Tadzik Warzy Dark APA 11°blg 5% Alk
Barwa: Brąz nieprzejrzysty, pod światło głęboko czerwone (jak kompot babci )
Piana: bujna przy nalewaniu/ redukuje się do dywanika, drobno do sredniopęcherzykowa, ładne koronkowanie
Aromat: Cytrusy na pierwszym planie, w tle lekka czekolada/ palone słody
Smak: Cytrusowa goryczka połączona z goryczą pochodzącą od palonych słódów, wytrwane, smak herbaty na pograniczu autosugestii/ wyczuwalności
Ogólne wrażenia: Bardzo dobre piwo, bierze sie łyk za łykiem, herbata słabo wyczuwalna dla mnie ale nigdy nie piłem czerwonej herbaty z liczi więc "cytrusowy" smak może pochodzić też od niej.
Jedyne do czego mogę się przyczepić to nazwa Dark APA to dla mnie po prostu American Brown Ale
Po tej degustacji czekam na bitwy piwowarów żeby spróbować American Wheat od "Tadzik Warzy"
Seb0 AIPA ze skórką bergamotki
Barwa: Pomarańczowa, lekko mętna
Piana: Obfita przy nalewaniu, drobno do średniopęcherzykowa, z czasem redukuje się do dywaniku
Aromat: Cytrusy, swieże białe owoce, słodki
Smak: Pełne, goryczka średnia, lekko zalegająca, troche taka ziołowa/ piołunowa
Ogólne: Również bardzo pijalne, dobre piwko choć brakuje tu troche jakiegoś "pazura", ale ogólnie nie ma sie do czego przyczepić
Pozdrawiam
Ibrahim