kwas bez znaków infekcji

[Yog Sothoth]

Witam Wszystkich

 

Własnie się tu zarjestrowałem i jestem juz po moim pierwszym warzeniu Pale Ale.

Moje pytanie odnosi sie do kwasnego smaku piwa ,ktory powstał podczas cichej fermentacji.

Wczesniej jak zlewałem troche do pomiaru BLG nic takiego nie zarejestrowałem , poza tym piwo samo w sobie

nie wygląda na zainfekowane , zadnych dziwnych osadów , zadnej mgiełki, nic , pachnie rownież dobrze (piwnie,lekko miodowo).

Czy ktoś miał może podobnie ?,czy to jest infekcja ?

[Makaron]

jeśli jest kwaśne to jest to infekcja ...

[dziedzicpruski]

a dobry ten kwas ?,bo dobry nie jest zły,wystarczy sobie wmówić,ze to piwo dawne,zresztą teraz moda na kwaśne piwa .

[Yog Sothoth]

Jest pijalne , nawet w takim stanie jest lepsze od wiekszości koncercików ,tylko ciekawi mnie kiedy doszło do zakażenia i czy infekcja może tylko oznajmiać się jako kwaśny smak , choć tutaj z tym kwasem jest dość dziwnie ,uderza na początku a później szybko chmiel przebija ,zapach idealny nie wyczuwalne octowe "aromaty"

[dziedzicpruski]

mogło dojść kiedykolwiek,nie dojdziesz tego,jak dobry to się ciesz,dobrego kwasa trudno zrobić.