-
Postów
222 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Aktywność reputacji
-
PanJaqb przyznał(a) reputację dla wizi w Pierwsze warzenie: drożdże, woda, blg
Za bardzo kombinujesz.
Potrzymaj piwo w sumie 3 tygodnie w fermentorze.
Kontroluj temperaturę fermentacji. Najlepiej aby zaczynać w dolnym zakresie optymalnej temperatury fermentacji dla danego szczepu drożdży i po kilku dniach stopniowo zacząć ją podnosić.
Po 3 tygodniach zmierz Blg, po kolejnych kilku dniach ponownie. Jak się nie będzie zmieniać to butelkuj.
Z czasem przestaniesz się tym przejmować i bez mierzenia będziesz wiedział kiedy można bezpiecznie butelkować. Ja tylko mierzę Blg końcowe i początkowe, aby w przybliżeniu znać stopień odfermentowania i zawartość alkoholu.
-
PanJaqb przyznał(a) reputację dla punix w Pierwsze warzenie: drożdże, woda, blg
Wpisujesz +/- tyle, ile ma trafić w butelki - czyli odejmujesz ilość osadu drożdżowego z dna, a ewentualnie dodajesz objętość syropu cukrowego. Temperaturę wpisujesz najwyższą z całego przebiegu fermentacji. Jeśli pisząc "cicha" masz na myśli przelanie do drugiego fermentora, to nie ma takiej potrzeby. Natomiast tzw. cicha zajdzie tak czy siak.
-
PanJaqb przyznał(a) reputację dla punix w Pierwsze warzenie: drożdże, woda, blg
Rozlewać możesz najwcześniej wtedy, gdy blg nie spada przez kilka dni. Miarką bym się zupełnie nie sugerował. Najlepiej wyliczyć ilość surowca kalkulatorem, np. https://brewness.com/calculator/pl/carbonation
Z cukru zrób w wodzie roztwór, ewentualnie możesz sypać cukier bezpośrednio du butelek, każda metoda ma swoich zwolenników.
-
PanJaqb przyznał(a) reputację dla punix w Pierwsze warzenie: drożdże, woda, blg
Jeśli masz na myśli zepsucie się piwa, to o ile nie miałeś jakiegoś większego zakażenia to i kilka lat może stać. Natomiast z czasem będą się starzeć i utleniać. Lekkie, jasne piwo, o ile nie natlenisz za bardzo przy rozlewie spokojnie powinno być przez pół roku dobre. Choć pierwsza warka to pewnie w miesiąc będzie rozdana i wypita ?
W warunkach domowych raczej ciężko z pasteryzacją.
-
PanJaqb przyznał(a) reputację dla Fatal w Pierwsze warzenie: drożdże, woda, blg
Gorącą brzeczkę spokojnie możesz mieszać z zimną wodą źródlaną.
Raczej nie stosuj drożdży z zestawów, bo jak ktoś wyżej już napisał w większości są słabe. Dokup odpowiednie do stylu.
Raz przetrzymałem drożdże w szklance prawie 3h i nic im nie było. Tylko przykryj szklankę.
Blg sprawdź przed zadaniem drożdży - jak schłodzisz brzeczkę.
Jeśli będziesz używał wody źródlanej i dolewał - to lej z wysokości i rozchlapuj - samo się napowietrzy odpowiednio.
-
PanJaqb przyznał(a) reputację dla sobieslaw w Pierwsze warzenie: drożdże, woda, blg
Nic nie trzeba mieszać, same się odnajdą w środowisku. Natomiast warto pamiętać o napowietrzeniu.
-
PanJaqb przyznał(a) reputację dla Suchejroo w Pierwsze warzenie: drożdże, woda, blg
jak będzie szczelnie zamknięta to ogólnie tak, ale staraj się lepiej chłodzić jak najszybciej. Wiele osób zaciera, wstawia do chłodzenia na noc i nad ranem zadaje drożdze.
-
PanJaqb przyznał(a) reputację dla punix w Pierwsze warzenie: drożdże, woda, blg
Metod jest kilka, przelanie brzeczki z fermentora do fermentora z wysokości, bujanie zamkniętym fermentorem, albo użycie zdezynfekowanego blendera, tak z podstawowych sposobów.
-
PanJaqb przyznał(a) reputację dla punix w Pierwsze warzenie: drożdże, woda, blg
Drożdże uwadnia się około 0,5h przed zadaniem, także lepiej byłoby użyć S-04. Drożdże z brewkitów ponoć często są słabej jakości, ale po wyglądzie tego raczej nie ocenisz.
Niektórzy do gorącej brzeczki dodają nawet zamrożoną wodę, także nie powinno być problemu.
Blg warto sprawdzić, pamiętaj tylko, żeby wystudzić próbkę do 16/20°C, w zależności od spławika.
W obecnej sytuacji poczekałbym, aż brzeczka będzie miała te 16-17°, uwodnił nowe drożdże, napowietrzył brzeczkę i zadał drożdże.