#jackstyle wlasnie to za bardzo mi nie przeszkadza bo chlodnica chlodze brzeczke 20-25 min wiec az tak duzo czasu nie zaoszczedze
#mr_kasztan wlasnie o czyms takim myslalem, zeby wyslodzic i na nastepny dzien zagotowac brzeczke i chmielic, chlodzic i zadac drozdze. Problem tylko z tym ze bedzie ona kilka godzin stala zamknieta w fermentorze pozniej bede ja musial przelac do garnka i zagotowac, boje sie ze moze to jakos negatywnie wplynac na caloksztalt piwka, jakies nieproszone infekcje czy zepsucie sie brzeczki przez noc. W pokoju w ktorym gotuje mam temp okolo 16-18 stopni (oczywiscie w dniu warzenia cieplej bo pokoj duzy nie jest i sie dosc szybko nagrzewa)