Podzielę się moim jedynym i najnowszym doświadczeniem. Właśnie opróżniłem w sobotę keg na Opolskich Konfrontacjach Piwowarskich. Był to american wheat. Warka 40L, na cichą wrzuciłem 100g Citry 2016 oraz przecier zrobiony z 4 dojrzałych mango. Mango obrałem ze skóry i pokroiłem, zblendowałem je w garnku i podgrzałem do temp 65C. Tą temperaturę utrzymałem jakieś 10min. Po wystudzeniu cały przecier powędrował razem z chmielem do fermentora na 4 dni.
Efekt tego jest taki że piwo zajęło 2 miejsce w konkursie konsumenckim. Piwo było mętne, nie wiem czy uzyskany aromat mango był zadowalający, ja uważam że mogło być lepiej. Samo chmielenie dało więcej aromatu niż ten przecier. W smaku mango było wyczuwalne ale mam wrażanie że piwo lekko skwaśniało.
Podsumowując było to ciekawe doświadczenie ale wydaje mi się że lepsze chmielenie na zimno dało by ciekawsze efekty.