Witam, mam pytanie, czy muszę kupić kapslownicę stołową, bo ręczną Grete, co odkupiłem od kolegi piwowara, przy kapslowaniu mojego pierwszego piwa,zauważyłem ,że Greta nie domyka mi kapsli na cześci butelek, po przyjrzeniu się bliżej te butelki które dało się zamknąć miały tylko jeden pierścień na szyjce( butelki po Książęcym), a te które miały dwa (po Żubrze ) Gretą nie mogę domknąć kapsla do końca a tych drugich mam więceji chyba zostaje mi kupno stołowej? co sądzicie o tym i co mam kupić , bo w dziale gielda widzę ferrari R79 za 100zł czy warto brać , bo na allego są i tańsze co mam robić?