Skocz do zawartości

Łukasz Kola Kolasiński

Members
  • Postów

    68
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Łukasz Kola Kolasiński

  1. Jeszcze tylko się wytłumaczę, że wczoraj zadałem kilka pytań o sprzęt, bo NAPRAWDĘ w Twoim poście, w którym podałeś link to wątku, gdzie opisujesz swój projekt, nie wyświetlił mi się ten link... W poście, który teraz cytuję odwołałeś się do tego linku, a ja dalej nie wiedziałem o jaki link i własne rozwiązanie Ci chodziło. Dzisiaj rano odpaliłem forum na komputerze i jest jak byk, a nawet jak BEAR! Także idę czytać
  2. Tak czułem Rozumiem, że kabel owijam wokół fermentora, podłączam do termostatu i gotowe. Czujnik termostatu w środku. A termostat na wierzchu, czy nie ma znaczenia? Pytam o takie szczegóły, bo u mnie nie ma nic jutro. Wszystko jest dziś i już w między czasie robię zakupy. A w weekend robota pełną parą!
  3. Wielkie dzięki! A do tego taki pas? https://browamator.pl/elektryczny-pas-grzewczy-brewbelt-220-230v,3,3411,3602
  4. U mnie latem chyba musiałbym jednak wstawiać fermentor do garderoby, bo mieszkam na 4 piętrze, a balkon mam od tej nasłonecznionej strony. Podczas upałów, termometr wiszący na słońcu pokazuje ponad 50 stroni Więc myślę, że albo garderoba albo częstsza wymiana butelek. Pas grzewczy i termostat. Hmmm. Czy mógłbyś podpowiedzieć z jakich urządzeń powinienem skorzystać? Są jakieś zestawy, czy trzeba kupować dwa osobne urządzenia? Jeszcze musiałbym przebrnąć kwestię pociągnięcia prądu na balkon. No ale nikt nie mówił, że będzie prosto
  5. Czyli jednak samo pudło to za mało? Zamrożone butelki mogą dać zbyt zimne powietrze w środku pudła? A odnosząc się do zamrożonych butelek, to ile powinno się ich znajdować w takim pudle? Znalazłem gdzieś informację, że 4 po 1,5l i że powinno się wymieniać jedną, co 24h. Co z resztą? Wymieniamy za każdym razem "kolejną", tak? Jedna dyżurna mrozi się w tym czasie w zamrażarce, a następnie wymienia tę która jest w pudle najdłużej? Czy bredzę?
  6. Balkon mam i to nawet spory, ale chciałbym znaleźć rozwiązanie całoroczne, więc chyba przetestuję to pudło styropianowe z zamarzniętymi butelkami. Rozumiem, że ten sposób z pasem grzewczym działa zimą, wczesną wiosną i jesienią, a latem pozbywamy się pasa i zamieniamy go na butelki (chyba, że się mylę), ale to znów w moim przypadku będzie próbowanie złapania temperatury metodą prób i błędów, na dwa sposoby, a to może oznaczać kolejne nieudane warki...
  7. Wielkie dzięki za wszystkie rady, podpowiedzi i pomysły! Nie omieszkam opowiedzieć Wam o doznaniach po wypiciu próbki z menzurki, myślę że jakoś we wtorek 26.02
  8. Szczerze mówiąc, to myślałem, że te stabilne 23 stopnie w garderobie będą w porządku :( Temperatura mierzona na wysokości wzroku, także na dole może być trochę chłodniej nawet :P Nie ma tam żadnego ogrzewania. Na opakowaniu niektórych szczepów drożdży górna granica, to 25 stopni, co jeszcze bardziej utwierdzało mnie w przekonaniu, że będzie ok. Tym bardziej jestem ciekawy smaku tego piwa, które się robi :D To może być coś... jedynego w swoim rodzaju! Czuję, że pójdzie, jak to się tu ładnie określa, w kanał.
  9. Dzięki, już się tam przenoszę ? Ale to czy warzenie w takiej temperaturze otoczenia właściwie mija się z celem...?
  10. Ja mam do dyspozycji tylko małą garderobę, dodatkowo, jak na garderobę przystało, zawaloną ciuchami wszystkich domowników. Mam wyznaczony mały, cichy kąt na fermentor, dlatego opcja z lodówka home made zainteresowała mnie najbardziej ?
  11. Do pierwszej warki użyłem Safale S-04. Do drugiej zamówiłem te same. Co do temperatury fermentacji, to nie mam zbyt dużego wachlarza możliwości, bo poniżej 23 stopni na pewno nie zejdę... Bardziej chodziło mi właśnie o temperaturę zadawania drożdży, żeby nie było, że tym razem przegnę w drugą stronę
  12. Jeśli na drożdżach jest napisane, że najlepiej działają w temp. 18 - 22, to jak będzie na przykład 14 stopni, to czekać aż się ogrzeje do 18 stopni, czy zadawać?
  13. Drożdże rehydratyzowałem w podobnej temperaturze i raczej nie umarły bo w dwóch pierwszych dniach burzliwej, prawie urwały rurkę fermentacyjną
  14. Cześć i czołem! Czytam to forum anonimowo od kilku tygodni, więc znam Was już trochę, a teraz czas zalegalizować naszą znajomość, poprzez rejestrację na portalu:) Tak jeszcze przed pierwszym pytaniem, powiem Wam, że dzięki temu portalowi dostałem drugie życie! :) W wieku 34 lat w końcu znalazłem w sobie pasję!!! Kto się popłakał ze wzruszenia, proszony jest o otarcie łez, bo zaraz zrobi się bardzo poważnie. Prawdopodobnie zepsułem piwo. Od razu przy pierwszej próbie warzenia. Chociaż teorię warzenia z brewkitu miałem opanowaną. Zadałem zhydratyzowane drożdże do brzeczki o temperaturze 28 stopni. Mimo iż wiedziałem, że to niewybaczalny grzech. Drożdże z zestawu nie wystartowały. Miałem drugie. Brzeczka po dodaniu 20l (jak się okazało) zbyt ciepłej wody, na początku miała temperaturę 32 stopni :( Udało mi się ją schłodzić do 28 stopni... i wtedy spanikowałem, bo nie wiedziałem, co będzie mniejszym złem: jak dodam drożdże do zbyt ciepłej brzeczki, czy ja poleżą w szklance aż umrą... Wybrałem pierwszą opcję. Znam możliwe konsekwencje. Na domiar złego nie mam piwnicy, a jedynie małą garderobę w mieszkaniu, gdzie temperatura jest na poziome 23 stopni, także dopiero po dwóch dniach temperatura brzeczki spadła do 24 stopni. Pewnie nic z tego nie wyjdzie. Ale poczekam do końca fermentacji, zmierzę BLG, przeleję do fermentora z kranikiem i nawet rozleję do butelek jeśli po wypiciu próbki z menzurki nie zwymiotuję. Generalnie przejdę cały proces, żeby sprawdzić czy wiem, jak robić resztę roboty. A teraz pytanie: czy brzeczka może być za zimna? Tym razem chcę dolać 20l wody, która będzie leżała w lodówce kilka dni, żeby osiągnęła możliwie najniższą temperaturę. Czy to nie zabije drożdży? Nie popsuje niczego? Wolałbym, żeby brzeczka w fermentorze nagrzewała się powoli w dość ciepłej garderobie niż, jak tym razem, chłodziła bardzo powoli. Jeśli komuś udało się dojść do tego momentu tego długiego wywodu, bardzo proszę o odpowiedź. Obiecuję też, że kolejne pytania będą bardziej zwięzłe! :) Pozdrawiam!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.