Skocz do zawartości

Msciwor

Members
  • Postów

    90
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Msciwor

  1.  

    na mieszadle magnetycznym (takim: http://piwoszarnia.p...2v-p-763.html).Przezchwilę miałem wir, a potem zatrzymał się.

    ło,

    "Błąd 404
    Strona o podanym adresie nie istnieje."
     
    czyżby po Twoim wpisie usunęli wadliwy towar ;) ?
     
    A w temacie to wir ma być cały czas, a że znikł to wina sprzętu/regulacji obrotów itd.

     

     

    Macie jakieś rady w kwestii regulacji? 

    Jak rozkręcam mieszadło, to kolba zaczyna się przemieszczać.

  2. Witam, 

    uwarzyłem AIPA 16 BLG, które po fermentacji chichej zeszło mi do 3 BLG. Zabutelkowałem z użyciem 105g cukru rozpuszczonego w 600ml gorącej wody. Celowałem w nagazowanie ok. 2.5v

     

    Po tygodniu od butelkowania nagazowanie praktycznie zerowe i brak piany. Drożdże to US 05. Refermentacja w temp. 16-17 stopni.

     

    Wiem, że to może jeszcze troche mało czasu i temperatura dość niska, ale wcześniejsze piwo (Pale Ale) na Danstar Nottingham po takim samym czasie w tej samej temperaturze było już idealnie nasycone.

     

    Zastanawiam się czy aby gdzieś nie popełniłem błędu. Szkoda byłoby żeby się zmarnowało bo AIPA wyszła bardzo dobra. Syrop cukrowy wlewałem na dno fermentora. Nie studziłem go - był gorący. Zastanawiam się czy przez to nie zabiłem drożdży, albo coś w tym stylu. Po zlaniu piwa zamieszałem jeszcze kilka razy delikatnie chochlą, żeby się wszystko rozpuściło. Na dnie butelek jest osad drożdżowy. Piwo jest w klarowne. Przeniosłem butelki do pokoju gdzie temperatura oscyluje w okolicach 21 stopni. Może się nagazuje.

     

    Ktoś miał podobny problem? Jest się czego obawiać? 

     

    Jaka była temperatura fermentacji? 

    Ogólnie, raczej nie ma się czego obawiać :)

  3. Jest 16 st. i dalej stoi. Piana opadła a była około 3-4 cm, chyba że już burzliwa się skończyła? Piwo z ekstraktów, miało 10-11 blg, drożdze zadane około 13 we wtorek 29.12, ruszyło jakoś koło północy.

     

    A może jeszcze ciut podnieść temperaturę i pokołysać fermentorem?

    Trochę cierpliwości :) 4 dni burzliwej to mało, a drożdże mogą fermentowac bez spektakularnych oznak.

  4. Widzę jeszcze jedną możliwość, przed butelkowaniem nie w pełni usunąłeś chmiel po chmieleniu na zimno.

    Niby wszędzie jest napisane, że w takiej sytuacji powinien być gashing, ale w jednej z warek gdzie popełniłem ten błąd gashingu nie było, za to goryczka była ostra i nieprzyjemna.

  5. Chciałbym odświeżyć temat. Macie jakieś nowe spostrzeżenia dotyczące dodawania owoców bzu do piwa?

    Planuje do warki 20l dać 5g suszonych owoców bzu. Na 5 minut przed końcem gotowania.

  6. Miałem właśnie butelkować Old Ale, które leżało przez miesiąc z płatkami dębowymi, ale zaniepokoiło mnie, że podczas tego leżakowania fermentacja znów ruszyła, chociaż oddzieliłem piwo od większości drożdży po burzliwej. Parę razy zdarzyło mi się zakażenie prawdopodobnie dzikimi drożdżami. Drugą niepokojącą sprawą jest duża cierpkość piwa, przy tamtych zakażeniach też tak miałem. Ktoś może mi doradzić czy ładować to do butelek czy wylać? Trochę mi szkoda, ale nie chcę mieć granatów.

    Sprawdzales blg?

    Miałem właśnie butelkować Old Ale, które leżało przez miesiąc z płatkami dębowymi, ale zaniepokoiło mnie, że podczas tego leżakowania fermentacja znów ruszyła, chociaż oddzieliłem piwo od większości drożdży po burzliwej. Parę razy zdarzyło mi się zakażenie prawdopodobnie dzikimi drożdżami. Drugą niepokojącą sprawą jest duża cierpkość piwa, przy tamtych zakażeniach też tak miałem. Ktoś może mi doradzić czy ładować to do butelek czy wylać? Trochę mi szkoda, ale nie chcę mieć granatów.

    Sprawdzales blg?

  7. Zainspirowany tym artykułem (i infekcją piwa) umyłem cały sprzęt NaOH, wypłukałem i zdezynfekowałem (OXI, a potem Desprej).

    Gdy to wszystko wyschło, zamknąłem fermentor. Po otwarciu po jakimś czasie, czuje delikatny zapach poprzednio robionego piwa. I teraz pytanie, czy nieskutecznie umyłem/zdezynfekowałem czy też tak po prostu musi być i trzeba wywietrzyć?

  8. A w szczególności schowanego za swoją osłonką z polisacharydów - na wykładach FDP było o tym opowiadane, dokładne mycie! Najlepiej NaOH, bo gąbka z płynem tego nie ruszy.

     

    Czy np desprej powinien to ruszyć?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.