Franekkkk Opublikowano 7 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2008 (edytowane) Postanowiłem, założyć temat, by dzielić się przepisami i pokazywać rezultaty mojego warzenia. Oto przed ostatnie moje dzieło, dość nietypowe piwo pszeniczne, bo zasyp to w 100% słód pszeniczny. Składniki: słód pszeniczny 5 kg chmiel Lubelski 50 g drożdże Safale US-05 ekstrakt końcowy 15 °Blg i 20 litrów brzeczki zawartość alkoholu ok. 5,7 % Oto jak wygląda po 2 tygodniach leżakowania. Jest bardzo dobrze nagazowane, piana mocna i delikatna, goryczka też jest delikatna, wyczuwalny aromat mocno karmelowy. Słabo wyczuwalny aromat goździkowo-bananowy. Edytowane 7 Grudnia 2008 przez Franekkkk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 7 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2008 Na US-05 raczej nie uzyskasz aromatów goździkowo-bananowych, ale piwko wygląda smakowicie W jaki sposób filtrowałeś zacier? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franekkkk Opublikowano 7 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2008 za pomocą kadzi filtracyjnej z BA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 7 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2008 Używałeś łusek ryżowych lub innych wynalazków? Bo nie wyobrażam sobie filtrować sam słód pszeniczny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franekkkk Opublikowano 7 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2008 (edytowane) Nie używałem ani łusek ryżowych ani innych wynalazków, tylko sam słód pszeniczny. Przy wysładzaniu zawróciłem tak z 2,5 litra, póki klarowność nie była jak dla mnie zadawalająca Pewnie też pojawią się pytania dlaczego 100% słodu pszenicznego. Ano byłem ciekaw jak takie piwo wyjdzie. Natura naukowca pewnie się we mnie odezwała. Ot cała historyja Po stoucie, zaczne go robić pewnie w przeciągu najbliższych 2 tygodniach, będę próbował zrobić piwo z dodatkiem rodzynek (ten temat już gdzieś poruszyłem). Edytowane 7 Grudnia 2008 przez Franekkkk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franekkkk Opublikowano 13 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2008 Używałeś łusek ryżowych lub innych wynalazków? Bo nie wyobrażam sobie filtrować sam słód pszeniczny Łuski ryżowe są normalnie dostępne w sklepie spożywczym? Rozumiem, że zastępuje ona łuskę, która występuje w słodzie jęczmiennym, a nie występuje w słodzie pszenicznym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 13 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2008 Łuski ryżowe są normalnie dostępne w sklepie spożywczym? Łuski ryżowe są dostępne w sklepach piwowarskich... za Oceanem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franekkkk Opublikowano 13 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2008 Łuski ryżowe są normalnie dostępne w sklepie spożywczym? Łuski ryżowe są dostępne w sklepach piwowarskich... za Oceanem. Czyli w Polsce nie dostaniemy, a co można zamiast tego stosować? Ligniną wyłożyć spód kadzi filtracyjnej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 14 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2008 Czyli w Polsce nie dostaniemy, Tego nie wiem. a co można zamiast tego stosować? Ligniną wyłożyć spód kadzi filtracyjnej? Lignina na pewno nie. Coś chyba słyszałem o złożu z gałązek świerkowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 14 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2008 To przy 75°C miało by chyba więcej aromatu lasu niż sam las . Wpadłem na szatański pomysł na złoże z rozwiniętych cewek miedzianych z np. styczników, albo z nierdzewnych myjek do mycia garów. Co Wy na to? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franekkkk Opublikowano 14 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2008 Trochę odbiegamy od tematu może część postów przekleić i stowrzyć nowy temat o zastępczych podłożach filtracyjnych albo o "wspomagaczach" filtracji. Mają one chyba sens tylko przy kadzi filtracyjnej z BA. Tak się zastanawiam co by jeszcze można zastosować. Wydaje mi się, czy nie zdało by egzaminu by dół kadzi, od zewnętrznej strony wyłożyć gazą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 14 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2008 Wpadłem na szatański pomysł na złoże z rozwiniętych cewek miedzianych z np. styczników, albo z nierdzewnych myjek do mycia garów. Co Wy na to? Jezu, apage Satanas. Jak się dobrze filtrowało to po co wymyslać coś innego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yemu Opublikowano 14 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2008 Pewnie też pojawią się pytania dlaczego 100% słodu pszenicznego W książce "Piwo klasztorne i domowe" czytalem, ze tradycyjnie w Polsce warzono piwo 100% pszeniczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franekkkk Opublikowano 14 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2008 Pewnie też pojawią się pytania dlaczego 100% słodu pszenicznego W książce "Piwo klasztorne i domowe" czytalem' date=' ze tradycyjnie w Polsce warzono piwo 100% pszeniczne.[/quote'] O tym nie wiedziałem. Chociaż Grodzisz był 100% pszeniczniakiem tylko, że część słodu była podwędzana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hasintus Opublikowano 15 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2008 Lignina na pewno nie. Coś chyba słyszałem o złożu z gałązek świerkowych. Ja filtruję na gałązkach jałowca, aromat nie przechodzi do piwa. W dawnych czasach standardowo filtrowano przez słomę, też tak robiłem ale trzeba mieć czystą słomę i przepłukać kilka razy we wrzącej wodzie bo puszcza kolor. W dawnej Polsce większość piw była robiona tylko ze słodu pszenicznego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 4 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2009 Franekkkk, jak zacierałeś ten słód? Chmiel w szyszkach czy granulat? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franekkkk Opublikowano 23 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2009 Zacierałem infuzyjnie, 45-50 °C 20 minut 62-65 °C 30 minut 70-75 °C 10 minut wysładzanie wodą o temperaturze ok 75 °C chmiel Lubelski 50 g (granulat) :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 23 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2009 Pisałeś gdzieś, że robiłeś piwo pszenżytnie.. Czy chodzi o to, że słód powstał z pszenżyta, czy to była mieszanka słodów żytniego, pszenicznego i może czegoś jeszcze? Pytam bo sam właśnie słoduje pszenżyto i myślałem ze jestem pionierem:) A tu chyba ktoś mnie ubiegł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franekkkk Opublikowano 23 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2009 Nie robiłem piwa pszenżytniego a jedynie piwo z dodatkiem pszenżyta jako surowiec niesłodowany. Zboże to było dodawane do słodu pilzneńskiego w ilości 10, 20 oraz 30% zasypu. Wszystko razem z wynikami podane jest w temacie http://www.piwo.org/forum/t671-Dodatek-surowcow-nieslodowanych.html polecam lekturę Co do słodu z pszenżyta to pamiętam, że znalazłem gdzieś publikację która opisywała badania nad słodem z pszenżyta. Słód taki miał ogromną wadę, otóż zacier z takiego słodu charakteryzował się bardzo dużą lepkością. Poszukam, jak znajdę to zamieszczę skany z tego artykułu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franekkkk Opublikowano 6 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 Właśnie zacząłem zacieranie Stouta Owsianego życie mi powodzenia bo to jest pierwsze ciemnie piwo, które robie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 Właśnie zacząłem zacieranie Stouta Owsianego życie mi powodzenia bo to jest pierwsze ciemnie piwo, które robie Nic się nie przejmuj, stouty są bardzo wdzięczne. Będzie ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franekkkk Opublikowano 6 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 Wysładza się Brzeczka jest słodka, pycha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franekkkk Opublikowano 7 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2009 Trwa burzliwa fermentacja, ekstrakt brzeczki 16,5 °Blg 22 litry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 7 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2009 Trwa burzliwa fermentacja, ekstrakt brzeczki 16,5 °Blg 22 litry No to tęgi ci wyszedł ten stout, taki Foreign Extra Oatmeal Stout. Jak się nic nie wydarzy, to będziesz z niego dumny. Stouty są bardzo wdzięczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franekkkk Opublikowano 7 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2009 Szczerze powiedziawszy już nie mogę się doczekać tego piwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się