Skocz do zawartości

przemo70

Members
  • Postów

    1 515
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez przemo70

  1. Josef jak byłoby mało to mam tripla z apteką chetnie oddam do lambiku czy jak wy to odmieniacie tam:)

    Nie, nie. Aptekę to bym wylał bez oporów.Tutaj mam raczej coś z dzikusów bo od wczoraj wypiłem jakiś litr nienagazowanego piwa, gdyby tak miało zostać brałbym w ciemno. ;) Lekko kwaśne z końską derką w tle. Ale obawiam się ze to pójdzie w stronę kwasu bardziej. Dlatego dodam nieco "koniny" żeby szalę przechylić.

    Nawet "apteki" bym nie marnował, dodał jedynie trochę soku malinowego i na spływ u wogosza jak znalazł ;)

  2. Dziś nietypowo, czwartek i dzień warzenia :) Josefika uprasza się o nie komentowanie wybicia, ze względu na warkę czysto testową ;)

    Wariacja na temat piwa "Siarczysta Kula" wg przepisu Kulego lekko zmodyfikowana :)

    Warka #134

    Belgian DSA

     

    Skład

    pilzneński 8kg

    cristal 60L 2,20kg

    cristal 20L 2,15kg

    cristal 10L 1kg

    carafa III 0,10kg

     

    Zacieranie

    30-zasyp

    52/10min

    62/50min

    72/30min

    78-filtracja

     

    Chmielenie/dodatki

    Marynka /szyszka/ 50g/60min

    Lubelski 5,3ak 50g/15min

    Lubelski 5,3ak 50g/5min

    Cukier trzcinowy jasny 1kg/5min

     

    Drożdże

    Wyeast 1214 Belgian Abbey

    Wyszło 37L/18BLG zadane drożdżami w temp. 18stC

     

    Warka 132 nadal na cichej, a 133 nadal na burzliwej.

  3. Warka #133

    Belgian Brune

     

    Skład

    pilzneński 10kg

    monachijski 3,50kg

    cara 120EBC 0,30kg

    czekoladowy 900EBC 0,30kg

     

    Zacieranie

    30-zasyp

    52/10min

    62/50min

    72/30min

    78-filtracja

     

    Chmielenie/dodatki

    Styrian Goldings 4,1ak/55g/60min

    Styrian Goldings 4,1ak 35g/15min

    Styrian Goldings 4,1ak 10g/5min

    Cukier trzcinowy Dark Muscovado 1kg/5min

     

    Drożdże

    Wyeast 1214 Belgian Abbey

    Wyszło 44L/16,5BLG zadane drożdżami w temp. 18stC

    Warka 132 poszła na cichą.

  4. Tak czytam ten wątek i zastanawiam się o co kaman. Ja poznałem kilku piwowarów i wcale nie musiałem się mocno starać, po prostu przy nalewaniu piwa sobie pogadaliśmy i to dość długo ze względu na przegazowane i strasznie pieniące się piwo, z którym nawet wogoszowy sprzęt nie mógł sobie poradzić ;) Baner na nalewaku miał metr /metr więc trudno było nas nie zauważyć. Nie podobały mi się tylko naczynia liturgiczne, bo miały za małą pojemność, co strasznie utrudniało nalewanie i spożycie :) Z marketingowego punktu widzenia impreza się pewnie udała, bo jeśli organizator napisałby, że jest to "Spotkanie ...... " to co niektórzy by olali, a tak to na "Festiwal ......" przyszli ;) Powiem więcej, na "Międzynarodowy Festiwal....", w końcu byli m.in. Eric i Volker :cool: Jeśli komuś nie pasuje nazwa i o to ma zamiar marudzić, to niech sobie strzeli "baranka" w ścianę to może mu przejdzie :) Pozdrawiam wszystkich uczestników i do następnego "Festiwalu...." :beer:

  5. No właśnie tez przeglądałem jego blog i zamieszał mi trochę tym stwierdzeniem. A że robię właśnie starter do którego użyłem brzeczki z pożywką, więc już nie rozbijałem saszetki i wlałem tylko zawartość Propagatora. Teraz nie wiem, czy dobrze zrobiłem :roll: .

    Będziesz miał teraz okazję skonfrontować swoje obserwacje z kopyrowymi wypocinami ;) Czekamy na wnioski :)

  6. Jakoś nie przekonuje mnie inwestowanie w jakieś "solary" czy inne wiatraczki. Jeszcze nie spotkałem uczciwego wyliczenia jak to się ma do konwencjonalnych źródeł energii, a i nie wszędzie można te wynalazki instalować. Sorry za offtop i trzymam kciuki za nowy browar :beer:

     

    Ja też takiego wyliczenia nie spotkałam :). Bo niezależności nie wyliczysz. Ile zakładów produkcyjnych nie działało niedawno na Słowacji z powodu konfliktu rosyjsko-ukraińskiego? Wyliczysz starty?

    Niestety Polska nie jest niezależna energetycznie, Putin zakręci kurek i będzie po piwie ;):beer:

    Równie dobrze można powiedzieć, że słońce zgaśnie i będzie d... blada. Mówią, że jak inwestycja nie zwróci się po 10-ciu latach to lepiej się nie babrać w taki biznes. Zakładając ogniwa i jakieś wiatraki, odcinając się od państwowego dostawcy, bo ma się takie widzimisię, albo nie lubi się patrzeć na mordę inkasenta, to jest dla mnie kiepski powód. Jak ma mi takie ustrojstwo tylko podgrzewać wodę, to dziękuję za takie udogodnienia. A jak już ten Putin zakręci kurek, zawsze w ostateczności można iść do lasu po gałązki ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.