dr wicik Opublikowano 18 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Ja od pewnego już czasu robie słoninę w solance. Potrzeba na nią: Słoniny (Im grubsza tym lepsza 5cm jest ok) około 1kg wody (1,5 litra) 1 szklankę soli dużej cebuli 3 listków laurowych 10-12 ziaren czarnego pieprzu 2-3 ziaren ziela angielskiego W wodzie gotuję cebule, tak z 5-10 minut, dodaję sól. Słoninę nacinam dość gęsto na krzyż (co 1, 5-2 cm), wkładam do solanki, wrzucam listki laurowe, pieprz i ziele angielskie po tym gotuję 30-40 minut na wolnym ogniu. Całość studzę, po 3 dniach słoninę wyciągam i chowam do zamrażalnika na 7 dni. Po tym lubieżnie konsumuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 18 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 (edytowane) Ale tak mniej więcej, przypomina ona słoninę, którą naście lat temu kupić można było w sklepach? Bo od dawna za mną chodzi taka właśnie słonina, a jeść muszę to prawie surowe byle co, które jako wędzoną słoninę sprzedają. Edytowane 18 Maja 2012 przez Jacenty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dr wicik Opublikowano 18 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Z grubsza przypomina, wiadomo lepsza była by jeszcze podwędzona na koniec ale jak na warunki blokowe daje radę. Jest wystarczająco miękka, czasem udaje się zrobić prawie smarowną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 18 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 (edytowane) Moja wędzarnia ciągle w budowie, ale Twój przepis mi się podoba. Na bank go wypróbuję. Może w grillu ją trochę podwędzę ewentualnie. Edytowane 22 Września 2012 przez Jacenty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędruś Opublikowano 19 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2012 Witam ja robię słoninę mieloną w młynku do mięsa z solą ,duużo czosnku,troszkę majeranku i do słoika potem smaruję chleb pieczony w dużej formie.Jedna kromka wystarczy nawet dla duzych chłopców.A cholesterol napewno za tym przepada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 19 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2012 A cholesterol napewno za tym przepada. Cholesterolu wystrzegać powinny się tylko i wyłącznie osoby, które już mają podwyższony jego poziom. Każdy zdrowy człowiek nie tylko może, ale wręcz powinien jeść np. jajka. To tak przy okazji. Swiaderny 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 22 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2012 Właśnie wstawiłem wodę na tą słoninę. Zastanawia mnie wkładanie jej potem do zamrażalnika. Po co ją zamrażać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 22 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2012 Słoniny (Im grubsza tym lepsza 5cm jest ok) W Polsce tak grubej nie widziałem niestety. Kilkanaście dni temu bylem w Niemczech, tam bez problemu szpek 5-o centymetrowy dostać można. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzyko Opublikowano 3 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2012 Parę lat temu byłem na Ukrainie i jadłem tam słoninę, która zapewne była robiona podobnie do przepisu dr wicika, sądzę jednak, że z większą ilością przypraw. Na pewno było tam sporo czosnku i chyba papryka. Podawali ją krojoną w cieniutkie płatki do chleba jako zakąska. Po prostu miodzio! Czy ktoś zna taki oryginalny ukraiński przepis? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamilo Opublikowano 3 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2012 Dołączam się do pytania Krzyka... też za mną i za moim ojcem taka słoninka ukraińska chodzi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzyko Opublikowano 3 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2012 Właśnie przed chwilą znalazłem taką stronkę: http://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=1621 Może to o coś takiego chodzi z tą słoniną? Oczywiście dobrze byłoby zastosować piwo zamiast wódki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamilo Opublikowano 3 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2012 Może warto spróbować... kto się pierwszy pisze na testera? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejKu Opublikowano 3 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2012 Sało. Grubą słoninę natrzeć czosnkiem, papryką, zielem angielskim, liściem laurowym ułożyć w naczyniu i zasypać gruboziarnistą solą. Schować w chłodne przewiewne miejsce na co najmniej 2 tygodnie. U mnie leży już 1,5 miesiąca Dobra zakąska do destylatów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 3 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2012 No więc spożywam moją słoninę w solance od jakiegoś czasu. Rzeczywiście można plasterki normalnie rozsmarować po chlebie bez problemu. Jest prawie tak dobra jak sobie wyobrażałem. Piszę prawie, bo następnym razem użyję mniej soli. Szklanka soli to jednak za dużo. Myślę, że pół spokojnie wystarczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubuś Opublikowano 3 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2012 Sało. Grubą słoninę natrzeć czosnkiem, papryką, zielem angielskim, liściem laurowym ułożyć w naczyniu i zasypać gruboziarnistą solą. Schować w chłodne przewiewne miejsce na co najmniej 2 tygodnie. U mnie leży już 1,5 miesiąca Dobra zakąska do destylatów Robię co roku na zimę. Super sprawa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prusak Opublikowano 5 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 (edytowane) Sało. Grubą słoninę natrzeć czosnkiem, papryką, zielem angielskim, liściem laurowym ułożyć w naczyniu i zasypać gruboziarnistą solą. Schować w chłodne przewiewne miejsce na co najmniej 2 tygodnie. U mnie leży już 1,5 miesiąca Dobra zakąska do destylatów Robię co roku na zimę. Super sprawa. Zrobiłem raz i leży w lodówce juz chyba z pół roku - dla mnie to za słone. A może trza by częściej wódkę pić? Edytowane 5 Października 2012 przez prusak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 5 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 Cześć Zrobiłem raz i leży w lodówce juz chyba z pół roku - dla mnie to za słone. A może trza by częściej wódkę pić? Nie popieram picia wódki! po prostu krój cieniej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 8 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2012 W niedziele zrobiłem słoninę w solance. Nie udało mi się kupić grubej słoniny (chyba już takiej nie ma) dlatego zwinąłem taką normalną w roladę i związałem sznurkie - zobaczymy, czy się uda. Dodałem jeszcze jedną przyprawę - łyżeczkę ostrej mielonej papryki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tanashuan Opublikowano 7 Października 2023 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2023 W dniu 18.05.2012 o 17:50, dr wicik napisał(a): Ja od pewnego już czasu robie słoninę w solance. Potrzeba na nią: Słoniny (Im grubsza tym lepsza 5cm jest ok) około 1kg wody (1,5 litra) 1 szklankę soli dużej cebuli 3 listków laurowych 10-12 ziaren czarnego pieprzu 2-3 ziaren ziela angielskiego W wodzie gotuję cebule, tak z 5-10 minut, dodaję sól. Słoninę nacinam dość gęsto na krzyż (co 1, 5-2 cm), wkładam do solanki, wrzucam listki laurowe, pieprz i ziele angielskie po tym gotuję 30-40 minut na wolnym ogniu. Całość studzę, po 3 dniach słoninę wyciągam i chowam do zamrażalnika na 7 dni. Po tym lubieżnie konsumuję. Czy studzisz w tym samym garnku w którym gotujesz czy przelewasz tę solankę wraz ze słoniną do innego naczynia szklanego? Przykrywasz to czy stoi przez te 3 dni otwarte ? To stoi przez 3 dni w temperaturze pokojowej czy w lodówce ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 7 Października 2023 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2023 Godzinę temu, tanashuan napisał(a): Czy studzisz w tym samym garnku w którym gotujesz czy przelewasz tę solankę wraz ze słoniną do innego naczynia szklanego? Przykrywasz to czy stoi przez te 3 dni otwarte ? To stoi przez 3 dni w temperaturze pokojowej czy w lodówce ? Odkopałeś temat z przed ponad 10lat a kolega wicik nie logował sie tu ponad 8lat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tanashuan Opublikowano 8 Października 2023 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2023 13 godzin temu, anteks napisał(a): Odkopałeś temat z przed ponad 10lat a kolega wicik nie logował sie tu ponad 8lat ok...Dzięki za info 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się