H.M. Opublikowano 6 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2012 W jakiej temperaturze powinno się robić starter? rozumiem, że torebka propagatora powinna puchnąć w cieple 20-25C - a co ze starterem? Wg instrukcji też, ale czy nie powinno się robić startera w temperaturze w jakiej drożdże mają docelowo pracować w piwie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 6 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2012 w temp. pokojowej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
H.M. Opublikowano 6 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2012 Ale drożdże przewidziane do fermentowania np. w 15 C nie zmutują od fermentowania w temp 20+ ?. Rozumiem, że schłodzone powrócą do właściwego profilu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 6 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2012 taa,powrócą do poprzedniej mutacji . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 6 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2012 Jakby tak miały mutować, to do fermentacji zdążyłyby uciec ze słoika. Skoro rozumiesz, że saszetka drożdży puchnie w temperaturze 20°C - 25°C, to dlaczego masz wątpliwości dotyczące startera? Taka saszetka to też rodzaj startera, tylko w mniejszej skali. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 6 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2012 Możesz bezpiecznie robić w temperaturze pokojowej, byle potem pozbyć się przerobionej brzeczki przed wlaniem do fermentora. Są ortodoksi, którzy twierdzą, że drożdże namnażane w temperaturze fermentacji dają lepsze rezultaty, ale ja to wkładam między bajki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
H.M. Opublikowano 6 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2012 Ale... Załóżmy, że mam drożdże lagerowe i zrobiłem sobie na nich piwo w temp. fermentacji 18C, drożdże przefermentowały właściwie jak górniaki. Czy jeżeli użyję ponownie gęstwy i zrobie na niej lagera w 8C - to wyjdzie takie samo piwo jak na gęstwie z piwa fermentowanego w prawidłowej temperaturze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 6 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2012 Tak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 6 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2012 Co innego jest idealną temperaturą dla wzrostu drożdży, a co innego temperatura fermentacji. Przy pierwszym naszym celem jest uzyskanie jak największej ilości komórek drożdżowych(w krótkim czasie), a w drugiej dany profil smakowy piwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxhot Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 Starter do piw dolnej fermentacji powinien być robiony w temperaturze pokojowej lub zbliżonej do temperatury fermentacji warki,chodzi mi o zwiększenie efektywności namnażania.Pytanie czy ma to wpływ na ilość otrzymanych komórek drożdżowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 (edytowane) Raczej na szybkość przebiegu procesu namnażania Powinny się namnożyć w takiej samej ilości (bo pożywienie mają to samo i tyle samo) ale w temp. niższej może być dłużej edit: tak jak Makaron wyżej napisał Edytowane 19 Lutego 2012 przez Swiaderny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 W temperaturze nawet nieco wyższej niż pokojowa - 24-25°C. Jest przecież napisane w instrukcji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 Też nie ma co przesadzać z wyższymi temperaturami, bo zaczną adaptować się do nowych warunków (mutować) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 Nie potwierdza tego ani praktyka, ani zalecenia producenta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 Ja robiłem w temp. pokojowej nawet przez kilka dni. Na początku mieszałem starter kilka razu dziennie, a następnie pozwoliłem mu odpocząć, aby drożdże ładnie opadły. starter robiłem w 2 litrowym słoju, otrzymałem 1 - 1,5 cm świeżej gęstwy Temat pewnie był poruszany gdzieś tam, ale jeśli chcesz to zrób jak piszę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 Myślałem raczej o temp. ponad 30°C, żeby ktoś nie pomyślał, że śrubkę można w nieskończoność podkręcać , ale temp 20-25°C jest jak najbardziej właściwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się