Skocz do zawartości

Browar ,,Na Urwańskiej ulicy"


Rekomendowane odpowiedzi

Po kilkumiesięcznym okresie obserwcji forum postanowiłem opisać moje przygody z warzeniem. Aktualnie wszystkie przepisy zostały praktycznie skopiowane z forum, wprowadzane przeze mnie modyfikacje były raczej symboliczne.

 

1. Po otrzymaniu prezentu na Mikołajki - zestawu składającego się z brewkita, plastikowego fermentatora, drożdży przystąpiłem ochoczo do działania. Niestety, nie pamiętam jakiego brewkita użyłem. Ilości Blg nie udało się również zmierzyć z powodu zbicia aerometru. Warzenie jednak było udane, co zdopingowało mnie do dalszych prób - tym razem z zacieraniem.

 

2. Przepis zaczerpnięty z książki ,, Piwo, wino, nalewki" - Jakimowicz, Klein.

skład: pilzneński - 4 kg, monachijski - 1 kg.

zacieranie: 61-63 st. C - 45 minut, 71-73 st. C - 25 min.

Chmielenie: 60 min 50 gr Marynka , 15 min 35 gr Lubelski.

Drożdże: wyeast 1718 Scottish Ale Yeast.

Otrzymano 25 litrów - gęstości nie zanotowałem.

Fermentacja pierwsza - 12 dni, cicha 2 dni. To była pierwsza i ostatnia warka z cichą, aktualnie stosuję tylko dłuższą burzliwą.

Ogólne wrażenie - bardzo dobre, wyważone, intensywne. Wyszło zbyt gorzkie - niestety nie oddzieliłem dokładnie chmielin.

 

3. Pierwsza porażka - zestaw a`la Grodziskie. Nieciekawe zapachy były od samego początku. Po kilku tygodniach nie nadawało się do picia - stęchlizna. W ,,darze" otrzymał je zbieracz śmietnikowy (spotkałem go wynosząc zabutelkowane piwo na śmietnik).

 

4.Kolejny przepis z forum

skład: pilzneński - 5 kg..

zacieranie: 61st. C - 15 minut, 71st. C - 45 min.

Gotowanie: 90 minut

Chmielenie: 60 min 40 gr Marynka , 25 min 60 gr Lubelski, 10 min - 20 gr Lubelski.

Drożdże: S-04

Otrzymano 23 litry, 13 Blg.

Ogólne wrażenie - bardzo dobre. Warka została powtórzona z takim samym efektem (warka 6).

 

5. Hefeweizen

skład: pilzneński - 1 kg, pszeniczny - 3 kg.

zacieranie: 45 st. - 15 min, 55 st. - 15 min., 62st. - 40 min., 72st. - 40 min.

Chmielenie: 60 min 30 gr Lubelski.

Drożdże: WB-06.

Otrzymano - 22 litry, 10-11Blg.

Ogólne wrażenie - bardzo dobre.

 

7. Tripel

 

skład: pilzneński - 4,5 kg, monachijski - 0,8 kg, abbey malt - 0,1 kg.

zacieranie: 62 st. - 40 min, 72st. - 30 min.

Chmielenie: 60 min - 20 gr Magnum, 20 gr Cascade - 15gr., 10 gr Cascade i Saaz - 10 min.

Drożdże: S-33

Z powodu zagubionego korka chłodzone na balkonie - na szczęście klimat był po mojej stronie.

Otrzymano 12 Blg, 20 litrów.

Po kilku dniach dodałem 1 kg cukru rozpuszczony w 1 litrze wody.

Aktualnie pracuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Tripel zabutelkowany 01.02.2013.

8. A`la Koelsch -12.02.2013

plizneński - 4kg

pszeniczny - 1 kg

monachijski - 0,2 kg

zacieranie: 62 st. C - 45 min, 71-73 st. C - 45 min.

Chmielenie: Saaz 40 gr, Cascade 40 gr - obydwa na 30 minut

drożdże - S-33

Otrzymano ok 24 litrów 11,5 Blg.

Uwagi: ponieważ warzę w małym garnku - 12 litrów, do rozwodnienia brzeczki po chmieleniu użyłem mineralki z biedronki (cena 1,45 za 5 litrów) schłodzonej na balkonie. Po dodaniu wody temperatura nastawu spadła do 24-25 stopni.

Niestety - w czwartek i piątek fermentacja strasznie zwolniła ( w środe bulgotało jak szalone). Zobaczymy co dalej:)

Edytowane przez marek80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Degustacja tripla miesiąc po zabutelkowaniu - wyszło całkiem ok, niestety po wypiciu pozostawia posmak alkoholowy /a w jedynym triplu jaki piłem - Westmalle - był niezauważalny/. Planuję nie dodawać cukru do tej receptury i zrobić z niego coś ale belgian blonde.

Koelsch - jeszcze niedoleżakowany / 2 tygodnie/. Tu z kolei mamy sukces - receptura bardzo dobra, aromat wyszedł rewelacyjny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Czytam i kupa śmiechu - Koelsh wylatuje z butelki, kilku ludzi już oblał, przyczyna nieznana. Zresztą już przeszedł do historii:)

 

Dalsza twórczość.

 

9. American stout - interpretacja Back in Black scooby_brew - warzone na Piwowar Battle w sierpniu.

4,6 pale ale;

0,45 kg crystal;

0,45 kg płatków owsianych;

0,45 czekoladowy;

0,1 jęczmień palony.

Zacieranie: 65-66 st. C - 100 min. Słód czekoladowy i palony jęczmień dodane 12 min przed końcem zacierania. Płatki zacierane następująco: podgrzewanie 40-80 st. C; 80 st. C - 10 min.

 

Czas gotowania: 70 min.

Chmielenie:

Chinook - 30 gr - 60 min;

Cascade - 40 gr. - 45 min;

Cascade - 30 gr. - 20 min;

Cascade - 30 gr. - 5 min.

Drożdże - US 05.

Otrzymałem 23 litry, 14, 5 Blg. Fermentacja 14 dni, zeszło do 4,5 Blg. Po zabutelkowaniu wyszło 35 jednostek.

 

10. AIPA - lekko ściągnięta od pepek84

Słody:

3, 7 kg - pilzneński;

0,5 kg - monachijski;

0,6 kg - carahell;

0,3 kg - pale ale.

Zacieranie: 66-68 st. C - 100 min.

Czas gotowania: 70 minut.

Chmielenie:

Chinook - 50 gr. - 60 min;

Amarillo - 20 gr. - 10 min;

Amarillo - 10 gr. - 0 min;

dodatkowo na zimno pójdzie Amarillo (około 50 gr.)

 

Drożdże - US-05.

wyszło 22 litry, 14,5 Blg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

American Stout na zimno nie chmieliłem /przepraszam za późną odpowiedź /

 

AIPA - na zimną poszło 50 gr Amarillo, niestety wdała się infekcja, zabutelkowane, degustacji jeszcze nie było.

 

11. WITBIER

Słody:

2,7 kg - pilzneński;

0,9 kg - pszeniczny;

0,2 kg - abbey malt.

Surowce niesłodowane:

0,5 kg - pszenica;

0,4 kg - płatki pszeniczne;

0,2 kg - płatki owsiane;

0,4 kg - płatki jęczmienne.

kleikowanie: 40 st. C- 90 st. C, przerwa w 66 st. na 40 min.

 

Zacieranie:

50 st. - 30 min;

62-64 st. - 60 min;

71-73 st. - 30 min.

 

Gotowanie - 70 min.

Styrian Goldings - 30 gr. - 60 min;

Styrian Goldings - 10 gr. - 10 min;

kolendra z kamisa - 5 gr. oraz skórka pomarańczowa kandyzowana - 10 gr - 10 min.;

kolendra z kamisa - 5 gr. oraz skórka pomarańczowa kandyzowana - 20 gr - 5 min.;

Styrian Goldings - 10 gr. - 0 min.

 

 

 

Drożdże - S-33 suche.

wyszło 22,5 litra, 14 Blg.

Drożdże wesoło ruszyły po 5 godzinach.

Edytowane przez marek80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Drożdże - S-33 suche.

wyszło 22,5 litra, 14 Blg.

Drożdże wesoło ruszyły po 5 godzinach.

 

Suche czyli nie robisz starterów dla drożdży? Ja ostatnio po zagotowaniu brzeczki przed dodaniem chmielu odlewam do wyparzonego słoika około 0,5 l i po schłodzeniu wrzucam drożdże a w tym czasie kończę warzenie i chłodzę nachmieloną brzeczkę. Dzięki temu drożdże mogą się oswoić ze środowiskiem, w którym będą pracować. Polecam, to zdecydowanie poprawia jakość piwa. Mniej martwych drożdży w wyniku szoku (lepsza czystość odzyskanej gęstwy), intensywniejsza fermentacja i czystszy profil smakowy - mniej ubocznych produktów fermentacji (głównie siarczynów).

Edytowane przez jimmy_jb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odlewam do wyparzonego słoika około 0,5 l i po schłodzeniu wrzucam drożdże a w tym czasie kończę warzenie i chłodzę nachmieloną brzeczkę. Dzięki temu drożdże mogą się oswoić ze środowiskiem, w którym będą pracować. Polecam

Mimo wszystko drożdże suche lepiej uwadniać. W brzeczce z tego co pamiętam szkodzi im ciśnienie chyba na błony komórkowe, skleroza mnie dopadła, i giną.

Ja polecam uwadnianie suchych drożdży i potem ewentualne mini starterki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyraziłem się nieco nieprecyzyjnie - drożdże wrzucam do wody w temp. około 20-22 st. C na jakieś pół godziny (uwadniam bez dodatku brzeczki do wody), a następnie do brzeczki. Zapis ,,S-33 suche" miał oznaczać, że to nie jest gęstwa.

Niestety, wit wyszedł słaby - kiepskie aromaty, w dodatku zajeżdża bimberkiem (ostatnia degustacja tydzień temu). Da się wypić ale szaleństwa nie ma. W dodatku trafił się pierwszy granat - dno z butelki po Perle poszłooo...

Za to AIPA okazała się sukcesem, niestety zapasy na wyczerpaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak tak to zwracam honor. Myślałem że wszyscy na początku robią tak jak ja i po prostu wsypują prosto z saszetki do brzeczki - głupi jestem.

Witem się nie przejmuj - pierwsze śliwki robaczywki. Moje pierwszy żytnie piło się tylko z sokiem takie było kwaśne (o dziwo nie ocet tylko coś w rodzaju kwasku cytrynowego). Może miałeś za wysoka temperatura fermentacji - to tłumaczyłoby bimberek. Ja osobiście preferuję dolne granice zakresu fermentacji górnej (czystszy smak), dlatego teraz zrobiłem sobie przerwę bo strasznie gorąco. Masz też długą przerwę białkową a to przy nowoczesnych słodach podobno może zaszkodzić - mniejsza treściwość piwa. Ale zawsze jest szansa że jak poleży to się ułoży i nabierze aromatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W związku z sukcesem warki 10 - AIPA - przyszedł czas na powtórkę.

 

 

12. AIPA 2

Słody:

5 kg - pale ale Strzegom

0,5 kg - monachijski Litovel /19 EBC/

0,5 kg - carahell Weyermann /20-30 EBC/

 

Zacieranie: 66-68 st. C - 100 min.

Czas gotowania: 70 minut.

Chmielenie:

Chinook - 50 gr. - 60 min;

Amarillo - 20 gr. - 10 min;

Amarillo - 10 gr. - 0 min;

dodatkowo na zimno pójdzie Amarillo (około 50 gr.)

Drożdże - US-05.

wyszło 24 litry, 15 Blg

 

Wysładzanie szło bardzo dobrze, po wysłodzeniu do objętości garnka leciała jeszcze nie najgorsza brzeczka (na pewno powyżej 3 Blg). W związku z tym postanowiłem uwarzyć mini eksperyment - cienkusz. Wzmocniłem go sokiem malinowym do rozcieńczania o objętości 430 ml (zawartość cukru w 100 ml - 70 gr.). Czas gotowania cienkusza - 80 min, chmielenie Amarillo - 60 min (10 gr.) oraz 0 min - około 2 gr. (Można było użyć słabszego chmielu, niestety tylko taki mi został, a na cienkusz nie chciałem otwierać nowej paczki). Zaszczepiłem drożdżami piekarskimi. Otrzymałem 8 litrów, 8,5 Blg. Aktualnie obydwa wesoło bąblują.

Edytowane przez marek80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Nadrabiamy zaległości:

Cienkusz wyszedł mętny, orzeźwiający, kwaskowaty, podobny do Radlera. Jak na coś, co miało iść na śmietnik, wyszło super. Prawdopodobnie cienkusze będą kontynuowane.

 

Warka 12 - AIPA 2 - na cichą poszło 60 gramów Amarillo. Efektem tego była piękna infekcja. Piwo zostało zabutelkowane. W związku z infekcją na cichej browar chmielenie na zimno będzie realizował na przedłużonej burzliwej (po zakończeniu bąblowania).

 

post-5417-0-15883900-1378063455_thumb.jpg

 

 

13. Bezstylowiec (amber ale - imperial ipa)

Słody:

5 kg - pale ale Strzegom

0,7 kg - Abbey Malt /40-50 EBC/

0,55 kg - Cara Gold /120 EBC/

 

Zacieranie: 66-68 st. C - 100 min.

 

Czas gotowania: 70 minut.

Chmielenie:

 

Apollo - 30 gr. - 60 min;

Apollo - 20 gr. - 10 min;

dodatkowo na zimno Authanum (50 gr.)

 

Drożdże - US-05.

wyszło 25 litry, około 16 Blg

 

Na zimno piwo zostało zachmielone po 6 dniach fermentacji, w tym samym fermentatorze. Póki co infekcji nie stwierdziłem.

Abbey Malt i Cara został wrzucony, gdyż już długo zalegał w magazynie.

Edytowane przez marek80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

14. Zwykłe piwo.

 

Słody:

4 kg - pilzneński Strzegom

 

Zacieranie: 66-68 st. C - 120 min.

 

Czas gotowania: 70 minut.

Chmielenie:

 

Perle - 20 gr. - 60 min;

Perle - 20 gr. - 10 min;

Perle - 20 gr. - 5 min;

Perle - 10 gr. - 0 min;

 

Drożdże - US-05 /uwodnione/

wyszło 21 litrów, 12 Blg, wydajność 66%, IBU / Tinesh/ - 21.

 

Warka miała być zwykłym, jasnym piwem, niezbyt mocno chmielonym. Pierwotnie miała być zachmielona jedynie chmielem żateckim, niestety, sklep się pomylił i wysłali mi Perle. (Szczęśliwie że wysłali aromatyczny, mógł być goryczkowy. Po mailowej interwencji obiecali mi żatecki przy następnym zamówieniu).

 

Podobnie jak ostatnio, uwarzyłem też cienkusz, wzmocniony sokiem jak w warce 12. Czas gotowania - 60 min, chmielenie Perle - 10 gr na 60 min. Drożdże piekarskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

15. RUBIN 514

 

Słody:

5 kg - pale ale Strzegom /5,5-7,5 EBC/

0,5 kg - Cara Ruby 50 EBC Castlemalting

 

Zacieranie: 66-68 st. C - 120 min.

 

Czas gotowania: 70 minut.

Chmielenie:

 

Bravo - 30 gr. - 60 min;

Falconer's Flight - 10 gr. - 10 min;

Falconer's Flight - 20 gr. - 5 min.

 

Drożdże - M-44 /uwodnione/

wyszło 23 litrów, 14 Blg, wydajność 61%, IBU / Tinesh/ - ok. 40.

 

uwarzyłem też cienkusz, wzmocniony sokiem malinowym oraz ksylitolem - 250 g. Czas gotowania - 60 min, chmielenie Perle - 10 gr na 60 min. Drożdże - gęstwa po poprzedniej warce /US-05/, dwutygodniowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

16 - American Brown Ale - na Piwowar Battle w lipcu

Słody:

5 kg - pilzneński Strzegom /3,2-4,5 EBC/

0,5 kg - Carafa II ®/1100-1200 EBC/

0,25 kg - karmelowy ciemny Litovel /33 EBC/ -

 

Zacieranie: 66-68 st. C - 120 min.

 

Czas gotowania: 70 minut.

Chmielenie:

Mosaic - 30 gr. - 60 min;

Willamette - 20 gr. - 5 min;

Mosaic - 20 gr. - 5 min.

 

Drożdże - S-05 /uwodnione/

wyszło 25 litrów, 14 Blg, wydajność 69%, IBU / Tinesh/ - 44.

Uwarzyłem też cienkusz, wzmocniony sokiem truskawkowym oraz ksylitolem - 250 g. Czas gotowania - 60 min, chmielenie Perle - 2 gr i Bravo -6 gr na 60 min. Cienkusz - objętość 5l, ekstrakt 10 Blg /przed dodaniem ksylitolu/. Drożdże piekarskie.

Pierwsze warzenie na indukcji. Emalia sprawiła się całkiem nieźle, czas doprowadzenia do wrzenia niestety niewiele mniejszy niż na gazie. Indukcja jest wyposażona w podwójne pole grzewcze, niestety funkcja booster na nim nie działa. Warka została schłodzona ,,atmosferycznie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

17 - Pszeniczne

Słody:

3 kg - pszeniczny

2 kg - pilzneński

 

Zacieranie:

44 st. C - 60 min

63 st. C - 40 min

72 st. C - 20 min

 

Czas gotowania: 70 minut.

Chmielenie:

Sybilla - 25 gr. - 60 min;

 

Drożdże - WB-06 /uwodnione/

wyszło 27 litrów, 12 Blg, wydajność 68%, IBU / Tinesh/ - 13, warka została schłodzona ,,atmosferycznie". Po nocy chłodzenia pojawiła się piana, jakby samo zaczęło fermentować (dzikusy jakieś czy co?). Po czterech godzinach od zadania drożdży wesoło bąbluje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bedzie berliner weisse :)

 

Hehe w najlepszym wypadku ;) Nie wiem czy nie po ptakach kolego jak coś złapałeś na samym początku i ci fermentowało to bez sensu było dodać drożdże ;)

 

 

Kurde człowieku tak przejrzałem twój temat i to jakaś masakra.... Na 17 warek widzę że miałeś kilka porządnych infekcji! Czym ty dezynfekujesz i odkażasz w swoim browarze? Bo coś jest najwyraźniej nie tak... Rozumiem jedną dwie infekcje zdarza się... ale masz co chwilę! Gdzie warzysz i jakie masz do tego warunki? Bo coś jest nie tak, nie żebym miał zamiar być jakiś złośliwy czy coś... Chce ci pomóc, żebyś mnie źle nie zrozumiał, ale chyba trzeba temu jakoś zaradzić!

Edytowane przez Undeath
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, spoko, dobrze rozumiem, rady zawsze mile widziane: )

Czy będzie berliner? Kto wie..Infekcje pojawiały się najczęściej przy chmieleniu na zimno (na woreczku zawsze jakaś cholera się pojawiała). Aktualnie dezynfekcja i odkażanie jedynie wrzątkiem, w końcu muszę się przerzucić na chemię. Warunki - przeciętnie - klasyczne osiedle, fermentacja i rozlew w kuchni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No motywacja motywacją, dziwię się, że bez żadnej chemii zajechałeś aż 17 warek na samym wrzątku... Oxi możesz kupić w biedrące, ale na początek do odkażenia całego sprzętu zalecam ci NaOH, poszukaj na forum pod soda kaustyczna, do tego jedno z trzech do dezynfekcji OXI, Pirosiarczyn albo ClO2, bez tego ani rusz ;) No nic powodzenia i z tym radze nie zwlekać bo sprzęt parę dni będzie potrzebował żeby posiedzieć w sodzie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

18 Imperial Amber Ale

 

Pale Ale Strzegom - 5 kg;

Karmelowy 150 Strzegom -0,5 kg.

 

Zacieranie - 66-68 st. C -120 min;

mash out - 10 min.

 

Chmielenie:

Columbus - 30 gr - 60 min;

Columbus - 20 gr - 5 min;

Palisade - 30 gr - 5 min.

 

Otrzymałem - 14 Blg, 26 litrów, 60 IBU.

drożdże - US-05

 

Fermentator zdezynfekowany nadwęglanem sodu.Z resztek uwarzony cienkusz wzmocniony sokiem żurawiny i ksylitolem, drożdże piekarskie.

Z sukcesów - zbita rurka aerometru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.