Fermentacja BEZPOŚREDNIO w lodówce turystycznej

[mamdobreklapki]

Kupiłem lodóweczkę 30l z Kauflandu zasilaną prądem stałym, dałem jakieś 200zł. Kupiłem ją głównie w celu bezpośredniego (bez dodatkowego fermentatora) fermentowania w niej lagerów. Niestety nie ma termostatu. Z dodatkowym osprzętem można wykorzystać ją do grzania (do 65st C). Co myślicie o takim fermentowaniu? Albo inaczej: dlaczego nie?

[bimbelt]

Wydajność zarówno grzania jak i chłodzenia może być bardzo mała. Możesz spróbować fermentacji lagerów, ale najpierw powinieneś ustalić temperaturę w sposób alternatywny, a układ chłodzący lodówki wykorzystać tylko do utrzymania odpowiedniej temperatury. Oczywiscie musialbys zainstalowac zewnetrzny uklad sterujacy, ktory pozwoli ci ustlic odpowiednia temperature.

[leech]

Jest niebezpieczeństwo, że drożdże wlezą do elektroniki i zrobią zwarcie.

[mamdobreklapki]

Bał bym się bardziej kontaktu brzeczki z tym plastikiem.. co myślicie?

 

Jest niebezpieczeństwo, że drożdże wlezą do elektroniki i zrobią zwarcie.

 

Przy napełnieniu do 25l chyba nie mam o co się martwić?

[JakubS]

Przy napełnieniu do 25l chyba nie mam o co się martwić?

Tego nie mozesz byc w 100% pewny. Wszystko zalezy od drozdzy. Mi kiedys 'wyszly' z wiadra 33l w ktorym fermentowaly ~20l.

[b.dawid]

Kupiłem lodóweczkę 30l z Kauflandu zasilaną prądem stałym, dałem jakieś 200zł. Kupiłem ją głównie w celu bezpośredniego (bez dodatkowego fermentatora) fermentowania w niej lagerów. Niestety nie ma termostatu. Z dodatkowym osprzętem można wykorzystać ją do grzania (do 65st C). Co myślicie o takim fermentowaniu? Albo inaczej: dlaczego nie?

obawiam się że pojemność jest podana dla pojemnika bez przykrywki(z mechanizmem chłodzącym) a z tego co kojarzę to mechanizm bywa w pokrywce tak zamontowany że po nałożeniu wchodzi w te 30l - inaczej mówiąc zmniejsza objętość użytkową przez co może nawet i być na styku lustra brzeczki.

Też mam 30l chłodziarkę turystyczną i nie wiem czy nie wykorzystać jej w inny sposób. Świtało mi co nie co w głowie aby wykorzystać pokrywkę z mechanizmem chłodzącym do zbudowania lekko większej chłodziarki ze sklejki i styropianu... taki był plan, ale nie wiem czy wypali, może ktoś inny podejmie temat

[mamdobreklapki]

Odradzam wszystkim tego eksperymentu.

Próbowałem na próbę schłodzić 20l wody w takiej lodówce. Nie wiem dlaczego ale za każdym razem kiedy otwierałem lodówkę, wieko z mechanizmem chłodzącym było mokre. A sama lodówka nie wiem dlaczego nie chłodzi cieczy, maksymalnie schodzi o 3 stopnie poniżej temperatury otoczenia.. co ja teraz z tą lodówka zrobię..

 

Czy ktoś wyjaśni mi dlaczego lodówka nie działa prawidłowo gdy wewnątrz jest "mokro" ? - na elemencie chłodzącym skrapla się woda.

 

Już wiem dlaczego lodówka tak słabo działała, adapter sieć - zapalniczka samochodowa podawał 6 razy za małe natężenie prądu

 

Nadal mam obawy przed fermentowaniem bezpośrednio w tej lodówce z dwóch przyczyn:

1) Wymuszony obieg powietrza w "fermentatorze" - CO2 nie będzie chronić mojej brzeczki przed infekcją?

2) Obawy czy uda mi się dobrzy wysterylizować układ chłodzący oparami piro.

3) Czy skraplanie się brzeczki (wody z brzeczki?) na zimnym radiatorze będzie istotnie niekorzystnie wpływało na piwo?

 

Czy warto w ogóle próbować?

Edytowane 26 Listopada 2012 przez mamdobreklapki