ujek Opublikowano 30 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2013 Witam Posiadam balon na wino 15l, bardzo stary (może mieć z 50 lat - po dziadku ), solidnie wykonany z grubego szkła. Problem polega na tym że ostatni raz był używany gdzieś na początku lat 90... i od tamtego czasu leżakował sobie w piwnicy... a wczoraj został przeze mnie odkopany... Balon ogólnie nie jest jakoś bardzo "zarośnięty" ale mam problem, aby go porządnie zdezynfekować... umyłem wczoraj ile dałem rady Ludwikiem, wypłukałem i wlałem roztwór z 5g OXI (muszę dokupić - bo mi się skończyło). Troszkę "przeżarło" ale to nie jest to co powinno być... Chce go wykorzystać do fermentacji piwa z Brewferm - Christmas (ok. 7l) - plastikowe fermentatory z BA troszkę za duże na ten proces No po za tym chce z niego korzystać ze względów sentymentalnych no i poza tym całkiem solidnie wygląda - dużo lepiej niż, te które teraz widuje w marketach... Ale wracając do tematu, czego użyć i w jakich proporcjach?? Pirosiarczynu potasu (disiarczyn potasu) czy pirosiarczynu sodu (disiarczyn sodu) solidnie rozrobić i zostawić na parę dni?? Czy jakiś inny produkt, których jest mnóstwo na rynku np. Iodophor, Detersol, Sanaton itp. itd. Albo po prostu zrobić z niego "wazon" i kupić sobie nowy za 35zł w markecie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mapak Opublikowano 30 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2013 Ziemniaki jeżeli brudny. A na koniec siarka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 30 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2013 Zalej go kretem lub czystym NaOH i do pełna wody zostaw na parę dni, z zewnątrz to mleczko Cif i porządne szorowanie pomoże. Potem do odkażenia Pirosiarczyn i spokojnie możesz używać Sam odgrzebuje takie balony po komisach i ludziach, jeżeli w środku będzie osad który nie będzie chciał zejść to najlepiej użyć szczotki do balonu i porządnie zszorować z ciepłą wodą, lub nasypać ryż i parę minut wstrząsnąć. Powodzenia ujek 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek1221 Opublikowano 30 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2013 Ja sypię owies i owsem potrząsam. Ale najpierw saszetka kreta, żeby takie zaschnięte brązowe osady się oderwały, albo przynajmniej zmiękły. Później kilka razy płuczę i dezynfekuję piro. Po samym krecie balon jest jak nowy. Ja odradzam zalewać do pełna wodą balon, później przy wylewaniu lubi pęknąć, mi tak pękł, od tamtego czasu płuczę przez energiczne bełtanie małą ilością wody, do dzisiaj mam blizny na rękach, akurat w święta mi to się wydarzyło.. pzdr ujek 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ujek Opublikowano 30 Maja 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2013 Dziękuję bardzo za szybką odpowiedz akurat kreta to mam na stanie więc zabieram się za dezynfekcję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 30 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2013 (edytowane) Na forum winiarzy wyczytałem, że skuteczne jest zalanie takiego balona ciepłą wodą i wrzucenie do niego kilku tabletek do zmywarki lub COREGA. Edytowane 30 Maja 2013 przez bart3q ujek 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się