Jejski Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 Czym najlepiej wyprostować dolną zaokrągloną krawędź kega. Ma ktoś z Was jakiś sprawdzony sposób? Link to comment Share on other sites More sharing options...
darko Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 Wyprostować? A nie lepiej odciąć i przyspawać kawałek blachy? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wesoly Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 Może jakieś walcowanie? tutaj oferują takie usługi: http://www.keg.pl/ Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dragonfair Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 możliwość jest tylko trzeba podgrzać palnikiem na zimno się nie da Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziadek Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 W Pszczynie na ul.Katowickiej 51 jest firma KEG Technika-Błażej Beck.Tam robią remonty kegów i ,mają urządzenia do dystrybucji piwa.Polecam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bolek Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 Podgarznie to pierwsze primo, drugie to kształt nadaje się poprzez walcowanie, więc zapewne tędy trzeba iść. Jak nie to do kowala z nią, albo płatnerza Link to comment Share on other sites More sharing options...
mimazy Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 proszę bardzo- mój dobry znajomy :D http://www.platnerz.com/ Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryush Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 Możesz sprzedać tę beczkę i kupić następną, równiutką Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jejski Posted May 16, 2011 Author Share Posted May 16, 2011 możliwość jest tylko trzeba podgrzać palnikiem na zimno się nie da Palnik na propan-butan wystarczy, czy trzeba brutalnie acetylenowym? Pomysł na przyrząd już chyba mam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mimazy Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 moim zdaniem wystarczy, w końcu nie chodzi o to żeby stopić tylko rozgrzać do czerwoności Link to comment Share on other sites More sharing options...
maxhot Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 (edited) Czym najlepiej wyprostować dolną zaokrągloną krawędź kega. Ma ktoś z Was jakiś sprawdzony sposób? Kupiłem na Allegro kega i podobnie na dole jest wygięty,wprostować na zimno będzie trudno za mało niejsca wąska przestrzeń,napisz jak ci pójdzie na gorąco.Ja raczej planuje dorobić kawałek rurki przeciętej na połowe odpowiednio dopasowaną wspawać. Edited May 16, 2011 by maxhot Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryush Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 Ja kiedyś mając mocno wgnieciony u dołu KEG trochę go poprawiłem kluczem tzw. hydraulicznym (nastawnym) + przedłużka z kawałka rurki. Szału nie było, ale przynajmniej przestał się kołysać. Oczywiście na zimno. W sumie to sam byłem zaskoczony efektem Link to comment Share on other sites More sharing options...
Merv Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 Razem ze znajomym płatnerzem do wygrzania stali celem lekkiego podkucia używaliśmy własnie palnika propan-butan - troszkę to trwało, ale dało radę. No i było tańsze i szybsze niż rozpalanie kotlinki. Metoda na gorąco plus szczypce powinny dać dobry efekt. W taki sposób robiłem zbrojniki czy płaty, ale tam blacha była grubsza niż ta w kegu. Do wygładzenia zawsze można użyć młotka - wbrew pozorom nie wymaga to nawet dużej wprawy, a jeśli można podgrzać materiał, to tym bardziej nie powinno nastręczać trudności. Krzywizny łatwiej uzyskać, obkuwając na pieńku, płaskie, proste powierzchnie - na kowadle czy bitni imadła. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Belzebub Posted May 17, 2011 Share Posted May 17, 2011 Razem ze znajomym płatnerzem łojeju szacunek dla znajomego. Jedno z moich niespełnionych marzeń, w połączeniu z zabawą w miecznika. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mimazy Posted May 17, 2011 Share Posted May 17, 2011 Razem ze znajomym płatnerzem łojeju szacunek dla znajomego. Jedno z moich niespełnionych marzeń' date=' w połączeniu z zabawą w miecznika.[/quote'] ale interesuje Ciebie bardziej męczenie szlifierką płaskownika, czy damast skuwany Link to comment Share on other sites More sharing options...
Belzebub Posted May 17, 2011 Share Posted May 17, 2011 Oczywiście, że gdybym się zabrał chciałbym doskonalić warsztat, ale żeby od razu damast myślę, że techniką nie odbiegałbym od wczesnośredniowiecznych warsztatów Link to comment Share on other sites More sharing options...
mimazy Posted May 17, 2011 Share Posted May 17, 2011 (edited) co autor miał na myśli?? Bo te wczesnośredniowieczne były misterniejsze w wykonaniu niż późnośredniowieczna masówka :) http://www.platnerz.com/platnerz-com/index_2.html Edited May 17, 2011 by Mimazy Link to comment Share on other sites More sharing options...
Belzebub Posted May 17, 2011 Share Posted May 17, 2011 to znaczy, że śmiałem się. Aby opanować takie techniki trzeba wiele wiedzy i umiejętności. A niestety ja jestem w stanie pozwolić sobie jedynie na drobne i niezbyt poświęcające hobby. O damaście czytałem trochę, ale za link dzięki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Merv Posted May 17, 2011 Share Posted May 17, 2011 Męczenie szlifierką płaskownika... ehh, chciałbym żeby to było takie proste http://www.freha.pl/ jak chcesz, to poczytaj tutaj, sporo rożnych historycznych rzeczy jest fajnie opisane. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mimazy Posted May 18, 2011 Share Posted May 18, 2011 Kochany, na freszce zęby zjadłem Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now