Skocz do zawartości

mark33

Members
  • Postów

    116
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez mark33

  1. Mark, jak tam nowy zakup?

    Kwestionuję użyteczność ale po Twojej rekomendacji mogę zmienić zdanie :)

    Jeszcze kurier nie przywiózł:) , lodówka będzie służyć zgodnie z przeznaczeniem czyli do wożenia piwa oraz w lecie w samochodzie służbowym (bez klimy:ble: chłodne napoje będę miał)

  2. Coder nie było Ciebie słychać' date=' ale jak nas słyszałeś? Rwało czy słyszałeś normalnie?[/quote']

    Słyszalność była bardzo przyzwoita, tylko ten mikrofon wbudowany w laptop coś nie działa najlepiej, muszę dokupić jakiś zewnętrzny.

    U mnie w lapku też mikrofon do bani, cichy właśnie (przesłuchałem materiał) , używam do Skype słuchawki BT (na co dzień do komórki) sprawdza się dobrze mogę chodzić po mieszkaniu i rozmawiać.

     

    PS. Kiedy następna konferencja (chciałem coś wtrącić do nagranego materiału podczas odsłuchiwania :) )

  3. Zrobiłem mały teścik u teścia. Lodówka zeszła o 15 stopni w dół tj. do 12,5°C. Pytanie na ile zejdzie przy fermentującej brzeczce z temp. powiedzmy 20°C?

    Znalazłem jeden model z płynną regulacją temp., ale nie bardzo nadawała się do pracy w poziomie.

    Co do piany, to tylko 32l wchodzą w grę. W mniejszych strach.

    Co było w lodówce podczas testu (który i tak wypadł słabo :) ) brzeczka podczas fermentacji będzie grzała, będzie jej blisko 100% objętości lodówki (żadnych puszek czy butelek tak nie upakujesz)

  4. A ile ta lodowka ma wat? Ona caly czas chodzi czy jest tam termostat ktory reguluje temperature?

    Przy mocy poniżej 50 W (takie widziałem 47-48 przy 12V) raczej trudno liczyć na odpoczynek układu, zatem termostat jest zbędny. Wydaje mi się, że moc oddana przez 20 litrów brzeczki przekroczy możliwości małego peltierka. Co do pobierania powierza, wszystkie lodówki brały z zewnątrz (to trzeba by przerobić na obieg zamknięty). Podsumowując sprzęt za słaby i zbyt problematyczny.

  5. Moja wersja bez silikonu powstała w 2005 roku' date=' naszukałem się w archiwach aby zamieścić fotkę. Jak widać na pierwszy rzut oka prowizorka z oprawy żarówki, 10 cm rurki Cu i cyny do polutowania - działa do dziś :D.[/quote']

    Takie rozwiazanie jest duzo lepsze :). I jeszcze jaka wspaniala podstawka pod butelke :). Prowizorka zazwyczaj najdluzej dziala bezawaryjnie :)

    Małe sprostowanie , butelka trzyma się tylko na rurce miedzianej, kran się przyplątał jest dobre 20cm dalej.

  6. Jeśli ktoś posiada ekspres do kawy' date=' oczywiście...[/quote']

    Mozna i bez ekspresu wykorzystujac czajnik z wrzaca woda. Zaklada sie jakis wezyk silikonowy na wylot czajnika i powstala para mozna wyparzac.

    Moja wersja bez silikonu powstała w 2005 roku, naszukałem się w archiwach aby zamieścić fotkę. Jak widać na pierwszy rzut oka prowizorka z oprawy żarówki, 10 cm rurki Cu i cyny do polutowania - działa do dziś :D.

  7. ....

     

    Jak grzejesz na 4 palnikach to ci moge pospawać krzyżaka którego postawisz na piecu zamiast standartowej kratki.

    Super , dogadamy szczegóły w realu. Do spawania mam jeszcze mieszadło na duży gar (elementy są )

     

     

    Co do czasu zagotowania brzeczki, robię takie małe oszustwo :) podgrzewam już od 10litrów filtratu i dolewam aż do 50 litrów, skrócenie ogrzewania jest znaczące.

  8. Świetne wykonanie i pomysł (regulacja poziomu - super) dodatkowo rozwiązałeś problem który mnie meczy, czyli zwiększenie wysokości nad palnikami. Ja mam troszkę inaczej garnek 50 litrów obejmuje 4 palniki :) co tym bardziej pogranicza dostęp powietrza i przydało by się gar podnieść. Podumowując + za konkretne rozwiązanie techniczne.

     

     

    PS. Zacieranie idzie spoko, pewnikiem chodzi o warzenie.

  9. Jeśli mogę coś wtrącić' date=' przelej #15 na cichą to nie zima :) a może skwaśnieć sam osad nad piwem i będzie kłopot.[/quote']

    A ja właśnie w lecie zrezygnowałem w ogóle z przelewania na cichą, z tego samego powodu - unikanie infekcji :)

    Jeśli możesz uściślij ile trwa fermentacja burzliwa u Ciebie. Myślę, że nie 5 tygodni ani nawet 3, stawiam na 10 max 14 dni.

  10. Moja "przygoda" związana była ze śrutowaniem, odważone słody wsypane do leja z bańki 5 litrowej. Startuję maszynę a ta jakoś dziwnie pracuje jakby wolniej i z dziwnymi odgłosami. Przyglądam się zjawisku z bliska a tam z komory wentylacyjnej z dołu młynka śruta się sypie, myślę sobie jak to możliwe :) . Po rozebraniu młynka okazało się, że ściana wokół żarna przetarła się na i śruta przechodziła przez silnik wokół stojana i wirnika, szczotek i na zewnątrz. Do dziś nie mogę się nadziwić jak zniósł to silnik, po wstawieniu metalowej ściany wokół żaren i solidnym czyszczeniu młynek/śrutownik działa do dziś.

     

    http://www.browar.biz/forum/showpost.php?p=780511&postcount=365

    http://www.browar.biz/forum/showpost.php?p=780671&postcount=372

  11. Moja kolejność po odczytaniu charakterystyk :

     

    1. - Danstar Nottingham - dedykowane do Stouta

    2. - US-05 - raczej do piw jasnych

    3. - S-04 - miejsce ostatnie z powodu tendencji do niskiego odfermentowanie

     

    Wybór należy do Ciebie, choć myślę, że zaliczysz mi zadanie domowe :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.