Skocz do zawartości

Odnawialne źródła energii


coder

Rekomendowane odpowiedzi

Temat wydzielony z http://www.piwo.org/topic/7417-wytwornia-piw-rzemieslnicznych-w-bieszczadach/

 

Aga, przeczytaj ten artykuł i przemyśl jeszcze tą energię słoneczną:

 

http://energetyka.wn...2208_1_0_0.html

 

Niemcy utopili kolosalne pieniądze w energii odnawialnej i co roku muszą równie olbrzymie pieniądze do niej dopłacać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga, przeczytaj ten artykuł i przemyśl jeszcze tą energię słoneczną:

 

http://energetyka.wn...2208_1_0_0.html

 

Niemcy utopili kolosalne pieniądze w energii odnawialnej i co roku muszą równie olbrzymie pieniądze do niej dopłacać.

 

Artykuł wyraźnie tendencyjny. Czyżby rząd zaczynał nową kampanię projądrową?

 

Wszystko jest przemyślane :). Od 7 lat żyję prawie wyłącznie z energii odnawialnej. Mój dom nie jest podłączony do sieci, energia jest tylko ze słońca i wiatru (oprócz gazu do warzenia piwa :) ). Instalację robiliśmy sami, metodą prób i błędów, teraz działa bez pudła. I wierz mi, to się opłaca. Nie wnikam w sprawy polityki, strategii UE, handlu CO2. Wierzę, że na mikroskalę to jest fajne rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierzę, że na mikroskalę to jest fajne rozwiązanie.

 

Rozwiązania są pozwalające na oszczędność energii, a w ogóle najciekawesz są właśnie systemy energii odnawialnej są zarąbiste. Szkoda tylko, że nie są jeszcze na tyle tanie by je bez dotacji rządowych użytkować powszechnie. Na to przyjdzie nam jeszcze chwilkę poczekać.

 

Taka szkocja ciekawostka. Są dostawcy energii elektrycznej, którzy oferują energię w 100% ze źródeł odnawialnych. Taka jest troszkę droższa od zwykłej (jak mój pakiet 15% ze źródeł odnawialnych,). Można wybrać różne pakiety, od opartych na energii atomowej, odnawialnej... to w co kto wierzy, czy kogo na co stać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierzę, że na mikroskalę to jest fajne rozwiązanie.

 

Rozwiązania są pozwalające na oszczędność energii, a w ogóle najciekawesz są właśnie systemy energii odnawialnej są zarąbiste. Szkoda tylko, że nie są jeszcze na tyle tanie by je bez dotacji rządowych użytkować powszechnie.

 

Racja, nie da się jechać na energii odnawialnej i mieć wielką lodówkę, 2 elektryczne kuchenki z elektrycznym piekarnikiem, elektryczną bramę, inteligentny dom i takie inne udogodnienia. UE ma energetyczną schizofrenię.

 

Co do taniości - cóż, ludzie cenią sobie różne rzeczy i mają różne priorytety - nie wydadzą 100 tys. zł aby być niezależnym energetycznie, nie płacić rachunków i nie przyjmować smutnych panów od licznika, ale na nowy samochód kredyt wezmą ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda energia jest odnawialna.

 

No chyba jednak nie. Bo jak niby wg Ciebie odnawiają się złoża węgla, ropy, gazu? Zasobów w chwili obecnej mamy na około 200 lat, a nowe złoża powstaną pewnie najwcześniej za kilka(dziesiąt/set) milionów lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierzę, że na mikroskalę to jest fajne rozwiązanie.

 

Rozwiązania są pozwalające na oszczędność energii, a w ogóle najciekawesz są właśnie systemy energii odnawialnej są zarąbiste. Szkoda tylko, że nie są jeszcze na tyle tanie by je bez dotacji rządowych użytkować powszechnie.

 

Racja, nie da się jechać na energii odnawialnej i mieć wielką lodówkę, 2 elektryczne kuchenki z elektrycznym piekarnikiem, elektryczną bramę, inteligentny dom i takie inne udogodnienia. UE ma energetyczną schizofrenię.

 

Co do taniości - cóż, ludzie cenią sobie różne rzeczy i mają różne priorytety - nie wydadzą 100 tys. zł aby być niezależnym energetycznie, nie płacić rachunków i nie przyjmować smutnych panów od licznika, ale na nowy samochód kredyt wezmą ;).

 

Moim zdaniem potrzeba zarówno elektroni atomowych, polityki energooszczędności i wsparcia energii odnawialnej jednocześnie.

 

W końcu mieszkanie to nie jest jest jedyne miejsce gdzie energia jest potrzebna. A jesteśmy uzależnieni od relatywnie taniej energii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda energia jest odnawialna.

 

No chyba jednak nie. Bo jak niby wg Ciebie odnawiają się złoża węgla, ropy, gazu? Zasobów w chwili obecnej mamy na około 200 lat, a nowe złoża powstaną pewnie najwcześniej za kilka(dziesiąt/set) milionów lat.

 

To kopaliny, a nie energia. Trochę czepianie się słówek, ale zawsze:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda energia jest odnawialna.

 

No chyba jednak nie. Bo jak niby wg Ciebie odnawiają się złoża węgla, ropy, gazu? Zasobów w chwili obecnej mamy na około 200 lat, a nowe złoża powstaną pewnie najwcześniej za kilka(dziesiąt/set) milionów lat.

Ano na przykład tak, że dzięki temu, że spalisz w piecu 10 kg węgla, to gdzieś mocniej zawieje wiatr i wyrośnie też więcej roślin, które w dalekiej przyszłości utworzą ropę naftową algo gaz. Oczywiście wpływu tych 10 kg nikt nie zauważy, ale rocznie spalane są miliony albo miliardy ton paliw kopalnych i to już ma zauważalny wpływ na bilans energetyczny Ziemi.

 

Trochę nie w temacie - są pomysły, żeby produkować energię z pływów oceanicznych. Tylko, że gdyby wykorzystać całą energię pływów (albo choćby część), to Księżyc spadnie na Ziemię. Oczywiście nie będzie to jutro ani za rok, ale o tym się nie mówi.

Edytowane przez jake
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To kopaliny, a nie energia. Trochę czepianie się słówek, ale zawsze:)

 

Paliwa kopalne są nośnikami energii.

 

Trochę nie w temacie - są pomysły, żeby produkować energię z pływów oceanicznych. Tylko, że gdyby wykorzystać całą energię pływów (albo choćby część), to Księżyc spadnie na Ziemię. Oczywiście nie będzie to jutro ani za rok, ale o tym się nie mówi.

 

Większej bzdury dawno nie słyszałem. Pochwal się jakimś źródłem tych rewelacji. Energetyczne wykorzystanie pływów morskich nie zmienia ich poziomu.

Źródłem moich informacji są wykłady na kierunku Odnawialne Źródła Energii, którego jestem studentem.

 

Btw. z powodów zupełnie nie związanych z pływami, księżyc systematycznie się oddala od ziemi. Prawdopodobnie za kilka miliardów lat ucieknie w przestrzeń. Pytanie czy ziemia i układ słoneczny zdążą tego dożyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie przekonuje mnie inwestowanie w jakieś "solary" czy inne wiatraczki. Jeszcze nie spotkałem uczciwego wyliczenia jak to się ma do konwencjonalnych źródeł energii, a i nie wszędzie można te wynalazki instalować. Sorry za offtop i trzymam kciuki za nowy browar :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie przekonuje mnie inwestowanie w jakieś "solary" czy inne wiatraczki. Jeszcze nie spotkałem uczciwego wyliczenia jak to się ma do konwencjonalnych źródeł energii, a i nie wszędzie można te wynalazki instalować. Sorry za offtop i trzymam kciuki za nowy browar :beer:

 

Ja też takiego wyliczenia nie spotkałam :). Bo niezależności nie wyliczysz. Ile zakładów produkcyjnych nie działało niedawno na Słowacji z powodu konfliktu rosyjsko-ukraińskiego? Wyliczysz starty?

Niestety Polska nie jest niezależna energetycznie, Putin zakręci kurek i będzie po piwie ;):beer:

Edytowane przez AgaL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety Polska nie jest niezależna energetycznie, Putin zakręci kurek i będzie po piwie ;):beer:

 

wytniem lasy i będziem gotować na drewnie ;)

 

W bieszczadach lasow jest pod dostatkiem. ;)

 

jesteśmy skazani na atom czym wcześniej zbudujemy takie siłownie tym lepiej , ekoteroryści i cwaniacy wciskaja kit o zielonej energii , zobaczcie jak wygląda krajobraz Niemiec z setkami wiatraków , z gigantycznymi dopłatami z UE ( nawet z nimi nigdy sie nie spłacą ) podobnie solary w naszym klimacie , poprawiane samopoczucia nic więcej . Siłownia którą zablokowała banda zielonych nierobów( Żarnowiec ) do dziś pracuje bezawaryjnie w Finlandii , zarobiła już miliardy dolarów

najlepszy numer jest z bio dodatkami do paliw , samochody nowej generacji ( diesle ) nie są do nich przystosowane ale wpływowe lobby ciśnie w kierunku ich dodawania do paliwa , że przy okazji silniki padają ? kogo to obchodzi kasa misiu kasa ! temat żarówek . wycofali 100 , 75 , wprowadzają ,, energooszczędne " nie dość że chinski szajs to utylizacja kosztuje krocie , światło ma sztuczną szkodliwa barwę , nie nadaje się do krótkich załączeń itp ,

Edytowane przez pepe11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety Polska nie jest niezależna energetycznie, Putin zakręci kurek i będzie po piwie ;):beer:

 

wytniem lasy i będziem gotować na drewnie ;)

 

W bieszczadach lasow jest pod dostatkiem. ;)

 

jesteśmy skazani na atom czym wcześniej zbudujemy takie siłownie tym lepiej , ekoteroryści i cwaniacy wciskaja kit o zielonej energii , zobaczcie jak wygląda krajobraz Niemiec z setkami wiatraków , z gigantycznymi dopłatami z UE ( nawet z nimi nigdy sie nie spłacą ) podobnie solary w naszym klimacie , poprawiane samopoczucia nic więcej . Siłownia którą zablokowała banda zielonych nierobów( Żarnowiec ) do dziś pracuje bezawaryjnie w Finlandii , zarobiła już miliardy dolarów

najlepszy numer jest z bio dodatkami do paliw , samochody nowej generacji ( diesle ) nie są do nich przystosowane ale wpływowe lobby ciśnie w kierunku ich dodawania do paliwa , że przy okazji silniki padają ? kogo to obchodzi kasa misiu kasa ! temat żarówek . wycofali 100 , 75 , wprowadzają ,, energooszczędne " nie dość że chinski szajs to utylizacja kosztuje krocie , światło ma sztuczną szkodliwa barwę , nie nadaje się do krótkich załączeń itp ,

A , bym zapomniał , nowej inicjatywie piwowarskiej powodzenia życzę !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesteśmy skazani na atom czym wcześniej zbudujemy takie siłownie tym lepiej , ekoteroryści i cwaniacy wciskaja kit o zielonej energii , zobaczcie jak wygląda krajobraz Niemiec z setkami wiatraków , z gigantycznymi dopłatami z UE ( nawet z nimi nigdy sie nie spłacą ) podobnie solary w naszym klimacie , poprawiane samopoczucia nic więcej .

 

O widzę, że masz dużo wiedzy praktycznej o zielonej energii. Korzystasz chociaż z paneli do ciepłej wody?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jak schłodzimy 35 hl ????? :(

 

normalnie - zbiorniki będą stały na zewnątrz i samo się wychłodzi. A jak jeszcze wystawicie to na powietrze to zaoszczędzicie na drożdżach :)

 

Myślisz, żeby końskie derki robić ;) , podobno kwasy są teraz na topie w USA. Może piwo Derka Hucuła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę nie w temacie - są pomysły, żeby produkować energię z pływów oceanicznych. Tylko, że gdyby wykorzystać całą energię pływów (albo choćby część), to Księżyc spadnie na Ziemię. Oczywiście nie będzie to jutro ani za rok, ale o tym się nie mówi.

 

Większej bzdury dawno nie słyszałem. Pochwal się jakimś źródłem tych rewelacji. Energetyczne wykorzystanie pływów morskich nie zmienia ich poziomu.

Źródłem moich informacji są wykłady na kierunku Odnawialne Źródła Energii, którego jestem studentem

 

Dobrze by było wydzielić posty off topowe i założyć nowy wątek np. pod tytułem Odnawialne źródła energii.

 

Kolego studencie TomX, zanim napiszesz że coś jest bzdurą sprawdź, poczytaj albo zapytaj profesora lub starszego mądrzejszego kolegę.

 

Pływowe siły grawitacyjne istnieją dzięki temu, że wody po stronie zwróconej ku Księżycowi są przez niego silniej przyciągane niż te po stronie przeciwnej. Siły te "rozciągają" oceany, nadając im kształt elipsy. Powstają wówczas dwa „wybrzuszenia”- obszary podwyższonego poziomu morza - po dwóch stronach Ziemi:zwróconej ku Księżycowi i przeciwnej, a obniżenie w miejscach prostopadłych do nich.

 

Opisane deformacje okrążają naszą planetę w rytm wschodów i zachodów Księżyca będąc jednocześnie ciągniętymi przez obrót Ziemi, w wyniku czego wyprzedzają trochę Księżyc. Natężenie tego zjawiska zwiększane jest poprzez bezwładność wody oraz kumulację energii w mniejszej ilości wody na przybrzeżnych spłyceniach oceanów. Nakładanie się tych czynników jest analogiczne do efektu narastania fali przy brzegach.

 

I teraz przeczytaj uważnie. Przesunięcie deformacji Ziemi względem Księżyca przyspiesza ruch Księżyca, a spowalnia ruch obrotowy Ziemi, w związku z czym doba ziemska wydłuża się w ciągu stulecia o 2 tysięczne sekundy(jest to główna przyczyna wydłużania się doby). Wzrost prędkości orbitalnej Księżyca sprawia, że rośnie promień jego orbity o 3,8 cm na rok. Zjawisko to będzie trwało dopóki na Ziemi będą pływy lub obrót Ziemi nie zsynchronizuje się z obiegiem Ziemi przez Księżyc.

 

W przypadku braku pływów (zero oddziaływań sił pływowych między Ziemską wodą, Księżycem i Słońcem) wystąpi zjawisko odwrotne, Księżyc będzie się przybliżał do Ziemi. Odpowiedzialna za to będzie siła dośrodkowa i grawitacja która obecnie jest słabsza od pływowych odziaływań.

Tak dzieje się z księżycami Marsa gdzie oceanów na powierzchni nie ma. Satelity zbliżają się do planety, kiedyś zostaną rozerwane przez grawitację i prawdopodobnie utworzą pierścienie podobne jak wokół Saturna.

 

http://www.navipedia.pl/navi20.html

 

Btw. z powodów zupełnie nie związanych z pływami, księżyc systematycznie się oddala od ziemi.

 

Pływowe siły grawitacyjne są głównym powodem oddalania się Księżyca od Ziemi. Dwója ;). Zadaj sobie trochę trudu biorąc powyższe pod uwagę i sam poszukaj dowodów.

Edytowane przez skybert
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesteśmy skazani na atom czym wcześniej zbudujemy takie siłownie tym lepiej , ekoteroryści i cwaniacy wciskaja kit o zielonej energii , zobaczcie jak wygląda krajobraz Niemiec z setkami wiatraków , z gigantycznymi dopłatami z UE ( nawet z nimi nigdy sie nie spłacą ) podobnie solary w naszym klimacie , poprawiane samopoczucia nic więcej .

 

O widzę, że masz dużo wiedzy praktycznej o zielonej energii. Korzystasz chociaż z paneli do ciepłej wody?

nie korzystam bo wiem że nigdy mi sie nie zwrócą a koszt ich utylizacji ( obciążenie dla środowiska ) odbiera mi chęć na taki eksperyment

choć gdybym mieszkał w miejscu gdzie nie ma gazu , zdecydowałbym się na ich montaż ale nadal nie pisał bym jakie są super tanie i wydajne w naszych warunkach bo nie są

Edytowane przez pepe11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie przekonuje mnie inwestowanie w jakieś "solary" czy inne wiatraczki. Jeszcze nie spotkałem uczciwego wyliczenia jak to się ma do konwencjonalnych źródeł energii, a i nie wszędzie można te wynalazki instalować. Sorry za offtop i trzymam kciuki za nowy browar :beer:

 

Ja też takiego wyliczenia nie spotkałam :). Bo niezależności nie wyliczysz. Ile zakładów produkcyjnych nie działało niedawno na Słowacji z powodu konfliktu rosyjsko-ukraińskiego? Wyliczysz starty?

Niestety Polska nie jest niezależna energetycznie, Putin zakręci kurek i będzie po piwie ;):beer:

Równie dobrze można powiedzieć, że słońce zgaśnie i będzie d... blada. Mówią, że jak inwestycja nie zwróci się po 10-ciu latach to lepiej się nie babrać w taki biznes. Zakładając ogniwa i jakieś wiatraki, odcinając się od państwowego dostawcy, bo ma się takie widzimisię, albo nie lubi się patrzeć na mordę inkasenta, to jest dla mnie kiepski powód. Jak ma mi takie ustrojstwo tylko podgrzewać wodę, to dziękuję za takie udogodnienia. A jak już ten Putin zakręci kurek, zawsze w ostateczności można iść do lasu po gałązki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.