Skocz do zawartości

OxyMoLot

Members
  • Postów

    51
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O OxyMoLot

  • Urodziny 1985.09.12

Piwowarstwo

  • Nazwa browaru
    Browar Osiedlowy
  • Rok założenia
    2016
  • Liczba warek
    20+
  • Miasto
    Nowy Dwór Mazowiecki

Kontakt

  • Imię
    Piotr

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia OxyMoLot

  1. ja zamontowałem kiedyś taki w warniku a'la lidl z nierdzewki i daje radę. Kupiony w pospolitym markecie budowlanym. Z racji tego, że ścianki warnika nie są bardzo grube to u mnie nie było problemów ze szczelnością. W razie "w" można dać uszczelkę silikonową od wewnątrz
  2. Bardzo prawdopodobne, z tego co widziałem to u @dori jest przerwa techniczna w związku właśnie z aktualizacją przez zmianę VATu
  3. piszą, że nigdy nie używany. Cena wydaje się atrakcyjna szczególnie jeżeli chcesz podłączyć więcej niż jedną beczkę. Ja dałem 80zł za pojedynczy, ma dodatkowo zaworek odcinający i był wąż do butli w komplecie z którego i tak nie korzystam.
  4. zerknij na olx, sam też tam nabyłem i to w atrakcyjnej cenie np: https://www.olx.pl/oferta/reduktor-co2-do-piwa-rollbar-nalewak-do-piwa-CID619-IDzFPmE.html#65b8476d53 czy też https://www.olx.pl/oferta/reduktor-gazu-co2-pojedynczy-nowy-CID619-IDAnA8V.html#98a91503f8 mam taki i sobie chwalę choć regulacja ciśnienia tą śrubką bywa upierdliwa
  5. OxyMoLot

    Hyzy

    z ekstraktem słodowym efekt będzie najbardziej zadowalający, o ile masz odpowiednie warunki do przeprowadzenia fermentacji pilsa. Jeśli już to glukozy nie laktozy. Przed zabraniem się za to piwo polecam Ci poczytać jeszcze forum, jest tu ogrom przydatnej wiedzy. Będziesz wtedy lepiej przygotowany i mniej rzeczy potencjalnie Cię zaskoczy, albo łatwiej sobie poradzisz z napotkanymi trudościami i problemami podczas warzenia. Powodzenia
  6. Myślicie że takie kapsle mogą być naprawdę skuteczne jeśli chodzi o szybkie utlenianie w butelce?
  7. Witaj. Ja swojego czasu gdy zaczynałem przygodę z warzeniem i korzystałem z ekstraktów nie mając chłodnicy radziłem sobie w różnoraki sposób. Między innymi podczas dekantacji brzeczki z gara do fermentora po skończonym warzeniu, wężyk silikonowy przeprowadzałem przez zlew w którym była zimna woda z lodem co wstępnie pozwalało zbić temperaturę. Miałem akurat kuchenkę obok zlewu i nieco dłuższy wężyk. Następnie do tego co zleciało dodawałem schłodzonej wody z lodówki gdyż miałem garnek tylko 15L, a miałem uzupełnić np do 22-23L. Oczywiście sprawdzałem baling i przy pomocy kalkulatorów z netu upewniałem się ile tej wody dolać żeby wstrzelić się w planowane blg. Zawsze dawałem tylko więcej chmielu niż w przepisie bo wydawało mi się że przez te dolewki ibu jest niższe niż zakładane. Jeśli to nie dawało jeszcze odpowiedniego poziomu temp dla drożdży to wstawiałem wiadro do styroboxu i dawałem zamrożone butelki. Koszt przy tym prawie żaden poza różnicą w cenie dłuższego wężyka, styropian akurat miałem. Mam nadzieję że podsunąłem ci pewną myśl i poradzisz sobie do czasu zakupu chłodnicy. Pozdrawiam
  8. Ja osobiście z sucharów Fermentisa chwaliłem sobie K-97, robiłem kilkukrotnie na nich Kolońskie i efekty były bardzo zadowalające i jak mam okazję to powtarzam na nich to piwko szczególnie na cieplejsze dni żeby się orzeźwić. Z racji że lubię ogólnie pszeniczniaki to tu przypasowały mi najbardziej "gwoździe i banany" z FMu. W moim odczuciu wyszły mi na nich najlepsze weizeny i dunkelweizeny. Na suchych efekty raczej średnie no i pierwszy kanał jaki miałem w swojej przygodzie był na przysłanych przez pomyłkę brewgo czy coś bodajże z biowinu. Złapałem tlenowca, niby pszenica bez cichej i wiadro nie otwierane, a musiałem wylać.
  9. czasami na początek fermentacji gdy jest najbardziej burzliwa zaleca się nie domykanie całkowicie pokrywy i dopiero po kilku dniach należy ja domknąć. Ile masz tam wolnej przestrzeni w fermentorze?
  10. To też możliwe, gęsta i słodka brzeczka jak się dostała w szczeliny to zalepiła wszystko. Ważne żeby robić kilka pomiarów i np na różnych wysokościach kotła i oczywiście mieszanie. Wtedy masz raczej pewność że pomiary są dobre i wiarygodne. Pamiętaj że jak zostawisz zacier na czas 30-40 min zacierania to gęsta ciepła frakcja będzie niżej a jak zmierzysz akurat temp na górze tam będzie chłodniej. Nie podgrzewaj wtedy od razu tylko najpierw zamieszaj i wykonaj pomiar jeszcze raz bo temp. się trochę wyrówna
  11. Wstrzymaj się z decyzją o wylewaniu. Ja na twoim miejscu dokończył bym to piwo. Przykładając się teraz szczególnie do fermentacji. Jeżeli przebiegnie ona pomyślnie to raczej piwko będzie do wypicia. Wyciągnij wnioski, poczytaj jeszcze lekturę na forum, a na następny raz na pewno będzie lepiej. Co do pomiarów temp. to musisz pamiętać o mieszaniu zacieru i o tym że inaczej rozkłada się temperatura w rzadkiej brzeczce a inaczej w gęstym zacierze. Jak np nie mieszałeś chwilę to mogła się utworzyć taka poduszka temperaturowa i dlatego te odczyty były takie rozbieżne. Powodzenia i samych udanych warek
  12. Czołem! Połamania łygi i samych udanych piw..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.