Spotkania piwowarów z Górnego Śląska

[St. Anger]

Mam propozycję organizacji, czegoś na wzór spotkań Krakowskich piwowarów w świecie piwa. Powiedzmy w pierwszą sobotę miesiąca w jakiejś knajpie na Śląsku, co do knajpy mam kilka propozycji (Biała Małpa, Hospoda- w Katowicach, Stary Port, Rebel Bar -w Chorzowie, Hellgate -Gliwice, a Ray wspominał o Browarze Rynek w Raciborzu) Oczywiście jeśli znacie lepsze miejsca, które bardziej Wam odpowiadają to napiszcie o tym. Co sądzicie o moim pomyśle, byłby ktoś chętny? Jeśli, będą chętni i ustalimy w jakiej knajpie będziemy się spotykać, to postaram się zarezerwować w uzgodnionym czasie miejsce.

Edytowane 18 Grudnia 2013 przez St. Anger

[KosciaK]

Ja byłbym, bardzo fajny pomysł! Jak nie zapomnę to w środę lub czwartek pogadam w Starym Kuflu w Gliwicach czy dałoby tam radę.

[St. Anger]

ok, jakby co jeszce w Gliwicach hellgate jest gdzie można piwa z alebrowaru dostać. Kufelek jest dość mały i jak tam byłem był przepełniony.

Edytowane 29 Kwietnia 2013 przez St. Anger

[shayboos]

Ale w Starym Kuflu degustacje byłyby jak najbardziej gorąco przyjęte - właściciele sami sobie coś takiego organizują we własnym gronie

[St. Anger]

Jeśli tak, to będzie mniej załatwiania, bałem się tej części rozmowy z właścicielami odnośnie degustacji domowych piw. Mam propozycję podajcie propozycję co do lokali do piątku za tydzień, a ja zrobię potem ankietę.

[shayboos]

jedyne co pewnie może być bardziej kłopotliwe to terminy - w piątki i soboty wieczorami zawsze jest pełno klientów i to może im kolidować z biznesem bo rzeczywiście knajpka nie za duża. Ale z samym dogadaniem się na zorganizowanie czegoś takiego nie powinno być problemów. Skoro degustują różne wynalazki rynkowe to na nasze też się skuszą

[KosciaK]

Wydaje mi się, że jeśli by zrobić część panelowo-degustacyjną a potem posiedzieć przy piwie zza baru to będzie do dogadania, zwłaszcza jak jeszcze coś by się zostawiło ekipie. Nie wiem jak w soboty, ale w tygodniu to do 18 za dużo ludzi jeszcze tam nie ma.

Ale jak pisałem wyżej szczegóły podam w środę/czwartek.

[Jejski]

Moim zdaniem jeśli cykliczne spotkania to tylko w lokalach gdzie właściciele wiedzą co to jest piwowarstwo domowe i jeśli to możliwe z własnym browarem. Idąc tym tropem albo Chorzów, albo Gliwice. Ciągnąc w moją stronę to Chorzów.

[Dr2]

No, Chorzów bym obstawiał (bom stary i ... leniwy )

[St. Anger]

W Chorzowie jest stary port, gdzie jak się barmanom kiedyś chwaliłem po pijaku, że jestem piwowarem to mnie nakłaniali bym piwo domowe przyniósł, ale tam mają tylko brackie i murphy'sa (tego stouta). Może jak przystań w PKWIW otworzą by się dało . Reden niestety jest za mały, chociaż znam piwowara z tamtąd.

Edytowane 29 Kwietnia 2013 przez St. Anger

[Dr2]

Reden niestety jest za mały, chociaż znam piwowara z tamtąd.

 

 

Znam właściciela Przystani i obawiam się, że też może być problem

(obym się mylił)

[St. Anger]

Hellgate ktoś zna? Moim zdaniem fajny lokal w Gliwicach. Po tym jak namówiłem miejscowych bywalców, by kupili rowing jacka to barman niemal mnie ozłocił, ludzie tam tylko tychole piją... Myślę, że mnie zapamiętał i dałoby radę na zorganizowanie jakiejś degustacji, pod warunkiem, że te 2, 3 piwa od niego wypijemy.

[Ray]

Moim zdaniem jeśli cykliczne spotkania to tylko w lokalach gdzie właściciele wiedzą co to jest piwowarstwo domowe i jeśli to możliwe z własnym browarem. Idąc tym tropem albo Chorzów, albo Gliwice. Ciągnąc w moją stronę to Chorzów.

No to w browarze Rynek w Raciborzu piwowarem jest piwowar domowy więc myślę, żeby nas wsparł przy organizacji

[ronin]

Super pomysł, pisze się! Jeśli chodzi o Gliwice Stary Kufel jak najbardziej godny polecenia, Hellgate nie znam, jest jeszcze Pub Koneser na Plebańskiej też mają tam ciekawy wybór piw.

[St. Anger]

Wie ktoś od strony organizacyjnej jak ten grudniowy konkurs przebiegał w Hospodzie? Czy właściciel miał wówczas coś przeciwko piciu domowych piw?

[wena]

Wie ktoś od strony organizacyjnej jak ten grudniowy konkurs przebiegał w Hospodzie? Czy właściciel miał wówczas coś przeciwko piciu domowych piw?

Było tylko picie piwa Hospody.

Jeżeli chodzi o Przystań - jest jeszcze w lesie - remont, remont i jeszcze raz remont.

[St. Anger]

czyli picie domowych wyrobów było nieoficjalne, ok.

[Dr2]

Jeżeli chodzi o Przystań - jest jeszcze w lesie - remont, remont i jeszcze raz remont.

jak znam właściciela (a znam od dawna) to jeszcze długo tak będzie (obym się mylił).

[KosciaK]

No to po rozmowach w Starym Kuflu. Jak podejrzewałem efekt całkiem pozytywny, są otwarci na tego typu propozycje.

Do dyspozycji mielibyśmy któryś dzień w środku tygodnia (piątek i sobota raczej odpadają), lub jeszcze lepiej niedzielę. W grę wchodzi otwarcie knajpy godzinę, dwie wcześniej niż zwykle tylko dla nas i w ramach tej zamkniętej części spotkania byłaby możliwość degustacji własnych wyrobów. Po 16 normalne otwarcie i tu już tylko zamówienia z baru.

[St. Anger]

Środek tygodnia i niedziela u mnie odpadają. Absolutny brak czasu.

[lkulos]

My jesteśmy za. Najbliżej mamy do Katowic i Chorzowa.. więc najchętniej tam. Ale inne miasta od czasu do czasu też mogą być

[St. Anger]

Widzę, że podzieleni jesteśmy na dwa fronty, Chorzów i Gliwice. Co Wy na to, żeby kompromisowo raz zorganizować w Gliwicach raz w Chorzowie i wybrać do tych spotkań dwa lokale.

[KosciaK]

Ja przy Gliwicach absolutnie się nie upieram, Chorzów, Katowice, Bytom, Zabrze, Ruda Śląska, czy <tu wstaw inne miasto> też jak najbardziej mogą być. Nikt też nie mówi by zawsze robić w tym samym miejscu. Jakieś tam fronty to będzie można tworzyć jak już będziemy mieli do wyboru kilka lokali, które będą chciały nas ugościć i najlepiej jeśli pozwolą na degustacje.

To co się mogłem dowiedzieć to się dowiedziałem i przekazałem, teraz pozostaje czekać na kolejne propozycje miejsca spotkania po choćby wstępnym dogadaniu się co do możliwości.

[St. Anger]

Sporo osób interesują Gliwice, a sporo Chorzów i tylko o to mi chodzi, a nie wiem ja Wy się na to zapatrujecie, ale moim zdaniem warto, by wybrać dwa lokale, które będą stałym miejscem spotkań, żeby łatwiej było nam załatwić spożywanie naszych wyrobów, gdyż na jedno spotkanie mogą się nie zgodzić, ale jak im powiemy, że regularnie będziemy korzystać z ich usług to może się zgodzą, na przynoszenie własnych wyrobów.

Edytowane 1 Maja 2013 przez St. Anger

[KosciaK]

Na razie nie ma jeszcze za bardzo z czego wybierać.

Jak pisałeś wcześniej - do przyszłego piątku, czy do końca przyszłego tygodnia, niech kto może pogada w zaprzyjaźnionych lokalach i wrzuci info o efektach rozmów. Wtedy będzie wiadomo na czym stoimy i będzie można ruszyć dalej z ustalaniem szczegółów.