misiuzeb

Skrzynka na wstęp ?

Właśnie fermentuje pszeniczne na Wb-06 zacierane na lenia w ok 67 °C , zobaczymy do ile zejdzie. Zacierane 30/20 schodziły do 2 °Blg bez problemów.

tak

No i ja mam kierowcę , tak więc będę ja i mój osobisty kierowca

Razem 11 273

11 273+72 = 11345

Co do garnka to jest albo za duży albo za mały. Za duży by warzyć warki fermentowane w 1 fermentatorze (ciut ponad 20l) a za mały by robić warki na 2 fermentatory.

Lepsze są szersze garnki bo fajnie się je grzeje na 3-4 palnikach. Powiem tak ja kupiłem ten garnek i super się sprawdza http://allegro.pl/garnek-emaliowany-o-srednicy-45-cm-50-litrow-i2162538033.html

Tak żebyście nie popadli w zbyt dobry nastrój:

 

Znany piwowar z USA Jamil Zainasheff rozlewa piwo wyłącznie w butelki nowe, z huty. Co więcej, uważa, że każda inna metoda nic innego to jak wylewanie dobrego piwa do śmieci.

U nas się mówi: a kto bogatemu zabroni.

Warka 38 Pszeniczne podwędzane

Pszeniczny 3,5 kg

Pilzneński Litovel 2kg

Wędzony 1kg

Carapils 250g

zacieranie na lenia 70 min 68 °C mashout

35l 12 °Blg

do fermentacji 30l 13 °Blg

25g marynki na 60 min

drożdże WB-06

warka 36 poszła do kega + 40 butelek 0,5l

18.5 litra.

 

Przeważnie dawałem 150 g na taką objętość, nie bylo żadnych negatywnych skutków

Cukru można dać więcej jak się chce szybko skonsumować, ale potrzymaj sobie to piwo do lata i będzie szampan przy otwieraniu w najlepszym wypadku.

Warka 37

Pilzneński Litovel 6,2kg

Monachijski Litovel 2kg

Carapils 400g

zacieranie 30 min 62 °C 30 min 72 °C mashout

wyszło 45l 12,5 °Blg

chmielenie 80g H.tradition na 60 min i 30g na 2 min

gęstwa Urquel lager w fermentatorach 40l 13 °Blg

Na pilzneńskim z litovela mam w miarę klarowny filtrat, na optimie był bardziej mętny.

Tak czytam ten wątek i uprawiacie sztukę dla sztuki. Macie widocznie dużo czasu i uwielbiacie mycie , czyszczenie, dezynfekcje, itp.

Nieśmiało sugeruję zdroworozsądkowe podejście , czyli szczotka i ciepła woda. Naprawdę to wystarcza. Na pewno warto po rozlaniu piwa butelkę przepłukać ułatwia to mycie dna później.

Damian 100 lat samych udanych warek.

Jejski 1

misiuzeb 1

Jestem za

Spokojnie u mnie w zimie ląduje w 2-4 °C a po rozlewie refermentuje normalnie. Cichą zawsze warto z zrobić w niskiej temp bo ładnie się piwo klaruje.

warka 35 fermentowana w 2 wiadrach w 1 zeszło do 2,5 °Blg i poszła do kega a w drugim ZONK - niecałe 6 °Blg i wygląda, że koniec fermentacji. Dodałem ciut świeżych drożdzy i się zobaczy.

warka 33 poszła na cichą, zeszło do ok 3 °Blg i pięknie klarowna

warka 34 do butelek 17x0.5l z 70g cukru.

ad 1. Jeśli chcesz piwo mniej wytrawne i mniej alkoholowe to zacierasz z krótką przerwą w 63 °C i długą w 72 °C

ad 2. Poziom alkoholu zależy od od fermentowania i ekstraktu początkowego, więc tu niewiele zdziałasz. nasze piwa i tak są w odczuciu słabsze alkoholowo niż lagery z koncernów.

ad 3. Najlepsze efekty są gdy temp. fermentacji jest stała przynajmniej pierwsze 4-5 dni. Jeżeli pomieszczenie jest nieogrzewane to wątpię by różnice były większe niż 3-4 stopnie.

ad 4. Prawda jest taka, że ty będziesz przeliczał każdy gram a i tak trzeba przyjąć poprawkę na chmieloną ilość i odparowanie podczas gotowania. Piłem piwa chmielone tylko lubelskim i to w dolniaku jakoś nie pasuje, daj jednak zestaw marynka+lubelski.

9001 + 42 = 9043 L

Warka 36

Pilzneński Litovel 6,6kg

Monachijski Litovel 1,9kg

Carapils 300g

zacieranie 20 min 62 °C 45 min 72 °C

wyszło 45l 12,5 °Blg

chmielenie 60g marynki 60 min, 50g H.Tradition 3 min

w fermentatorach ok 42l gęstwa urquell lagerch

Jest też opcja czwarta, czyli znajdujemy jakaś tawernę i tam się bunkrujemy na cały weekend

Raczej hangar lotniczy.

Zamiast dosypywać cukru lepiej dać 1/2kg słodu więcej do zacierania i nie przejmować się wydajnością.

Albo lubimy mętne piwa

Wleje zatem wszystko jak leci ze słoika.

Jeśli zebrałeś wszystkie lub większość drożdży z fermentatora to zadanie całości to nie jest za dobry pomysł. Wystarczy max połowa tego co zebrałeś a nawet mniej.