mark33

Świetna etykieta, gratulacje.

O fajnie, przynajmniej piszesz coś dla ogółu ludzkości . Poprzedni browar niestety nie jest on line ale ważne, że warzy z powodzeniem, czego i Tobie życzę na tej nowej drodze życia . Już nigdy piwo nie będzie takie banalne/sklepowe jak pół roku wstecz.

Hugo ale masz fajny wątek, 3 piwowarów z Bielska sobie pisze.

Temperatura to faktycznie sedno sprawy' date=' napisz proszę ile ten Sladek na alfakwasów.[/quote']

Według sąsiadów zza miedzy "Průměrný obsah alfa hořkých látek je 5 %"

wynika z tego, że 5%

Dzięki, pierwszy raz słyszę o tej odmianie, stąd pytanie.

 

Czekam na opisy moich piwek.

Temperatura to faktycznie sedno sprawy, napisz proszę ile ten Sladek na alfakwasów. Piękny kolor jak na dekokcję mnie ciemniejszy wychodzi. Pewnie dlatego, że daję karmelowy z Baltic Malt a on za jasny nie jest. Wniosek jest prosty, karmelu nie dam następnym razem bardziej orzeźwiająca pszeniczka wychodzi.

Wiele w tym prawdy, jodowy próbnik dałem młodemu piwowarowi (niech sprawdza), drożdże rozsypuję po brzeczce, jednak rezygnacja z okazyjnej dekokcji czy innych zabaw warzelniczych to jeszcze nie przy moim stażu.

Ty to musisz otwartym tekstem polecieć, to wszystko można wyczytać z piwa.

Wizualnie kolor zawodowy żółto-pomarańczowy jasny , idealny .

Zapach: bardzo delikatny, zwiewny raczej prawidłowy choć nieco zbyt słaby (tu pytanie która szarża drożdży? czy dobrze zgaduję 3068?).

Nasycenie CO2 raczej średnie, przy ostatnich moich eksperymentach to prawie niskie (ale to ja przeginam ). Co za tym idzie piana na początku dość okazała ale znikająca, zostaje otoczka wokół szklanki.

Smak: no tutaj klasa, arystokratyczna delikatność objawiająca się średnio dojrzałym bananem z nutą goździka. Bardzo odświeżające, lekkie w odbiorze może troszkę mało treściwe ale z klasą. Mój ostatni produkt to przy tym żur z jajkiem takie robotnicze.

Podsumowując: bardzo smaczne, leciutkie rzekłbym delikatne i kobiece.

Dzięki za możliwość degustacji.

Kolor piwa na zdjęciach zbyt ciemny muszę nad tym popracować.

Uzyskałem 20 l 13,5 blg, coć czuje ze zdrowo przegiąłem z chmieleniem tego ale. Palnuje jeszcze dolać 2 l przegotowaniej wody co by uzyskac nieco lżejsze piwo.

Nie ma przegięć w chmieleniu, zakładając alfa dla marynki 8,4 raz dla lubelskiego 4,8 otrzymujemy wg. Ragera IBU 50,7 wb Tensetha 40,2.

Ja osobiście kieruje się wyliczeniami wg Ragera o ile liczę IBU. Ogólnie nachmielenie pasuje do stylu wpisuję się w American Ale i w IPA a, że Twoje Polskie to szacun tylko. Polską pszeniczką.

Cze.Czy ktos ma linki gdzie można kupic akcesoria podane w temacie ,lub coś zastępczego i czy jest cos na rynku R.P.Zaworów nie znalazłem a pompki to 1500 zeta. to trochę za dużo.PS.Lub jak sie nazywa elektro zawór gazu inaczej.

Pompy z powodzeniem stosowano z pralek automatycznych koszt nawet 50x mniejszy na aledrogo.pl

Fajnie, że smakowało. Teraz patrzę a tam w składzie nie wpisane 320g palonego żywieckiego a w dzienniku piwowara jest. U mnie już to piwko prawie wyszło (jest jeszcze odłożone dla pewnej piwowarki )

Fajnie, że smakowało, za miesiąc jak jeszcze będzie dostaniesz następną dojrzałą sztukę do porównania.

U mnie już śladu nie ma po tej pszenicy, wydaje mi się że najlepsza była bardzo młoda (15 dni po warzeniu) oraz w 3 -4 tygodniu od warzenia, później jednak słabły aromaty, traciło młodość i wigor (świeżość i charakter )

Wędzone powiadasz to pewno przez tą podwójną dekokcję, posmak ma jakiś taki nie do końca prawidłowy

Usłyszałem o prostym sposobie na przetestowanie sanitacji swojej warzelni:

 

Należy z fermentora, tuż przed zadaniem drożdży odebrać troszkę brzeczki nastawnej i umieścić w sterylnym naczyniu, przykryte folią. Jezeli po 3 dniach w cieple nic sie nie dzieje z tą brzeczką - nie zaczyna sie gazować, nie ma kożucha, smakuje dobrze i świeżo, to wszystko jest OK, mamy czysty proces.

Świetny test, jasny i prosty.

Jak masz dziś czas warzę od 8:30 do 15 ... 16... jak byś miał ochotę zobaczyć i pogadać pisz na GG 7656588. Mieszkam w okolicy ul.Michałowicza, w dolnej części

Piwo uwarzone w ten sposób :http://www.piwo.org/forum/p14222-19-03-2009-17-51-14.html#p14222

Po nalaniu piękna piana biała, średnio gęsta. Pomimo mocnego nagazowania opanowana, obyło się bez ucieczki. Piwo klarowne jasne w EBC dałbym poziom 4.

Zapach: I tu mnie dostało, nie potrafiłem określić skąd ten bukiet zresztą trudny nawet do opisania lekko chlebowy z nutą jakby mydlaną ale do przyjęcia.

Smak: Bardzo przyjemne lekko chmielone piwo dolnej fermentacji z posmakami.... dopiero po przeczytaniu składu dotarło do mnie, że to lagerowa pszenica jest , niemniej ciekawe doznanie, smak oceniam jako ciekawy na miejscu pierwszym oraz intrygujący. Płatki owsiane gdzieś przepadły przez pszenicę zapewne.

Podsumowując dobre piwo dobrze się pije, jako zagadka degustacyjna powinno być serwowane na szkoleniach (bym nie zdał).

Dziękuję za możliwość degustacji - to było wyzwanie i czuję, że nie dałem rady do końca oddać przeżyć.

Kolega uwarzył bardzo dobrą pszeniczkę i to na własnych słodach (jak dla mnie to hardcore domowy jest a wiem o czym mówię bo kiedyś słodowałem) ale do rzeczy.

Zapach: prawidłowy banany z lekkim goździkiem o intensywności średniej.

Kolor: piękny mętny "średniociemnożółty" no może lepiej opiszę prawidłowy.

Piana: rewelacyjna, biała, drobniutka bliska gładkiej bitej śmietany, trwałość idealna, oblepianie szklanki mocne.

Smak: zbliżony do Obołon Biłe jednak bardziej bananowe i troszkę pełniejsze, po prostu pyszne, brakuje troszkę dekokcji ale w kolejnej warce już jest.

Podsumowując - dobra piwowarska robota do tego ze słodowaniem, piwo bezbłędne. Warzone w ten sposób http://www.piwo.org/forum/p13543-13-03-2009-09-11-42.html#p13543 żałuję, że nie zrobiłem fotki. Ale sprawdzaliśmy z synem pianę , jej zapach i smak

Butelka sama stoi ? W moim wyparzaczu nakłada się na rurkę.

Kiedyś poważyłem zawartość 2 łyżeczek kopiatych cukru Test wagi z monetami wykonam bo fajny. Test monet waga przeszła pomyślnie.

Zakręt z ulicy Browarnej na Cieszyńską , mieliśmy kiedyś browar w Bielsku .

Fajnie widać prawy kierunkowskaz autobusu.

Wycinałem kątówką, tarcza 1mm, po całym zabiegu konieczne szlifowanie odpowiednią tarczą.

Fitting naciśnij w środku czymś twardym aby wypuścić z kega gazy, może być duże ciśnienie i przy cięciu można się nieźle przestraszyć i zrobić sobie krzywdę kątówką.

Pochwale się i ja piwo co prawda warzone 2 lata wstecz ale są jakieś fotki. Oprócz dobrego smaku piwo miało super piankę.

Czasami warto pojechać choćby towarzysko, na tzw piwo . Nie jestem birofilem choć czasami coś sobie kupię. Tym razem wpadła mi w oko bejsbolówka z mojego ulubionego piwa Brackie, zielona, bardzo dobrej jakości za parę groszy.

Musimy się więc ekstra umówić na Brackie w gdzieś Cieszynie.

Zmieniam ip na domowe chwilkę mnie nie będzie.

Mam zdjęcie w swoich zasobach w oryginalnych rozmiarach.

Co do spotkania jakoś się mijamy w piwnych wycieczkach, ostatnio byłem w Tychach na Jesiennej Giełdzie i znów Cię nie było.

Trzeba coś zorganizować np. najblizsze soptkanie birofilskie jest w Katowickim Spiżu 11.11.07r.

Jako że to mój pierwszy post wypada się przywitać - Witajcie:D