bronek Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 (edited) Witam po małej przerwie Jako że zima w pełni, a czas pozwala postanowiłem coś uwarzyć. Zostało mi kilkadziesiąt kg słodu z 2011 i miałem obawy czy oby coś wyjdzie z niego. W między czasie dorobiłem się gniotownika home made, nabyłem drożdże i chmiel w granulacie. Podczas filtracji wszystko ok, brzeczka prawie że klarowna jak dawniej. Wydajność 70% czyli lepiej niż było wcześniej. Podczas pierwszego warzenia użyłem do chmielenia szyszek marynki a na aromat granulatu. Co zauważyłem to po zakończeniu gotowania brzeczka bardzo zmętniała. Druga próba podobnie. Brzeczka podczas filtracji prawie że klarowna. Tym razem chmieliłem na goryczkę extraktem marynki (8g na 50l) zauważyłem że przełom był wybitny. Masa farfocli i nawet zbite 5-6 cm bryły spacerowały po garnku Brzeczka super klarowna po dodaniu granulatu, trochę zmętniała. Dziś patrzę a brzeczka koloru bagnistego Jakieś sugestie? Edited February 11, 2013 by bronek Link to comment Share on other sites More sharing options...
zgoda Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 U mnie tak się dzieje jak jest za wysokie pH zacieru, powyżej 5.6 Link to comment Share on other sites More sharing options...
bronek Posted February 11, 2013 Author Share Posted February 11, 2013 Na wiki jest coś o tym, jak dobrze pamiętam to najlepiej 5.3? Mierzyłem tak z ciekawości i wyszło mi 5.5 ale pomiar był wykonany testerem do ziemi Link to comment Share on other sites More sharing options...
zgoda Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 A piwo chociaż dobre wychodzi? Bo jak tak, to nie masz się czym przejmować. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ray Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 Na wiki jest coś o tym, jak dobrze pamiętam to najlepiej 5.3? Mierzyłem tak z ciekawości i wyszło mi 5.5 ale pomiar był wykonany testerem do ziemi pH optymalne dla zacierania to 5,6-5,9, podczas gotowania (po chmieleniu na goryczkę) dobrze obniżyć pH do 5,2 wtedy najlepiej strącą się białka. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bronek Posted February 11, 2013 Author Share Posted February 11, 2013 (edited) Piwo na razie fermentuje, ale testy kontrolne nie wykazują zbytnich obaw. Osobiście nie przeszkadza mi delikatna mętność piwa ale wszystko ma swe granice Zważywszy, że kilka produkcji lagerów w poprzednich sezonach wyszło mi super, nawet zwerbowałem jednego obywatela do warzenia, gdy zasmakował mojego lagera Więc uważacie, że to wina pH? Naprawdę myślałem że to słód. Wszak 2 lata. btw 1 czym obniżać pH ? btw 2 ktoś się bawił z filtrowaniem ziemia okrzemkową bo tak jakoś wyszło że mam kilka kilo a testy mile widziane Edited February 11, 2013 by bronek Link to comment Share on other sites More sharing options...
zgoda Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 Po fermentacji się wyklaruje. Kolega bnp opisywał filtrowanie domowego piwa, efekty podobno bardzo dobre. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bronek Posted February 11, 2013 Author Share Posted February 11, 2013 (edited) Właśnie tego się obawiam że się nie wyklaruje Mam jeden litrowy słoik, w którym miała miejsce "testowa fermentacja" w temp pokojowej. Zakończyła się pomyślnie. Po 1,5 tygodnia w lodówce nie widać żadnej poprawy. Nigdy nie filtrowałem piwa bo nie było potrzeby. Jako dobry patent w poprzednich sezonach było wystawienie piwa pod koniec cichej fermentacji na mróz. Raz przesadziłem i normalnie piwo zamarzło tak ze 5 cm od góry. Miałem obawy co do refermentacji ale wszystko było ok. To piwo uważam do dziś za jedno z najlepszych jakie kiedykolwiek uwarzyłem. edit: W ramach testu do tego słoika wsypałem wczoraj pół łyżeczki ziemi okrzemkowej. Testy trwają. Edited February 11, 2013 by bronek Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kazimierz_W Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 Też miałem to ostatnio. Dodałem na koniec żelatyny i po problemie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
wogosz Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 pH optymalne dla zacierania to 5,6-5,9, podczas gotowania (po chmieleniu na goryczkę) dobrze obniżyć pH do 5,2 wtedy najlepiej strącą się białka. Czy to jakieś nowe zasady zacierania? Dlaczego sądzisz że to jest optymalne pH podczas zacierania? Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 W ramach testu do tego słoika wsypałem wczoraj pół łyżeczki ziemi okrzemkowej. Testy trwają. w jakim celu? Link to comment Share on other sites More sharing options...
longmen Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 ciekaw jestem jak sobie z tym poradzisz bo ja mam ten sam problem - po filtracji klarowne po gotowaniu mętne. Irish Red Ale (zestaw z BA) wyglądał jak błoto. Po 2 miesiącach się jako tako zrobił klarowny w butelce. Pale Ale z CP to samo. IPA z CP to samo, ale już do niej dodałem przy gotowaniu mchu irlandzkiego i mam wrażenie że jest trochę lepiej (za tydzień będą butelkował) i zobaczę jaki efekt po cichej jest. Do następnych już warek będę używał mchu i mam nadzieję że to przynajmniej w części rozwiąże problem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 Kopiecie coś przy zacieraniu Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mariusz_CH Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 Kopiecie coś przy zacieraniu Tez mi się tak wydaje. Jakby skrobia jeszcze zostawała. Sam tak spierdzieliłem AIPę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
longmen Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 Kopiecie coś przy zacieraniu a co można skopać przy zacieraniu jednotemperaturowym przez 60 minut gdzie po 10 minutach jest negatywna próba jodowa ? chyba że przy mash out do 76 stopni są nad dnem przegrzania brzeczki powyżej 80 stopni i co się dzieje niedobrego.... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ray Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 pH optymalne dla zacierania to 5,6-5,9, podczas gotowania (po chmieleniu na goryczkę) dobrze obniżyć pH do 5,2 wtedy najlepiej strącą się białka. Czy to jakieś nowe zasady zacierania? Dlaczego sądzisz że to jest optymalne pH podczas zacierania? WYBACZ za pokutę zamilknę na wieki Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 Kopiecie coś przy zacieraniu a co można skopać przy zacieraniu jednotemperaturowym przez 60 minut gdzie po 10 minutach jest negatywna próba jodowa ? chyba że przy mash out do 76 stopni są nad dnem przegrzania brzeczki powyżej 80 stopni i co się dzieje niedobrego.... Może sprawdź termometr Link to comment Share on other sites More sharing options...
longmen Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 Może sprawdź termometr Termometry dla pewności są dwa - Ikea + analogowy z BA i pokazują dobrze. Zobaczę jak będą wychodziły kolejne warki. Najważniejsze, że piwa smakują dobrze - przynajmniej mi się tak wydaje . Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 A jaki to drożdż zadałeś? Link to comment Share on other sites More sharing options...
wogosz Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 WYBACZ za pokutę zamilknę na wieki To jest dział "Wsparcia piwowarskiego", czyli doradzania innym piwowarom w oparciu o merytoryczną wiedzę bądź doświadczenie. Nie mam Tobie co wybaczać, ani nie chcę byś zamilknął na wieki. Wolałbym się dowiedzieć dlaczego poradziłeś innym takie wartości pH. Wyczytałeś gdzieś to, czy doszedłeś do takich wniosków doświadczalnie? Link to comment Share on other sites More sharing options...
longmen Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 A jaki to drożdż zadałeś? Robię na suchych Safale - do IRA poszły S-04. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bielok Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 Cześć. Mi wszystkie 100 warek mętniało po schłodzeniu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
longmen Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 Mi wszystkie 100 warek mętniało po schłodzeniu. hmm... tylko ja mam taki efekt że mętnieją w trakcie gotowania. Generalnie Pale Ale i IPA z BA były OK (dwie pierwsze moje warki). Problem się pojawił przy IRA z BA i Pale Ale z CP. Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 Ale tu Grzesiu mętne było po fermentacji oraz kilka tygodni w butelkach Link to comment Share on other sites More sharing options...
JacekKocurek Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 (edited) Bo to jest normalne. Zwie się to zimny osad. Podczas studzenia w okolicy 60°C wytrącają się związki białkowe rozpuszczalne w wyższej temperaturze. Edit: dotyczy wypowiedzi Bieloka Edit 2: zimny osad to nie jest "samo zuo" Wpływa korzystnie na pełnię piwa, dlatego jego całkowite usuwanie przed fermentacja nie jest korzystne. Edited February 11, 2013 by JacekKocurek Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now