Jump to content

Kadź zacierno-filtracyjna - Zrób to sam. (lodówka turystyczna)


Makaron

Recommended Posts

Trzeba zdobyć lodówkę turystyczną, kranik i oplot.

Po pierwsze należy dobrać objętość lodówki turystycznej do zapotrzebowania w browarze. Do zatarcia 10kg musimy mieć przynajmniej 30 litrową lodówke turystyczną. Jeśli chcemy po zacieraniu podnieść temperature do temperatury mash out (78°C ) w lodówce turystycznej o pojemności 30 litrów będziemy mogli zatrzeć maksymalnie 5 kg słodu.

W lodówce jakiś 1-1,5cm od dna (od wewnętrznej stroniy) należy wywiercić otwór taki by w miarę ciasno zmieścił się kranik. Po zewnętrznej stronie otwór powinien być większy. Oczyszczamy wszystko i montujemy kranik z uszczelką.

Oplot należy dobrać do kranika, ewentualnie dobrać odpowiednie przejściówki. Filtrator należy wykonać według instrukcji http://browar.biz/forum/showthread.php?t=77978. Zamontować wszystko (nie trzeba żadnych uszczelek i tak wszystko jest wystarczająco szczelne).

 

Sposób użycia:

Wlewamy wodę w stosunku 2,5 litra na 1kg słodu o temperaturze około 73-75°C. Wsypujemy mieszankę słodów. Mieszamy bardzo dokładnie i mierzymy temperaturę. Powinna być od 65°C dla piw, które mają być wytrawne do 69°C dla piw, które mają być bardziej treściwe. W razie konieczności należy dolać wrzątek, albo zimną wodę by ustawić odpowiednią temperaturę. Zamknąć szczelnie lodówkę turystyczną położyć ją na krzesło, obwinąć kocami albo śpiworem. Zostawić tak na 60 - 90 minut. Po czym albo rozpocząć filtracje, albo dolać odpowiednią ilość wrzątku by podnieść temperaturę do 78°C. Rozpocząć filtracje, uważając by na styku lodówki turystycznej i zacieru nie powstały kanały, które zmniejszą wydajność.

 

Sposób jest idealny dla piw w stylu brytyjskim jak również dla słodów dobrze rozluźnionych.

Jeśli mamy dostęp do analizy słodu, słody z indeksem Kolbacha (SNT) czyli stosunku białek rozpuszczalnych(Soluble nitrogen ratio; SNR, S/T ) powyżej 38% można bez problemu zacierać w powyżej podany sposób.

Edited by Makaron
Link to comment
Share on other sites

Ciekawe opracowanie. Ale mam kilka uwag, pytań.

1. Warto zauważyć, że należy sprawdzić długość gwintu kranika i grubość lodówki. W mojej lodówce okazało się że kran jest nieco za krótki, nie mogę wstawić uszczelki. A jak przykręcę siłowo to plastik lodówki się ugina. Tak czy tak lekko cieknie.

2. Co do temperatury zacierania w lodówce to ważna jest też temperatura słodu. Zresztą można to wyliczyć, ja używam arkusza, który udostępnił kolega TZI http://www.piwo.org/forum/uploads.php.

3.

Rozpocząć filtracje, uważając by na styku lodówki turystycznej i zacieru nie powstały kanały, które zmniejszą wydajność.

O co tu chodzi?? Jakie kanały?

Link to comment
Share on other sites

należy sprawdzić długość gwintu kranika i grubość lodówki. W mojej lodówce okazało się że kran jest nieco za krótki, nie mogę wstawić uszczelki. A jak przykręcę siłowo to plastik lodówki się ugina. Tak czy tak lekko cieknie.

Ja rozumiem, ze kranik przykrecony jest to tylko do wewnetrznej czesci lodowki, stad wiekszy otwor w zewnetrznej czesci, czy tak?

Link to comment
Share on other sites

Ja rozumiem, ze kranik przykrecony jest to tylko do wewnetrznej czesci lodowki, stad wiekszy otwor w zewnetrznej czesci, czy tak?

Acha to ja przykręcałem przez całość. To chyba poprawie i dam tylko od środka:).

Link to comment
Share on other sites

Może nie jest to bardzo dobrze ujęte, ale na zdjęciu widać, że otwór zewnętrzny jest większy, a kranik przykręca się szczelnie do wewnętrznej bardziej dopasowanej części. No ale kranik musi być odpowiednio długi.

 

Co do kanałów. To trzeba podczas filtracji "mieszać" górną warstwę warstwy filtracyjne, powoduje to, że woda nie płynie bezpośrednio przy ścianie lodówki turystycznej, co wyraźnie może zmniejszyć wydajność.

Link to comment
Share on other sites

2. Co do temperatury zacierania w lodówce to ważna jest też temperatura słodu. Zresztą można to wyliczyć, ja używam arkusza, który udostępnił kolega TZI http://www.piwo.org/forum/uploads.php.

No i w Promashu są odpowienie arkusze, tylko, że nigdy nie sprawdza sie w 100%. To trzeba eksperymentalnie samemu dopracować. Kolejna rzecz to czy ktoś wygrzewa lodówke przed zacieraniem czy nie. Ja zamiast wygrzewać lodówke wlewam gorącą wode (ok 77°C ) i czekam jak samoczynnie opadnie do interesującej mnie wartości, jak nie chce się zbyt szybko wychłodzić należy wsypoać słód i wtedy korygować zimną wodą.

Link to comment
Share on other sites

Mam dwa pytania odnośnie tej kadzi :D

1) Makaron czy myslałeś o zastosowaniu grzałki jakiejś do podgrzewania zacieru?

2) Jaki największy zasyp udało Ci się zrobić z wykorzystaniem tej kadzi?

Link to comment
Share on other sites

Podgrzewanie? Po co?

Np. po to żeby nie trzeba było dolewać wrzątku żeby podgrzać przed rozpoczęciem filtracji. :D

 

Ale grzałka? Trochę się obawiałbym, że się będzie przypalał zacier...

Link to comment
Share on other sites

Nie no ja w ogóle nie podgrzewam , nie wiem po co wam to podgrzewanie, wszystko i tak sie podgrzeje podczas gotowania :D Po 1,5h i tak enzymy wykazują dużo niższa aktywność niż na początku. Jeśli chcemy uzyskać dokładnie takie same efekty za każdym razem, należy zrobić mashout czyli dolać odpowiednią ilość wrzątku by uzyskać 78°C. Podgrzewanie grzałkami w tym rozwiązaniu moim zdaniem nie ma sensu.

Edited by Makaron
Link to comment
Share on other sites

Nie no ja w ogóle nie podgrzewam , nie wiem po co wam to podgrzewanie

Z tego co pamiętam, to podgrzewa się po to żeby zmniejszyć lepkość brzeczki i tym samym ułatwić filtrację.

Ale jeśli Ci się dobrze filtruje to może rzeczywiście nie jest to koniecznie?

Link to comment
Share on other sites

No w końcu temperatura jest rzedu 65°C i na dodatek nie spada, a rośnie podczas wysładzania. Wszystko jest dobrze zaizolowane i wysładzam wodą o temperaturze 80°C. Nigdy nie miałem problemów z zablokowaną filtracją ,nawet przy pszenicy. Ale ja nastawiam się ,że filtracja powinna trwać około 1h. Przez to można wyciągnąć trochę wyższą wydajność (jeśli komuś na tym zależy)

Link to comment
Share on other sites

No w końcu temperatura jest rzedu 65°C i na dodatek nie spada, a rośnie podczas wysładzania. Wszystko jest dobrze zaizolowane i wysładzam wodą o temperaturze 80°C. Nigdy nie miałem problemów z zablokowaną filtracją ,nawet przy pszenicy. Ale ja nastawiam się ,że filtracja powinna trwać około 1h. Przez to można wyciągnąć trochę wyższą wydajność (jeśli komuś na tym zależy)

Szkoda czasu pilnować filtracji przez całą godzinę. Ostatnio zdecydowanie podniosła mi się wydajność przez wydłuzenie drugiej przerwy do dwóch godzin ( wtym czasie musiałem zrobić inne rzeczy).

Ciekawe czy piwo nie będzie zbyt głęboko odfermentowane, bo takiego nie lubię.

 

Temperatura wysładzania 80C - obawiam się czy nie za wysoka. Jak wyżej napisałem przy 70C nie mam żadnych problemów z filtracją.

Link to comment
Share on other sites

Pytam się o podgrzewanie ponieważ, taka kadź, zresztą jak każda inna ma ograniczoną objętość. Przy dolewaniu wody by podgrzać, szczególnie jak ktoś ma mało doświadczenia to w pewnym momencie miejsce na dolewanie skończy się :smilies:

Oczywiście można nauczyć się tego metodą prób i błędów :)

Link to comment
Share on other sites

Ja w ogóle nie dolewam wody, jedynie przy wysładzaniu. Nie robie mashout, bo i tak gigantyczna większość skrobi już jest rozłożona w pierwszych 20 minutach zacierania. Tak jest najłatwiej, ale jak ktoś chce to może po zacieraniu dolać kilka litrów wrzątku i podnieść temperature do 78°C.

Link to comment
Share on other sites

Ja wysladzam w moim coolerze troche inaczej. Po pierwsze, robie mashout (dolewam troche wrzatku) przed wysladzaniem. Po drugie, odprowadzam second runnings (druga warke, mala warke?) osobno od first runnings (warka przednia), z woda 180-185*F (82-85°C). Second runnings potem ida do gara i to podgrzewam ponownie do 185*F (temp spadnie podczas wysladzania o ok. 10*F), i to powraca do coolera aby wyslodzic jeszcze raz. Poza tym mieszam mloto za kazdym razem przed wysladzaniem.

 

W ten sposob podnosisz swoja wydajnosc. Pomysl: wysladzasz po to, aby wyciagnac cukry z mlota. Dlatego potrzebujesz goracej wody i musisz to pomieszac. To jest tak jak slodzenie herbaty. Zimna cherbata jest bardzo trudna do poslodzenia. Ale z ciepla herbata nie ma klopotu, musisz ja tylko troche pomieszac.

Link to comment
Share on other sites

SCOOBY ostanio udało mi się uzyskać wydajność ok 83%,którą zawdzięczam drobnemu śrutowaniu i wydłużeniu drugiej przerwy do dwóch godzin.

Mash out-u nie było. Wysładzanie 70C, bez rozdzielania brzeczki na pierwszą i drugą, bez mieszania młóta.

Nie widzę potrzeby większego angażowania się by poprawić taką wydajność. Wydajność 70 % też mnie zadawala :(.

Link to comment
Share on other sites

SCOOBY ostanio udało mi się uzyskać wydajność ok 83%,którą zawdzięczam drobnemu śrutowaniu i wydłużeniu drugiej przerwy do dwóch godzin.

Mash out-u nie było. Wysładzanie 70C, bez rozdzielania brzeczki na pierwszą i drugą, bez mieszania młóta.

Nie widzę potrzeby większego angażowania się by poprawić taką wydajność. Wydajność 70 % też mnie zadawala :(.

Dzieki muavmf, moze to tez sprobuje. "druga przerwa" - masz na mysli proteinowa w 50°C? John Palmer pisze w "How To Brew" m.in.

ze

"przerwa proteinowa jest przydatna w srednio-modyfikowanych slodach, ale nie potrzebna w slodach modyfikowanych. W dodatku przerwa proteinowa w modyfikowanych slodach przytwarza sie do piwa z mniejszym smakiem, bardziej rozwodnionym. Wiekszosc slodow uzywanych dzisiaj na swiecie to slody pelno-modyfikowane. Mniej modyfikowane slody sa mozliwe do zdobycia od nieminieckich slodziarzy. Piwowarze podaja ze otrzymuja piwa z bardziej pelnym, slodowym smakiem uzywajac mniej zmodyfikowane slody i przerwe proteinowa"

Czy ktos wie czy niemiecki slod Pils Wierman to jest "srednio-modyfikowany" czy "pelno-modyfikowany" slod?

 

http://www.howtobrew.com/section3/chapter14-4.html

Edited by scooby_brew
Link to comment
Share on other sites

Czy ktos wie czy niemiecki slod Pils Wierman to jest "srednio-modyfikowany" czy "pelno-modyfikowany" slod?

Na 99% mocno modyfikowany. Osobiście nie spotkałem się w życiu ze słodem średnio zmodyfikowaym. Ponoć Strzegomski i Optima niższego sortu mogłaby pod taki podchodzić (zmętnienie na zimno, dluższe scukrzanie),ale bez analizy słodu to sobie gdybać tylko możemy. A takowe nie są dostępne w Polsce.

Link to comment
Share on other sites

Dzieki muavmf, moze to tez sprobuje. "druga przerwa" - masz na mysli proteinowa w 50°C?

Przepraszam jestem nieprecyzyjny.

Chodziło mi przerwę w 73-74C - dekstrynowa.

Zacierałem następująco :

4kg słodów + 0,4kg płatków owsianych + barwiący 0,25kg,

15l wody ustalenie temp na 65 C ok.35 min (pierwsza przerwa - maltozowa)

natychmiast odjęty dekokt, do 72C i 10 min. postoju, do 100C i gotowanie 10 minut

powrót dekoktu do lodówki

ustalenie temp na 74 C ( druga przerwa 2 godziny - dekstynowa)

wysładanie 20l wody 70C

 

83% ale liczone w jaki sposób? Bo u nas liczymy inaczej ,a w USA inaczej.

25l warki*1,05*14blg/4,4kg wsadu=83,5

(barwiący chyba się nie liczy)

 

Zawsze przy stosowaniu długiej przerwy dekstrynującej (1,5h do 2h) osiągam dużą wydajność., ale piwo mocno ( jak dla mnie) odfermentowuje, do 2,5 - 3 blg. Dlatego teraz stosuję przerwę maltozową ( o ile można jeszcze ją tak nazywać) w temp 65C. Ostatnio fermentacja zeszła do 5blg. Czekam na powtarzalność metody.

Link to comment
Share on other sites

Sposób jest idealny dla piw w stylu brytyjskim jak również dla słodów dobrze rozluźnionych.

Jeśli mamy dostęp do analizy słodu, słody z indeksem Kolbacha (SNT) czyli stosunku białek rozpuszczalnych(Soluble nitrogen ratio; SNR, S/T ) powyżej 38% można bez problemu zacierać w powyżej podany sposób.

Który to jest parametr w specyfikacji Weyermana?

np. http://www.browamator.pl/zdjecia/5/2/4/7194_Weyermann_Pilsner.pdf

Link to comment
Share on other sites

Sposób jest idealny dla piw w stylu brytyjskim jak również dla słodów dobrze rozluźnionych.

Jeśli mamy dostęp do analizy słodu' date=' słody z indeksem Kolbacha (SNT) czyli stosunku białek rozpuszczalnych(Soluble nitrogen ratio; SNR, S/T ) powyżej 38% można bez problemu zacierać w powyżej podany sposób.[/quote']

Który to jest parametr w specyfikacji Weyermana?

np. http://www.browamator.pl/zdjecia/5/2/4/7194_Weyermann_Pilsner.pdf

Najpawdopodobniej Protein solution: 36.5-44.5%.

Tyle, że jak widzisz podają średni zakres wartości dla całego roku, zakres tak szeroki, że obejmuje w zasadzie wszystko. Bądż tu teraz madry, jaki słód masz w worku?

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.