A to nie było zbyt miłe. Ja nie miałem nic złego na myśli...
Zakładam' date=' że Ci się wymsknęło, bo czytając Twoje różne posty nigdy nie zauważyłem takiego typu tekstu.
Ja po prostu podzieliłem się moją małą radością. Są jakieś plusy mieszkania w takim bloku przy warzeniu piwa i już. Nie mam garażu, dużej piwnicy czy innych udogodnień, za to mam tani gaz. Cena nie bierze się z tego, że inni płacą za mnie - spójrz na rachunek za gaz i zobacz co jest w nim najdroższe - przesył, abonament i jeszcze nie wiadomo co, a nie samo zużycie. W takiej sytuacji jak w moim bloku, gdzie jest wspólny węzeł, te opłaty rozkładają się na wszystkich. Inna sprawa, że często w domu korzystamy z piekarnika el., takiegoż grilla i mikrofali zamiast kuchenki gazowej. Nie mam poczucia, że kogoś okradam.
Pozdrawiam mimo wszystko:)[/quote']
też mieszkałem w takim bloku i dodatkowo miałem podzielniki ciepła na grzejnikach. Wszyscy mieli nadpłaty za CO bo ogrzewali mieszkania piekarnikiem i palnikami. Ja niestety 2500 zł niedopłaty