KosciaK Opublikowano 16 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2013 Marynka Bittera wczoraj zabutelkowałem i wydaje się, że piwo będzie miało dosyć solidną goryczkę. Jeśli ma być coś lekkiego na lato to może Hefe-Weizen? Albo jakiś Mild? Albo polskie ale celując w ekstrakt 10-11°Blg - pilzeński + troszeczkę karmelowego dla koloru, do tego Marynka na goryczkę i Sybilla na smak i aromat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 16 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2013 A polskie ale 10 blg, pilzneński plus karmelowy plus marynka na goryczkę i aromat (ok 25 IBU) to nie będzie marynka bitter? Hefe- weizen już na cichej stoi, a mild to chyba nieznacznie się różni od bittera w kategorii lekkości (też około 8-10 blg) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stachu68 Opublikowano 17 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2013 Mild, choć są różne odmiany, będzie bardziej słodowy a mniej goryczkowy od bittera. Musisz brać pod uwagę gusta pijących, zwykle panie wolą piwa łagodniejsze w smaku, panowie bardziej goryczkowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 17 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2013 Bitter jest bardzo dobrym piwem na lato, ale na letnie wieczory niekoniecznie na upalne popoludnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 17 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2013 Więc lepiej zrobić coś mniej goryczkowego? Na jakie IBU chmielić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
longmen Opublikowano 17 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2013 ja zrobiłem żonie piwko takie "Lady Amarillo" 11 Blg 25 IBU 4 kg pilzneńskiego 68stC - 60 minut Amarillo 10g - 60 minut Amarillo 15g - 20 minut Amarillo 20g - 10 minut Amarillo 25g - 1 minut wyszło 24 litry nastawnej brzeczki - drożdże S-04 po dwóch tygodniach od zabutelkowania test - żonie smakuje (nie lubi goryczkowego piwa) i uważam że jest smaczne - na upały się nada - trochę słodkawe - następnym razem zacierałbym w 67 stC. A odpowiadając na twoje pytanie to celuj w 20-25 IBU Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santa Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Było o mannie, więc mam pytanie. Jakoś ją wcześniej śrutujecie, czy po prostu kleikujecie wyjętą z opakowania? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordas Opublikowano 11 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2014 Kasza manna jest już sama w sobie ześrutowana, więc spokojnie można ją kleikować bez dodatkowej obróbki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 11 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2014 Najlepszy jest tytuł,odświeżająca to możne być woda . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santa Opublikowano 11 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2014 (edytowane) Tytuł jak z reklamy telewizyjnej . Może Żywiec dla swojego APA podłapie . Edytowane 11 Listopada 2014 przez santa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santa Opublikowano 14 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2014 (edytowane) Kasza manna jest już sama w sobie ześrutowana, więc spokojnie można ją kleikować bez dodatkowej obróbki. Faktycznie, nie trzeba było nic już z nią robić, poza skleikowaniem. Wydajność wyszła na odpowiednim poziomie. Musiałem tylko wspomóc się blenderem, bo się zrobiła z niej klucha (kleikowałem w lodówce, zostawiając kaszę na czas wyjścia do pracy). Sądziłem, że przy kaszy filtracja będzie mniejszym problemem, niż przy zwykłej pszenicy, ale się myliłem. Spotkał mnie największy filtracyjny koszmar od 37 warek . Po zejściu 6 z planowanych 14 litrów wszystko się zakleiło na amen. Jakoś sobie ostatecznie poradziłem, ale do brzeczki przeszło sporo mąki, rano widziałem ok. 2 litrów osadu na dnie fermentora. Nauczka na przyszłość, żeby lepiej przemyśleć proces dla tego typu zasypów. Edytowane 14 Listopada 2014 przez santa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się