Skocz do zawartości

Ryż


scooby_brew

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj po raz pierwszy chce sprobowac dodatku ryzu do mojego pilsa. Z tego co wyczytalem w ksiazce Papaziana, to musze ryz najpierw pomielic, a potem go gotowac przez conajmniej 1/2 godz. Czy macie jakies doswiadczenia z uzywaniem ryzu jako dodatku do piwa? Z gory dzieki za wszystkie sugestie/porady. :)

Edytowane przez scooby_brew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak pomału, pomału, małymi kroczkami idziemy w kierunku wielkich browarów. Niedługo ktoś zacznie eksperymentować z enzymami, później ktos zrobi HGB i nagle sie okaże, że nie warto warzy w domu, bo wychodzi Tyskie.

 

 

W holenderskich recepturach często można spotkać ryż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak pomału, pomału, małymi kroczkami idziemy w kierunku wielkich browarów. Niedługo ktoś zacznie eksperymentować z enzymami , później ktos zrobi HGB i nagle sie okaże, że nie warto warzy w domu, bo wychodzi Tyskie.

Nie ma szans na eksperymentowanie z enzymami,ponieważ są drogie i ciężko dostepne dla zwykłego piwowara domowego,więc za szybko nie dojdzie do "przemysłowego" piwowarstwa w domu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć.

 

Nie ma szans na eksperymentowanie z enzymami,ponieważ są drogie i ciężko dostepne dla zwykłego piwowara domowego,więc za szybko nie dojdzie do "przemysłowego" piwowarstwa w domu...

W swojej lodówce znalazłem:

Termamyl (Liqozyme SUPRAL)

AMG (Deztrozyme 1,5Dx) - to chyba odpowiednik Amylogal

Scherzym

Oczywiście sa to enzymy stosowanie w gorzelnictwie, ale bez problemu można nimi obrobić skrobię zawartą w niesłodowanych ziarnach do formy "strawialnej" przez drożdze.

 

Nie są drogie i sa dostepne w Polsce bez najmniejszych problemów.

Dla uspokojenie dodam że nie używam ich do produkcji piwa ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma szans na eksperymentowanie z enzymami,ponieważ są drogie i ciężko dostepne dla zwykłego piwowara domowego,więc za szybko nie dojdzie do "przemysłowego" piwowarstwa w domu...

Jeżeli wrocławiaki są w stanie kupić 3 tony słodu. To co za problem zrobic ściepe na enzymy i kupić bańke 5l :(

 

Gorzelniane enzymy załatwiłbym bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy warzy jak lubi.

 

Co do ryżu, w przemyśle kiedyś stosowano gotowania pod ciśnieniem, czyli jeśli masz szybkowar to na pewno może pomóc. Dalej zacieranie, jeśli chcesz dodać kilka procent ryżu to nie musisz sie martwić o przerwy białkowe, ale jeśli chcesz dodać 30-40% to niestety musisz pożegnać się z pianą (heh znajomo to wygląda z piwami przemysłowymi) i zrobić długą przerwe białkową, bo ryż nie daje odpowiedniej ilości białek dla prawidłowego rozwoju drożdży, co może wpłynąć znacząco na smak gotowego piwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć.

 

Nie ma szans na eksperymentowanie z enzymami,ponieważ są drogie i ciężko dostepne dla zwykłego piwowara domowego,więc za szybko nie dojdzie do "przemysłowego" piwowarstwa w domu...

W swojej lodówce znalazłem:

Termamyl (Liqozyme SUPRAL)

AMG (Deztrozyme 1,5Dx) - to chyba odpowiednik Amylogal

Scherzym

Oczywiście sa to enzymy stosowanie w gorzelnictwie, ale bez problemu można nimi obrobić skrobię zawartą w niesłodowanych ziarnach do formy "strawialnej" przez drożdze.

 

Nie są drogie i sa dostepne w Polsce bez najmniejszych problemów.

Dla uspokojenie dodam że nie używam ich do produkcji piwa ;-)

A tak z ciekawości to gdzie kupić te enzymy??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć :)

 

A tak z ciekawości to gdzie kupić te enzymy??

u kolegi 98% z forum www.bimber.info

trzeba się zarejstrować, ale to chyba nie jest jakis straszny problem

Edytowane przez bielok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Enzymy browarnicze:

- amg 300 l

- termamyl

- promozyme 400 l

- finzym 200 l

 

Nie rozumiem jak mogłeś "znaleźć" je w lodówce :rolleyes: ;) pracujesz w novozymes czy genecor (przepraszam za krypto reklame)?

jeśli tak to ja się pisze,chętnie wypróbuje szczegolnie promozyme,ponoć dają 100% odfermentowanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli tak to ja się pisze,chętnie wypróbuje szczegolnie promozyme,ponoć dają 100% odfermentowanie...

To jest to czego zawsze szukałem. Zrzućmy się na beczkę i nic już nam nie będzie straszne. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli tak to ja się pisze,chętnie wypróbuje szczegolnie promozyme,ponoć dają 100% odfermentowanie...

Jeszcze musisz kupić troche ziarna kukurydzy lub nabyc jakiś syrop maltozowy. Słodu myślę, że starczy 0,3kg. Z butelek nawet nie trzeba odmaczać etykiet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam, to skrobia z ryżu do skleikowania wymaga wyższej temperatury w porównaniu do jęczmienia czy pszenicy lub kukurydzy. Ja bym proponował w jednym garnku skleikować zmielony ryż gotując w 100 °C przez ok 20 minut, na 100 g tak z 500 ml wody, coby się za gęste nie zrobiło i nie przypalało:).

Potem do garnka dodać zimny zacier ze słodem i przeprowadzić przerwę maltozową a potem scukrzającą. Przerwa białkowa nie jest konieczna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam generalnie dość konserwatywne podejście do warzenia piwa i staram się robić piwa wg. powiedzmy prawa czystości tzn słód,woda,chmiel i drożdże,ale nie widze przeciwskazań do wypróbowania rozwiżań stosowanych w przemyśle. To samo tyczy się stosowania ryżu,nikt nie mówi,ze trzeba go używać do każdej warki,natomiast eksperymenty z enzymami,ryżem czy innym surowcem nie słdowanym nie są jakąs cherezją ...

Edytowane przez BaronVonZuk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerwa białkowa nie jest konieczna

To zależy od ilości ryżu użytego przy warzeniu. Jeśli to ma być prawdziwy american lager, czyli 40% i więcej. Potrzeba przeprowadzić przerwe białkową. Nie po to by rozłożyć białka z ryżu, ale po to by dostarczyć odpowiednią ilość białek do poprawnego wzrostu drożdży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć ;)

Nie rozumiem jak mogłeś "znaleźć" je w lodówce :rolleyes: ;) pracujesz w novozymes czy genecor (przepraszam za krypto reklame)?

jeśli tak to ja się pisze,chętnie wypróbuje szczegolnie promozyme,ponoć dają 100% odfermentowanie...

już post wcześniej przed Twoim wyjasniałem gdzie je kupiłem ;)

jak pisałem uzywam ich w gorzelnictwie :)

a ponieważ ostatnio mało terminuję wiec enzymy stoja w lodówce .......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.