Skocz do zawartości

Moje pierwsze piwo z brew kita, pytanie o temperaturę


czestmir

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 63
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

U mnie po dwóch dniach nie bulgocze. Mam baniak z rurką i w bańce od strony powietrza jest więcej wody niż od strony fermentatora, czyli ciśnienie jest ale na tyle małe, że nic się nie rusza. Jakby baniak był nieszczelny to wody by było po połowie, czy się mylę?

Wczoraj była dość gęsta piana, dzisiaj już praktycznie jej nie ma, tylko mniejsze lub większe bąble. Na ściankach ciemne grudki, pewnie drożdże.

Oczywiście poczekam jeszcze do niedzieli-poniedziałku i zmierzę blg i zobaczymy czy Coś drożdże cukru zjadły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie czuje się dobrze w doradzaniu z moim doświadczeniem ale wszystko wyjdzie OK jak zdezynfekowałeś wszystko starannie. Moje pierwsze z puszki nawet nie bukało a wyszło o niebo lepsze od każdego sklepowego!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie po dwóch dniach nie bulgocze. Mam baniak z rurką i w bańce od strony powietrza jest więcej wody niż od strony fermentatora, czyli ciśnienie jest ale na tyle małe, że nic się nie rusza. Jakby baniak był nieszczelny to wody by było po połowie, czy się mylę?

Wczoraj była dość gęsta piana, dzisiaj już praktycznie jej nie ma, tylko mniejsze lub większe bąble. Na ściankach ciemne grudki, pewnie drożdże.

 

U mnie dokładnie to samo. W poniedziałek planuje zmierzyć blg jak w środe sie nie zmieni to przeleje do butelek. Tym razem daruje sobie cichą, może przy następnej warce spróbuje, żeby zobaczyć róznice i wyrobić sobie własną opinie, choć wiadomo, że nie uważam, że Ci z Was co radzą cichą się mylą. Chcę metodą prób i błędów (oby jak najmniej ich było) dojść do własnych wniosków.

Pozdrawiam Jomal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie uważam, że Ci z Was co radzą cichą się mylą

Cichą to akurat radzi większość z nas. Różnica polega na tym, że jedni radzą przelać specjalnie w tym celu do nowego fermentora a drudzy trzymać dalej w starym, w którym odbyła się burzliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Cichą to akurat radzi większość z nas. Różnica polega na tym, że jedni radzą przelać specjalnie w tym celu do nowego fermentora a drudzy trzymać dalej w starym, w którym odbyła się burzliwa.

A w którym momencie nazywać się będzie cichą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WItam wszystkich.

Podepnę się pod temat odnośnie temperatury. Robiłem właśnie pierwsze własne piwo z kita (lagera) i boję się, że zmaściłem sprawę z drożdżami... Nakleiłem na wiaderko termometr i następnie postępowałem zgodnie z wytycznymi. Niestety termometr nie chciał pokazywać temperatury - organoleptycznie wydawało mi się, że jest ona już niska ( dodatkowo obudowa wiaderka wydawała się sporo cieplejsza od brzęczki). Dorzuciłem drożdże. Niestety po jakimś czasie termometr pokazał temperaturę - 30st... I teraz boję się, że mogłem zabić drożdże.

Ile odczekać do pierwszych oznak fermentacji? Zakładam że jakieś 2 dni i jeśli się nie pojawi to dorzucić nowe drożdże?

To sobie narobiłem kłopotu - chyba ze zbytniego podniecenia całym procesem :).

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drożdże, jak każde organizmy żywe, składają się z białka, a to obumiera w temperaturze powyżej 40°C. Tak więc drożdże przeżyją, ale dla dobra piwa (smaku) postaraj się obniżyć temperaturę na termometrze do przynajmniej 20-23°C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj postanowiłem zmierzyć Blg. Po podniesieniu wieczka ładny zapach piwa, na wierzchu resztki piany. Blg wyszło 2,5 ale.... gdy spróbowałem piwa użytego do pomiaru pierwszy smak całkiem dobry, później wyraźny kwaśny posmak. Może gdzieś nie byłem wystarczająco uważny i wdało się zakażenie. Poczekam jeszcze 2 dni i ponownie zmierzę Blg, jeśli się nie zmieni to część zleje do butelek a resztę odstawie na cichą. Jak po refermentacji w butelkach kwaśny smak będzie się utrzymywał to chyba reszta będzie się nadawała niestety do wylania....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie panikuje (chyba:)), chcę zlać do kilku butelek i spróbować za kilka dni jak będzie smakowało. Jeśli smak się poprawi to zleję resztę, jak nie to szkoda blokować butelki:P

Nawet jak nie uzbierasz nowych, to możesz kupić butelki w sklepie po 0,35 więc za kilka dni, weź się za kapslowanie. Wylać zawsze można..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.