ElGreco

Konstruuje podobny filtrator, i mam dwa pytania:

1. Jakie to jest fi rurki, że tak ładnie pasuje do wiadra?

2. Jak nazywa się te kolanko które łączy trójnik z rurką odprowadzoną od gwintu kranika? Jak mniemam, nie jest to takie samo kolanko jak te widoczne na kątach filtratora.

Z góry dziękuję

http://www.piwo.org/topic/58-filtrator-rurkowy-troche-praktyki/?p=272632

Szkoda że ta IRA na US-05 fermentowana chociażby S-04 byłyby o niebo lepsze, nie mówiąc o jakichś płynnych, ale to pewnie za wcześnie.

Skąd ta teza? Nieprawda, bo US-05 to właśnie drożdże o niebo lepsze od S-04

Z praktyki handlowiec artykułami hydraulicznymi

Polecam sklep tego Pana. Choć sprzedał mi niepasujące króćce (które to później mogłem zwrócić bez żadnego problemu), to na dodatek jako jedyny w okolicy sprzedaje każdy rodzaj rurki miedzianej na kawałki. Jeszcze mi dał dwa piwa

Jeżeli dotarła z widocznym uszkodzeniem, cieknąca czy coś to Maciek kontaktuje się na bierząco.

Potwierdzenia przyjęcia rozsyłać będziemy po zakończeniu przyjmowania paczek, jak piwa zostaną dodane do systemu.

 

Paczki wysłane pocztą polską czy kurierem można śledzić i na tej podstawie dowiedzieć się czy dotarły

Chodziło mi o to, na co odpowiedziałeś w pierwszym zdaniu. Dzięki

Czy jest możliwość uzyskania informacji u źródła, czy paczka dotarła na miejsce?

 Sprawa załatwiona.

Dzięki Adam za zainteresowanie się sprawą

Nastąpił nieoczekiwany obrót spraw - jeśli ktoś jedzie do Rzeczki przez Świebodzice i w niedzielę przez nie powraca, oraz oczywiście byłby tak uprzejmy żeby zabrać mnie i moją skrzynkę piwa, proszę o kontakt.

Jak się okazało, jest dla mnie pokój, tak więc dopisuje się do listy. Na miejsce przyjadę razem z ekipą Karczmarza

1. Rubezahl + 1 (10l) nr 4 lub 8
2. Akebes (BEZ NOCLEGU)
3. Mariusz + Beatka - nr 4
4. Camilos + Tofka (20l i coś na ząb;-) nr 11 lub 7
5. krzysiek9999+ Basik189 (>10l) nr 1
6. Karczmarz (10l) + 2 nr 5
7. jerminka (10l) + Kaczorro (10l) + 2 nr 11 (+ Rodzinka inny pensjonat)
8. Belzebub + 3 - jak na chwilę obecną z dużym prawdopodobieństwem, chyba że uda się gdzieś dzieci zostawić to zajechałbym z małżowiną jeno (20 l, jakby się jakieś mięsiwo udało przygotować to może coś wezmę). nr 9
9. Bączek (+ >10L + własne przetwory) nr 3
10. Quaf + 3 (10l + jedzonko jakieś) nr 10
11. Munio + 1 + 2 (osobna dwójka, do potwierdzenia jeszcze) nr  6 i  (ewentualnie 7 )

12. ElGreco (10l) nr ?

Pisałem wczoraj wiadomość na PW do p. Elizy w sprawie noclegu, jednak nie dostałem odpowiedzi. Czy ktoś orientuje się, czy można jeszcze zgłosić swój udział?

2-3% palonego nie da ci palonosci, poprawi ( uwytrawni ) finish i wpłynie na kolor w stronę czerwonego.

 2-3% już może dać posmaki palone, sprawdzone. Dodane 50 gram (1%) słodu palonego po wygrzewie wniosło lekki posmak palony, szczególnie wyczuwalny gdy profil chmielowy piwa lekko ustąpił. Ale co prawda to prawda, barwa piwa wyszła niepowtarzalna.

W jakich warunkach piwa będą przechowywane przez organizatora konkursu po ich otrzymaniu?

Zastanawiam się, czy jeśli wyślę butelki na 13.06., to będą trzymane przez dwa tygodnie w warunkach chłodniczych czy będą wegetować gdzieś w upale...

Ale czym Ty się martwisz? Jak Twoje butelki będą stały w cieple, to inne chyba też, prawda? Taka próba jakości

Szczota i roztwór z kwaskiem cytrynowym - powinien zneutralizować resztki NaOH. Ja tak robię z butelkami traktowanymi sodą kaustyczną i jest ok.

Mój jest w butelkach, co z Twoim?

Mój także jest w butelkach od dwóch tygodni. Reszta na PW

Sory popieprzyłem notatki ten kożlak był na drożdżach w34/70.

O, i to Drogi Jerzy są drożdże które bardziej pasują do koźlaka niż S-04

Ilu ludzi, tyle przekonań. Ja nie mówię że nie, bo sam takowe "barachło" posiadam, ale do pomiaru próbki która zawiera w sobie alkohol pozostanę jednak przy tradycyjnym spławiku
 

Jest wątpliwość bo alkohol zaniża wskazania spławika

To fakt któremu nie da się zaprzeczyć - alkohol ma wyższe napięcie powierzchniowe niż ciecz, i jest po prostu rzadszy od wody. Niemniej jednak, według mojej skromnej opinii dobry areometr jest bardziej wiarygodnym urządzeniem niż jakieś barachło z odległych Chin

Refraktometrem, ale nie pisz, że muszę wprowadzić korektę

Napiszę to - musisz wprowadzać korektę o odpowiedni współczynnik

Tak na serio, do pomiaru próbek które zawierają już alkohol zaleca się użycie areometru - przynajmniej nie ma wątpliwości co do wiarygodności pomiaru.

No popatrz pan, a ja jak nie używam bulgotki, to specjalnie dekla nie domykam

Śmiało domykaj, i tak co ma ulecieć to uleci, mimo że może się wydawać że jest zupełnie inaczej  

Nie ma to jak utrudniać sobie życie. W trakcie burzliwej i tak nic nie ma prawa dostać się do środka przez produkcję CO2 i przez to, że jest cięższy od powietrza. Przy przelewaniu na cichą i tak piwo ma kontakt z powietrzem, przy butelkowaniu też ma kontakt z powietrzem, więc po co kombinować i robić coś nie potrzebnie. Jeżeli drożdże mają dobre warunki i są w dobrej kondycji to nic złego nie ma prawa się stać.

 

Zaraz pewnie wyskoczycie z pomysłem, żeby wpuszczać z butli CO2 do fermentora i butelek przez rozlewem.

Pomijając fakt tworzenia się "poduszki" z CO2 podczas trwania fermentacji burzliwej - czy naciągnięcie foliowego worka na górę fermentora to aż tak ciężki wysiłek, żeby nazywać to od razu "utrudnianiem sobie życia" ?

Można wiedzieć po co?

Chociażby po to, żeby coś niepożądanego z powietrza nie dostało się do fermentującej brzeczki.

Potwierdzone, wszystkie moje fermentory z BA mają kiepską szczelność - dla ostrożności na wszystkie naciągam od góry worek na śmieci.

Moja Imperialna AIPA zeszła z 21Blg do 7,5Blg. Zacierane raczej na wytrawnie (90' - 66>64^oC) plus 0,5 kg cukru. Cały opis http://www.piwo.org/topic/9648-browar-z-johnnym-w-tle/page-6?do=findComment&comment=374204. Daje to ok. 65% odfermentowania. Nie za mało? A może przy tym Blg to normalne?

U Ciebie sytuacja przedstawia się inaczej - radziłbym sprawdzić wiarygodność areometru, chyba że pomiaru dokonujesz refraktometrem, wtedy sytuacja wygląda inaczej.

 

u mnie przy 19,5 blg i dwóch paczkach zeszło do 3,5 blg. Pół kilo cukru w zasypie. Zacierane 66-67.

 

Cukier biały jest surowcem w 100% fermentowalnym, więc to nic dziwnego że tak głęboko zeszło.

Ja chyba też wpadnę

Wpadaj Mundex, będę ze swoim American BA (tym nieuciekającym z butelki!) które Ci obiecałem

 

Jak coś z nich wyjdzie to za kilka miesięcy się wymienimy online

 

Trzymam za słowo, będę o tym pamiętał

Mój RIS stoi grzecznie w pojemnikach i go na razie nie dotykam (w sobotę 14dni).

Hej Ty! Na to wychodzi, że warzyłeś RIS-a wtedy, kiedy ja też warzyłem RIS-a

 

Ależ owszem, znam te pojęcie. Drożdże były zadane w ilości sugerowanej przez popularny kalkulator, więc nie sądzę aby underpitching miał tutaj miejsce. Bardziej mi chodziło o rozwikłanie problemu wychodzenia/niewychodzenia piany drożdżowej z fermentora - jednym wychodzi przy jednej saszetce, drugim po trzech nie chce wyjść.

To są żywe organizmy, jak będą świeże (czyt.) mocne i zdrowe to mają więcej energii, a jak dostaną jeszcze do tego więcej pokarmu (tlen i cukier) to lepiej się będą rozmnażały.

 

Dziękuję za tę cenną wiadomość, sam bym na to nie wpadł. Nie było tematu, przepraszam za próbę podjęcia dyskusji.