Pierwsze koty za płoty. Wykorzystałem pojemnik na wodę 10 L, zalałem 8L piwa 6.05, zadałem CO2 ok. 0,5 bar, jak widać pojemnik mocno się "wydął", wcześniej test z wodą na 1 bar i wytrzymał bez problemu. Piwo po 2 godz. już było pijalne, co kilkanaście godzin test nagazowania i zostało już ok 5L mimo pobierania próbki ok. 100 ml . Pojemnik 10 L to już widzę, że minimum musi być, jedynie lepszy byłby o okrągłym kształcie żeby ciśnienie równo naciskało na ścianki. To samo piwo w butelce narazie nie jest do picia z braku gazu
Dzisiaj oglądałem taki pojemnik w OBI http://allegro.pl/beczka-5-l-zacier-nastaw-ogorki-kiszenia-beczulka-i6011639397.html
ale wydaje mi się bardzo słaby - cienka ścianka, brak uszczelki, podobno można dokupić, pod ciśnieniem te uchwyty do noszenia się pewnie "wywiną na lewą stronę".
Może taki baniak byłby lepszy http://allegro.pl/beczka-pojemnik-27-l-balon-piwo-wino-zacier-i5947478456.html
jakby ktoś miał możliwość go zobaczyć na żywo to byłoby jasne jaki to materiał gruby.
Wszyscy używają takich ale nie mam pojęcia gdzie takie coś kupić w PL.
http://www.brewstore.co.uk/23-ltr-barrel-and-2-inch-lid-and-vent-cap