu, nieco zbyt owocowe i niezrównoważone.

Suma punktów: 32,2/50

 

Co do smaku to się zgadzam, jest przede wszystkim słodkie, ale goryczka z pewnością nie jest przesadzona. Jest wręcz przeciwnie :)

Edytowane przez darko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 497
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

A jak wyglądają dyplomy :) Pstryknijcie !

Tomek' date=' wystaw też jakieś piwo i jak się dostanie do finału to też takie otrzymasz i nie będziesz potrzebował fotek. :)[/quote']

A jak się nie dostanie, to dalej będę czekał :)

Niekoniecznie, bo możesz pooglądać mój :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy,

A oto nasza duma, która nas mile zaskoczyła zajmując drugie miejsce:) :

 

Kategoria: Kolońskie

Oznaczenie: V-17

Kolejność wniesienia: 9

 

Wady:

[1] Estrowy

[1] Fenolowy

[1] Siarkowy

 

Aromat [8/12]:

"Estrowy, owocowy, z nutą siarkową"

 

Barwa [3/3]:

"Złota, klarowna"

 

Piana [5/6]:

"Wysoka, obfita i trwała "

 

Smak [13/17]:

"Lekkie, dobrze zbalansowane, słodko-kwaśne"

 

Goryczka [4.6/6]:

"Dobra, wyraźnie obecna, ale zbalansowana"

 

Odczucie w ustach [4.8/6]:

"Odświeżające, rześkie, kremowe"

 

Ogólne wrażenia:

"Świeży, owocowy Kolsch"

 

Suma punktów:

38.4/50

 

Pozdrawiamy, Sara i Artur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja sie pochwale. To był moj debiut w konkursie wystawiłem tylko jedno piwko.

 

Kategoria: Lager Wiedeński

Oznaczenie: ||| - 8

Kolejność wniesienia: 15

 

 

Wady:

[1] Alkoholowy

[2] Estrowy

[1] Kwaśny

 

Aromat: [7,6 / 12]

słodowy , mocne nuty owocowe

 

Barwa: [2,2 / 3]

Bursztynowa , zamglona

 

Piana: [5,2 / 6]

ubita ,trwała

 

Smak: [10,6 / 17]

łagodny charakter słodowy , nuty kwaskowo cytrusowe

 

Goryczka: [3,8 / 6]

za mała

 

Odczucie w ustach: [4,6 / 6]

nagazowanie duże , średnio niska pełnia

 

Ogólne wrażenia:

Piwo dość słodkie , charakter słodowy przysłania chmielowy

 

Suma punktów 34/50

 

Piwko zajeło 9 miejsce, jak na debitu to chyba bardzo dobrze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kategoria: Lager Wiedeński

Oznaczenie: ||| - 19

Kolejność wniesienia: 14

 

Wady:

[1] Estrowy

 

Aromat: [8,8 / 12]

słodowy , lekko estrowy

 

Barwa: [2,6 / 3]

bursztynowa , klarowna

 

Piana: [5,4 / 6]

dobra, trwała zbita

 

Smak: [11,6 / 17]

słodowy dobrze zbalansowany z goryczką

 

Goryczka: [4,8 / 6]

łagodna, prawidłowa

 

Odczucie w ustach: [4,6 / 6]

pełna nie za duża, nagazowanie dobre

 

Ogólne wrażenia:

poprawne piwo, typowe w stylu

 

Suma punktów 37,8/50

 

Piwko zajęło II miejsce

 

Kategoria: Bohemskie Ciemne

Oznaczenie: |V - 19

Kolejność wniesienia: 5

 

Wady:

[1] Diacetyl

[1] DMS (dla mnie dziwne, że taka wada wystąpiła, prędzej spodziewałem się innych)

 

Aromat: [6 / 12]

wyczuwalny DMS i diacetyl, mało intensywny, lekka kremowość i kwaskowatość

 

Barwa: [2,25 / 3]

ciemnobursztynowe, klarowne

 

Piana: [4,75 / 6]

drobnopęcherzykowa, kremowa, średnio-trwała

 

Smak: [10,75 / 17]

dobrze zrównoważony, kawowy, lekko słodki i karmelowy, końcówka wytrawna, palona, nieco szorstka

 

Goryczka: [3,75 / 6]

nieco za niska, nietrwała, nie równoważy słodyczy

 

Odczucie w ustach: [4,5 / 6]

Piwo pełne, mało orzeźwiające, nieco szorstkie, ściągające, poprawne wysycenie

 

Ogólne wrażenia:

piwo smaczne, pełne, mało goryczkowe, bez poważnych wad

 

Suma punktów 32/50

 

Piwko zajęło V miejsce

 

 

Kategoria: Złote Mocne Belgijskie Ale

Oznaczenie: 15

 

Aromat:

aldehyd

 

Wygląd:

zamglone, piana niska

 

Piwo odpadło w kwalifikacjach.

 

 

Podsumowując wszystkie piwa warzyłem po raz pierwszy w danych stylach, po BGA się nie spodziewałem dużo,więc się potwierdziło, miejsce bohemskiego mnie zaskoczyło pozytywnie ;) W każdym razie jest dobrze :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie.

 

Tmave: apteczne i aldehyd.

 

z aptecznym całkowicie się nie zgadzam. Chyba ktoś apteki nigdy nie czuł. Właśnie je popijam mocno schłodzone. Aldehyd, może być na granicy odczuwania w kierunku farby emulsyjnej, zielonego jabłka. Ja bym to określił jako efekt dodania palonych słodów i z nimi szukał powiązania.

 

Piwo odpadło.

--------------------

 

wiedeńskie

 

siarkowe, autoliza. Tej autolizy to nie czuje, nawet nie wiem jak to ugryźć.

 

silna gorzkość, zalegająca, garbnikowe, ściągające.

 

Przy tym piwie najważniejsza jest dla mnie ocena Conrada Seidla: kolor idealny, troszkę za duża goryczka, bardzo dobre.

 

piwo odpadło.

 

 

Podsumowując cały konkurs. Piwa odpadły przez za dużą goryczkę. Ale i tak krzyknijmy: no Hops, No Glory! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tej autolizy to nie czuje, nawet nie wiem jak to ugryźć.

Spróbuj poszukać aromatu przypalonego mleka, albo przepołowionego ziemniaka z ogniska (nie chodzi o paloność, ale o pieczonego, a nie gotowanego ziemniaka).

 

silna gorzkość, zalegająca, garbnikowe, ściągające.

 

Przy tym piwie najważniejsza jest dla mnie ocena Conrada Seidla: kolor idealny, troszkę za duża goryczka, bardzo dobre.

 

piwo odpadło.

Generalnie powiedział Ci to samo co sędziowie tylko bardziej eufemistycznie. ;)

 

 

Jeszcze jedna uwaga, zupełnie inaczej wącha się piwo w jasnym, cichym pomieszczeniu, niż w hałasie, migającym świetle itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tego ziemniaka nie czuję, nie umiem go rozpoznać, powiązać z piwem.

 

Zgadzam się, że miejsce ma wpływ na ocenę.

 

kuzyn, jak będę znów w NL to sobię kupie w Beer Temple (knajpa z amerykańskimi piwami) taką koszulkę: No Hops, no Glory! ;):beer: Kupić ci też?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tego ziemniaka nie czuję, nie umiem go rozpoznać, powiązać z piwem.

 

Zgadzam się, że miejsce ma wpływ na ocenę.

 

kuzyn, jak będę znów w NL to sobię kupie w Beer Temple (knajpa z amerykańskimi piwami) taką koszulkę: No Hops, no Glory! :beer:;) Kupić ci też?

Możesz mi kupić poszpanujemy razem ;):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja podsumuję moje:

 

1. Lager wiedeński - miejsce 7; pkt. 34.4/50, dość pełne, dobrze pijalne, nagazowanie troszkę za duże, przyjemny lager wiedeński jednak posiada drobne wady (alkoholowy, rozpuszczalnikowy, estrowy)

 

2. Bohemskie Ciemne - miejsce 7, pkt. 30.75/50, piwo pełne, poprawne ale z wadami (owocowość, kwaskowość)

 

3. BGSA - miejsce 8, pkt. 27/50. generalnie piwo zbyt ciemne po pierwsze w barwie, ale również w aromacie i smaku

 

4. Szkockie - przepadło: siarkowy, kanalizacyjny, zbyt fenolowy (torfowy)

5. RIS - przepadło: nikły aromat, ziemisty, piołunowa goryczka.

6. Kolońskie - przepadło: naświetlone, zbyt chmielowe, lekko siarkowy i serowy. Skunksa złapało gdzieś po drodze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga, to dobre piwa Ci wyszły. Trzy ocierały się o pudło.

Może i dobre, ale miałam nadzieję na więcej.

Następnym razem będę się bardziej starać i robić po kilka wersji, a nie tak, że jedno i koniec. :beer:

Dzięki Adam za dobre słowo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga' date=' to dobre piwa Ci wyszły. Trzy ocierały się o pudło.[/quote']

Może i dobre, ale miałam nadzieję na więcej.

Następnym razem będę się bardziej starać i robić po kilka wersji, a nie tak, że jedno i koniec. :beer:

Dzięki Adam za dobre słowo :)

Ja robiłem nie jedno i im człowiek się bardziej stara tym gorzej wychodzi. Moim zdaniem trzeba zrobić raz a dobrze, a złych nie wysyłać (wiedziałem, że w tym roku jestem skazany na porażkę, ale trza było spróbować).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i dobre, ale miałam nadzieję na więcej.

Następnym razem będę się bardziej starać i robić po kilka wersji, a nie tak, że jedno i koniec. :beer:

Każdy ma nadzieję. :) Robienie kilka jest dobrym rozwiązaniem, zwłaszcza gdy się robi na płynnych drożdżach. Można je wykorzystać na maksa. Problem jest później z wyborem tego jednego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i dobre' date=' ale miałam nadzieję na więcej.

Następnym razem będę się bardziej starać i robić po kilka wersji, a nie tak, że jedno i koniec. :beer:[/quote']

Każdy ma nadzieję. :) Robienie kilka jest dobrym rozwiązaniem, zwłaszcza gdy się robi na płynnych drożdżach. Można je wykorzystać na maksa. Problem jest później z wyborem tego jednego.

No niby tak - różne zasypy i te same drożdże, ten sam zasyp i różne drożdże. Robi się z tego sporo kombinacji. Skąd nabrać tyle fermentorów :), nie wspominając o czasie. Eee tam, spoko. Jest dobrze. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto ona :)

 

Napewno na tosezonowe moje mocniejsze chmielenie miała wpływ wizyta w styczniu zeszłego roku w Beer Temple. skrzywiło mnie to bardzo :) :)

Nie tłumacz się tylko załatwiaj koszulkę :):beer: i tak wiemy że Twoje piwka są ok :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja podsumuje w skrócie moje piwa w Żywcu:

 

Belgijskie Złote Mocne Ale "BORUTA" - miejsce 3 (33,5/50) dobry reprezentant stylu, nieco zbyt alkoholowy, nuty rozpuszczalnikowe

 

Wiedeński Lager - miejsce 4 (najgorsze z możliwych :beer: ) (36/50), też dobry przedstawiciel stylu, goryczka do poprawienia (pozostająca)

 

Tmave - miejsce 12 (27,25/50) - nieprzyjemny zapach (prawdopodobnie infekcja), zbyt mała goryczka oraz palonosć

 

Kolońskie i 70/- - przepadły w przedbiegach, ale nie ma co ich żałować :)

 

W sumie nie jest źle! :)

Edytowane przez sziszi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie nieźle, ale nie beznadziejnie :)

 

RIS, którego uważam, za najlepsze co uwarzyłem zajął dopiero 8. miejsce i to właściwie głównie za jeden jego feler, o którym wiedziałem, a mianowicie szczątkowa, rachityczna piana. Dostałem za nią od sędziów 2, 1, 1, 1, 0. czyli w sumie 5 punktów na 30 możliwych, czy też 1/6. Za to wszystko osłodził mi rzut oka na arkusze ocen*, gdzie obaj Brytyjczycy dali mu po 14/17 za smak. Wniesione jako 2., 31,4/50 punktów.

 

Tmave zajęło "bardzo dobre 4. miejsce" jak mawiają komentatorzy sportowi. Bardzo mnie to cieszy. Wniesione jako 11., 32,75/50 punktów. Nie zgadzam się, że to najgorsze miejsce. Najgorsze jest 15. (czy tam 12. lub 14. zależy ile piw weszło do finału). Jak nie weszło do finału, to można się uspokajać, no nie wiadomo, robili eliminacje po łebkach, obiektywnie może było lepsze niż 14. lub 15., ale jak weszło do finału i ewidentnie przegrało, to przegrało.

 

 

*to taki przywilej z tego, że się sędziuje, ale powiem Wam, że czasem lepiej nie wiedzieć jak kolega sędzia Ci piwo ocenił i dlaczego zająłeś 4., a nie 3. miejsce :ble:

Edytowane przez kopyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.