Skocz do zawartości

jacer

Members
  • Postów

    5 151
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez jacer

  1. U mnie. Tmave: apteczne i aldehyd. z aptecznym całkowicie się nie zgadzam. Chyba ktoś apteki nigdy nie czuł. Właśnie je popijam mocno schłodzone. Aldehyd, może być na granicy odczuwania w kierunku farby emulsyjnej, zielonego jabłka. Ja bym to określił jako efekt dodania palonych słodów i z nimi szukał powiązania. Piwo odpadło. -------------------- wiedeńskie siarkowe, autoliza. Tej autolizy to nie czuje, nawet nie wiem jak to ugryźć. silna gorzkość, zalegająca, garbnikowe, ściągające. Przy tym piwie najważniejsza jest dla mnie ocena Conrada Seidla: kolor idealny, troszkę za duża goryczka, bardzo dobre. piwo odpadło. Podsumowując cały konkurs. Piwa odpadły przez za dużą goryczkę. Ale i tak krzyknijmy: no Hops, No Glory!
  2. Sam lubelski i gorzkie? eee. Po fermentacji będzie mniej, żywice zostaną na pianie drożdżowej.
  3. A gdzie ja ocenę krytykuję? Pokaż palcem. Mówię, że piwo X z browaru Y może być całkowicie inne niż piwo X z browaru Z, a oba jeszcze w ogóle niezgodne z BJCP. I tak już się zaczyna dziać na świecie.
  4. Branie przykładu z komercyjnych to tak trochę nie na miejscu. No hops, no Glory! Może doczekamy tego w PL.
  5. Takie same jak za miejsca 1-3 tylko w brązie.
  6. Generacja Y sprawia, że rośnie specjalny rynek piwa. Według amerykańskich badaczy rynku, przyszłość specjalnych piw leży w rękach Generacji Y, zwanej również Millennials. Młoda generacja ludzi, pomiędzy 21-35 będzie rezygnować ze zwyczaju spożywania piw produkowanych drogą przemysłową na piwa rzemieślnicze. Ludzie powyżej 35 roku życia masowo reprezentują ten trend. Konsumenci przestają również, coraz częściej, spożywać wino na rzecz mocniejszych drinków. Według analizy rynku wzrost spożywania specjalnych piw jeszcze długo nie będzie wypracowaną tendencją (w sensie, ta tendencja się dopiero kształtuje). W latach 60-70 powstał trend popijania podczas obiadu wysokich jakościowo win. Na chwilę obecną wina te plasują się na trzeciej pozycji rynkowego udziału wszystkich rodzajów win. Jeśli piwo rzemieślnicze podąży za podobnym trendem, na co wskazują aktualne tendencje wzrostowe, to w niedługim czasie specjalne piwa będą stanowiły sporej wielkości udział (na rynku alkoholi). Tendencja wzrostowa jest zapewniona na najbliższe 10 lat. Dla browarów, które chcą mieć optymalne korzyści ze wzrostu specjalnego sektoru piwnego jest wskazane, by w krótkim czasie zajęły się wysoką jakościowo dystrybucją. Oczywiście najważniejsze powinno być zachowanie jakości piwa. Bycie lokalnym graczem (monopolistą) oraz brak ambicji (u właścicieli niektórych browarów) nie jest niczym nagannym. Mimo to jeśli chcesz rosnąć i liczyć się na rynku, jest bardzo ważne, żeby rozważyć dystrybucję, związane z nią szanse. Przykładowo, export belgijskiego piwa jeszcze nigdy nie odnotował tak wielkiego wzrostu jak w ostatnim roku. I również w przypadku holenderskich dystrybutorów specjalnego piwa, eksport przyspiesza. Oprócz tego, za piwo rzemieślnicze można żądać 70 % więcej (ceny), niż za normalne piwo, ze względu na to, że piwa te otrzymały status ?superpremium?. Niebezpieczeństwem wzrostu produkcji specjalnych piw jest trend, że coraz więcej małych przedsiębiorców wchodzi na rynek i spada jakość produktu. To samo zjawisko zacznie występować w Holandii, wszędzie wyrastają niewielkie browary. Skutkiem takiego rozwoju rzeczy jest to, że konsument zaczyna mieć problem ze znalezieniem właściwego produktu i w ostateczności zacznie wybierać produkt według kryterium ceny i dostępności w swoim miejscu. To samo miało już miejsce na tradycyjnym rynku piwnym. Jest czas, by browary zaczęły stawiać na jakość, marketing i dystrybucję. Najważniejsza jest innowacja, a najgorszym wrogiem obniżanie cen. Z doświadczenia wiemy, że wiele browarów w tej chwili zajętych jest tylko jedną rzeczą: w jaki sposób obniżyć ceny do minimum.! Strata! W ten sposób odbierasz sobie status dostawcy piwa ?superpremium? i odbierasz produktowi wartość, na którą zasługuje.
  7. A jak myślisz skąd wiem dlaczego moje się nie dostało?
  8. U mnie GBSA 5 miejsce. A w RISie (nr 96) wadziły: - podwyższona pienistość - pozostająca, łodygowa goryczka - kwiatowy aromat. Przez co odpadłem, bom niezgodny ze stylem. Chmieliłem Amarillo.
  9. Po raz czwarty Michael Jackson Award przyznało nagrodę. Laureata ogłosiła córka Jacksona, w tym roku został nim Michel Moortgart. Nagrodę ogłoszono w piątek podczas odbywającego się przez weekend festiwalu Bierpassie w Antwerpii, gdzie można było spróbować ok. 200 piw, większość z beczki.
  10. jacer

    Piwowarów nocne rozmowy

    Na początek Primatora (Lubin), chciał jakieś polskie więc dam mu namiar do 101piw.
  11. jacer

    Piwowarów nocne rozmowy

    Idę do zaprzyjaźnionej knajpy, szefunio dorósł i ostatnio radził mnie się jakie piwo niszowe i gdzie ma kupić. Idę mu zapodać okoliczne hurtownie.
  12. jacer

    Dzień dobry

    Poczytaj wiki i nie zadawaj zbyt wiele pytań, zwłaszcza o bąblowaniu w rurce. No i bądź cierpliwy.
  13. jacer

    Kapusta Kiszona

    Dzis nastawiłem kilogram małosolnych. U mnie aby zimowe ogórki nie kapciały zalewa się ciepła wodą i zakręca słój. I do zimnej piwnicy, nawet teraz są twarde i chrupiące.
  14. jacer

    Faro z Lindemans'a

    Chcę w tym roku zrobić, zatrę piwo na słodko i jak już zacznie się fermentacja dodam z kilo wiśni. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
  15. Trapisty powalają jak się je pije pierwszy raz, zwłaszcza na wsi pod Amsterem Ale ten mi smakował bardzo. Jak się uwarzy w domu trochę Dubbli to już człowiek trochę przyzwyczajony do tych smaków. Za trzecim razem piwa w Bambergu tez juz tak nie smakowały jak pierwszym razem.
  16. Wypiłem Westvleterena 8 Ciekawe co to za drożdże w butelce?
  17. W tym odcinku Tournee Generale zobaczymy jak nalewa sie piwo w Belgii i Niderlandach. Ustawiamy szklankę pięć-sześć centymetrów pod kranem i nalewamy. Jeżeli jest pełna odstawiamy, piana ma ściekać. Szpatułką usuwamy duże bąble piany i opłukujemy szkło w wodzie. Piana powinna się lekko wybrzuszyć ponad szkło. Jak widac nie jest to takie proste za pierwszym razem. http://www.youtube.com/watch?v=qQxIPXEqhbg
  18. Ja się nie wypiszę ale zgłoszę cię do zbanowania, hłe, hłe :) :) Hasintusa to przez minutę widziałem, pojawił się i był zniknął
  19. Kradzione nie było Grzesiek normalnie kupił. Najwyżej się będę w piekle smażyć.
  20. Z weną to się poznaliśmy we Wrocku też jakoś spontanicznie. Pierwszy raz na Warsztatach sam przesiedziałem.
  21. a ja tam nie mam pamięci do nicków, więc i tak by mi nic nie dały.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.