jacer

Zakładam nowy watek gdzie będzie można pisać o różnych konkursach, które odbywają się w różnych zakątkach świata. Popatrzmy jak inni je robią, może coś będzie można skopiować lub pouczyć się na błędach innych. Na browar.biz wspomniałem o holenderskim konkursie piw. Napiszę trochę więcej informacji, bo juz się ukazały na oficjalnej stronie. Do wiejskiej szkoły na skraju Bilthoven, w piątek 28 maja, 70 skrzynek piwa zostało wniesionych do kontroli. Wszystkie butelki podzielono na 46 różnych stylów piwa. Łącznie 350 piw w milczeniu było oceniane przez 32 sędziów. Dziewięćdziesiąt dwa piwa zostały przedstawione w kategorii A, 36 B, 97 C, 85 D, 18 kategorii otwartej oraz 22 piwa klon Tripel Karmeliet. Do kalibracji, Tripla Karmelit nabyto w lokalnym sklepie. Pierwsza sesja odbyła się w godzinach 19.00- 24.00. Następnego dnia rano o 8:30 byliśmy na śniadaniu, a o 9:30 rozpoczął się drugi dzień oceniania. Pod koniec drugiego dnia odbyła się ostatnia runda. Wyłącznie najlepsze piwa mogły dojść do drugiej rundy. Nowy mistrz zdobył aż 96 punktów!!! ( na 100) Ogłoszenie wyników 5 czerwca w Amersfoort w miejscowym browarze. Ten dzień będzie cały poświęcony piwu ale nie tylko. Odbędą się rejsy kanałami, zabawy dla dzieci, griil po uprzednim zgłoszeniu via mejl kto i ile osób.

Pewnie potrzebuje na maseczkę na twarz dla kobity Ale fakt, gość mało komunikatywny.

warka nr LXXVI, Blond. Zabutelkowane do bączków. Niestety po dwóch tygodniach nie jest klarowne. Za wysoka temperatura. Piwo przyjemnie goryczkowe, bardzo smaczne już teraz. Lekko kwaskowe.

A z tą klasą to nie chodzi także o wielkość kryształków? Sypie jaki mam w szafie i nie patrzę na klasy. Nie dajmy się zwiariować.

A to co za rewelacje?

wena, też mam dwa BPA i właśnie je spożywam w celach kontroli. Pierwsze było dwa tygodnie temu lepsze. Też mam dużo gruszkowych zapachów, nie robiliśmy na tych samych drożdżach? Obydwa mi baaardzo smakują, będzie starcie

W tamtym roku jeden mój Pils był tak dobry podczas butelkowania, że aż serce bolało żeby go butelkować. Chciało się go pić odrazu.

Tydzień burzliwej, prawie dwa tygodnie cichej i do kega. Świerzy Pilsik najlepszy.

Przełom dokonuje sie w całej objętości brzeczki a nie tylko na powierzchni. Może być drobny, średni az do dużych gąbczastych stworów pływających w brzeczce.

http://www.braupartner.de/

To oczywiste, że się pomieścimy. Chodzi o stworzenie bazy. Coś podobnego do zeszłego roku.

Myślę, że można warzyć normalnie piwo a w tle niech leci ten utwór i będzie git

Najlepiej gdyby w pobliżu był kran z ciekawym piwem, żeby nie trzeba było dużo łazić

Tak, myślę, że to dobry pomysł. Trza dać znać Ziemkowi aby przyszykowali trzy ławki więcej

No, w końcu jakieś notatki Czemuś nie warzył na podwórku?

Pooglądaj sobie zdjęcia z browarów belgijskich, zobaczysz jak wygladają fermentownie i jak "łapie" sie tam drożdże z powietrza do dziś. Trochę zdjęć jest na browr.biz.

Jeżeli jest miekkie drewno to pewnikiem sosna. Pewnie te kije tak wysuszone, że żywic już tam nima.

Juz warzysz? Ranny ptaszek

I sam wychleje

Co ma być niemożliwe. Zacznij obmyślać recepturę

nieźle, panowie, nieźle. Brawo wena po raz drugi.

wow, tmave wymiecione, gratulacje dla wszystkich, brawo wena Miałem dziś nie degustować, ale trzeba iść do piwnicy

warka nr LXXVIII, dnia 28.05.10, IPA - słód pale ale - 4kg - słód karmelowy jasny 0,3kg zacieranie: 54°C - 10min 66°C - 60min 73°C - 1min gotowanie: 90min - chmiel tettnager 3,9% - 40g - 90min - chmiel tettnager 3,9% - 30g - 30min - chmiel saaz - 3,5% - 40min - chmiel Cascade - 6,6% - 45min drożdże: London III Ale - 1318

No oczywiście, że się nie nadają. Siarkę produkują także w odpowiednich temp. wszystkie drożdże dolnej ferm.

Pikne