Skocz do zawartości

DeeCann

Members
  • Postów

    146
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DeeCann

  1. Przeczytałem wątek http://www.piwo.org/forum/t3944-Refermentacja-Pszeniczniaka.html bo akurat w temacie ( dzisiaj/jutro zlewam pszenice do butelek). No i właśnie ciekawa dyskusja bo też mam problem z ilością glukozy do dodania. Ilość warki: 22L Temp: 22C Gęstość na początku: 11BLG (jakoś mała tym razem wyszła) Gęstość po 5 dniach fermentacji: 2,5BLG Wedle kalkulatora http://hbd.org/cgi-bin/recipator/recipator/carbonation.html?12938786#tag wychodzi mi około 240g cukru (w moim przypadku glukozy) na całą warkę przy CO2 = 3.6 czyli najniższa granica dla pszeniczniaków. Wedle producenta/dostawcy (pszenica z ekstraktu słodowego) na 22L powinno się dodać 140g cukru. Jakby na to nie patrzeć różnica to prawie 50%. No i tak ... dodam 140g i będzie za mało gazu no to człek zły będzie. Dodam 240g to znowu obawa żeby fontanny nie było, gorsze żeby butelki przetrwały. Której wersji się lepiej trzymać ? pozdrawiam
  2. Mhm Uroki początkującego ... byle pierdnięcie muchy nad fermentatorem i człowiek już panikuje pozdrawiam
  3. Oj ... oj ... nie widzę jej teraz ale zauważyłem na niej wczoraj ze dwie takie "łatki" czarne wielkości 1 - 2 cm2. Ale nie jest to a'la odprysk, powierzchnia jest gładka. Też się zastanawiałem co to ale doszedłem do standardowego wniosku, mianowicie Ten Typ Tak Ma. Czy to o coś takiego chodzi ? pozdrawiam
  4. Witam Postanowilem skonstruowac chlodnice zanurzeniowa, po kilku dniach udalo sie zebrac materialy no i gotowe. Ale w trakcie jej "skrecania", wiadomo jak to miedz, rece niezaciekawie pachna. Niby nic ale to ma byc wsadzone do gara z przyszlym, mam nadzieje dobrym, piwkiem. Poczytalem troche na forum, widze ze wiekszosc stosuje metode wsadzenia chlodnicy na pare minut przed ostatecznym wylaczeniem gazu pod garem. Zastanawiam sie czy funkiel nowke sztuke chlodnicy trzeba jakos "wygotowac", "wyczyscic". pozdrawiam
  5. Reasumując, "powinno się móc ale bez potrzeby" Ok ... dzięki za linka i rady pozdrawiam
  6. Witam Kolejna warka w toku. Tym razem pszeniczne ze słodu ... z wykorzystaniem drożdży Safbrew wb-06. I teraz tak, na instrukcji warzenia mam napisane aby je rozsypać na powierzchni młodego piwka i nie mieszać. Ale że jestem ciekawski to znalazłem specyfikację tych drożdży i tam napisane jest zupełnie co innego, czyli najpierw rehydrytacja i dodanie drożdży do brzeczki, ewentualnie rozsypanie ich na powierzchni i po 30 minutach wymieszanie. No i mam problem ... 3 metody. Czy stosowanie tych drożdży zależne jest od "materiałów" wykorzystywanych ( różnie dla ekstraktów, różnie dla słodów ) ? pozdrawiam
  7. Ok ... dzięki za odpowiedź pozdrawiam
  8. Witam Moja pierwsza warka pochodzi z brewkita, Pilsner Lager ... coby od czegoś zacząć. Jest już zabutelkowane i ... no właśnie. W takiej fajnej rozpisce mam zapisane aby piwko postało 2-3 dni w tej samej temperaturze w której była burzliwa, potem można przenieść w temperaturę niższa ... tylko jaką ? Niestety piwnica to 22-24T, mniej więcej tyle samo co pokojowa, ostaje się balkon ale wiadomo że w dobie mamy skoki temperatur zgodnie z tym co Pani chmurka po wiadomościach mówi. Zostawić w pokojowej czy wystawić jednak na zewnątrz ? Czytałem parę wątków o wpływie temp na nagazowanie i nie wiem za bardzo jak to ugryźć teraz. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.