Kadź zacierno-filtracyjna - Zrób to sam. (lodówka turystyczna)

[Lusterko87]

Makaron dałem Ci plusa bo w sumie to na podstawie Twoich postów zrobiłem sobie taki mini poradnik do zacierania z lodówką

A co do chmielenia i gotowania to pamietam - ale zapomniałem dopisać. Teraz kolejne pytanie czy wode do wysładzania obliczą sią na podstawie jakiegoś wzoru czy liczyć na programie np. beerTarget ? Jesli możecie to podajcie linka do odpowiedniego postu aby nie zaśmiecac tego wątku.

[olo333]

Jakby to powiedzieć normalnie

 

Są dwie metody

wysładzanie ciągłe

wysładzanie na raty.

 

W pierwszej metodzie dolewamy wody na górę, do momentu jak nie uzyskamy odpowiedniej objętości/wody wysłodkowe będą miały mniej niż 3°Blg.

- ta metoda daje wyższą wydajność, ale ja jej nie polecam dla początkujących.

 

W drugiej metodzie dolewa się daną ilość wody do zacieru, miesza filtruje. Następnie całość spuszcza do gotowania. Po czym wypełnia się młóto wodą o temperaturze do 80°C do identycznej pojemności jak w przypadku pierwszego wysładzania, no i spuszcza zawartość po dokładnym wymieszaniu, odczekaniu chwilki i przefiltrowaniu do kotła warzelnego. Polecana przezemnie metoda, bo mniej błędów można przy niej popełnić i tym samym można uzyskać lepsze rezultaty, kosztem wydajności.

 

Edit

A to co ty opisałeś to metoda bez wysładzania Wszystko jest w WIKI

Do tego zapomniałeś o gotowaniu i chmieleniu.

 

http://www.wiki.piwo...28fly_sparge.29

Nie jestem Makaron ani Anteks , ale dodałbym jeszcze, że wysładzanie na raty daje bardziej powtarzalne wyniki. U mnie, jak przesiadłem się na lodówkę i wysładzałem w sposób ciągły to wydajność bardzo spadła. Zacząłem wysładzać na raty - jestem zadowolony z wydajności i lepiej potrafię przewidzieć wynik końcowy.

[olo333]

Teraz kolejne pytanie czy wode do wysładzania obliczą sią na podstawie jakiegoś wzoru czy liczyć na programie np. beerTarget ? Jesli możecie to podajcie linka do odpowiedniego postu aby nie zaśmiecac tego wątku.

Na początek, jeżeli zacierasz około 4 kg słodu to weź 15 litrów do zacierania i 15 do wysładzania. A z reguły to ilość wody do wysładzania dobiera się w zależności od ilości słodu - zazwyczaj 3,5:1. Oczywiście, przy mocnych piwach, jak lodówka okazuję się za mała to można wziąć i 2,5:1.

Edytowane 14 Stycznia 2012 przez olo333

[Makaron]

Makaron dałem Ci plusa bo w sumie to na podstawie Twoich postów zrobiłem sobie taki mini poradnik do zacierania z lodówką

A co do chmielenia i gotowania to pamietam - ale zapomniałem dopisać. Teraz kolejne pytanie czy wode do wysładzania obliczą sią na podstawie jakiegoś wzoru czy liczyć na programie np. beerTarget ? Jesli możecie to podajcie linka do odpowiedniego postu aby nie zaśmiecac tego wątku.

 

Ja używam kalkulatora na thehomebrewforum.co.uk (trzeba być zarejestrowanym uzytkownikiem forum),

[anteks]

taki

piwo_obliczenia.xls

[Lusterko87]

Ok - dzięki chłopaki

[Sojer]

No i po wczorajszym oglądaniu amerykańskich wynalazków warzelniczych stwierdziłem, że zrobię kadź zacierną z fermentora. Myślę tylko czy izolować go karimatą, armfleksem, czy (jeśli znalazłbym stosownie większą beczkę) nie umieścić go w owej beczce i szczeliny nie zalać pianką poliuretanową.

[Tadzik]

...umieścić go w owej beczce i szczeliny nie zalać pianką poliuretanową.

Wg mnie nie ma sensu. Przy godzinnym zacieraniu temp. spada mi 2-3°C. Na razie prowizorycznie izoluję kocem choć mam matę, tylko muszę zamontować.

[Sojer]

Niby tak, ale zacierając w garażu blaszaku dobra izolacja kadzi jest wręcz wskazana.

[anteks]

Dlatego zacieram w domu Ale Lidlowskiego musiałem ocieplić co w warsztacie u szwagra -1°C

[Sojer]

No ja w domu nie mam szans... Małżonka nie gustuje w tego typu aromaterapii.

[anteks]

Przy zacieraniu w lodówce aż tak zapachy sie nie roznoszą(moja też jest uczulona )

[Sojer]

To wiem, że się nie unoszą, ale z warzeniem jest "ciut" gorzej. Przymierzam się do zainstalowania browaru w garażu. Będzie ekstremalnie, pewnie włącznie z ciągnięciem 50 metrów węża by mieć bieżącą wodę, ale trudno. Spokój rodzinny rzecz święta.

[anteks]

Warzenie mam na podwórku pod wiatą lub w duże mrozy w piwnicy szwagra

[Tadzik]

Dlatego zacieram w domu Ale Lidlowskiego musiałem ocieplić co w warsztacie u szwagra -1°C

Czym ociepliłeś lidlowskiego? Mam taką matę ale jeszcze nie testowałem przy wysokich temp.

[olo333]

No i po wczorajszym oglądaniu amerykańskich wynalazków warzelniczych stwierdziłem, że zrobię kadź zacierną z fermentora. Myślę tylko czy izolować go karimatą, armfleksem, czy (jeśli znalazłbym stosownie większą beczkę) nie umieścić go w owej beczce i szczeliny nie zalać pianką poliuretanową.

Robienie kadzi z fermentatora ma sens tylko jeżeli używa się go w tym celu rzadko i wtedy robimy izolację z czegoś co łatwo zdjąć. Jak masz robić trwałą izolację i często go używać to chyba prościej zaopatrzyć się w lodówkę, koszt podobny.

[anteks]

Coś w stylu karimaty

Edytowane 1 Lutego 2012 przez anteks

[Pastaga]

Ja ocieplałem fermentor karimatą (szybko, tanio, bezproblemowo), dodatkowo wstawiam go w pudło kartonowe wyłożone kocem (kocem owijam cały fermentor).

[kajtek99]

Do ocieplenia fermentatorów oprócz karimaty nadaję się również -ja używam- kupiony w liroju ekran stosowany za grzejnikami. Z jednej strony styropian z drugiej folia aluminiowa. Rolka ok 20 złociszy

Edytowane 2 Lutego 2012 przez kajtek99

[WiHuRa]

Ano i wygląda to wtedy tak:

 

Kociołek

 

 

Wiadro z castoramy z wodą do wysładzania

 

[maxhot]

Ano i wygląda to wtedy tak:

 

Kociołek

 

 

Wiadro z castoramy z wodą do wysładzania

 

Czym jest oklejone wiadro ?.

[WiHuRa]

Tym samym co kociołek

[maxhot]

Aaaaaa kociołek ?.

[WiHuRa]

Miałem napisać kolejną zgadywankę a nie bawmy się już w ciuciu babkę.

 

Mata do grzejników

[maxhot]

Były dwa warianty karimata lub ekran za kaloryfer.