-
Postów
664 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez andy
-
-
Z mojego doświadczenia najtańszy jest Real 6pln za tyskie bosman okocim (podobno niektóre skrzynki są droższe)
-
Niestety kontakt z tym sprzedającym jest bardzo kiepski podobno we wtorki nie pracują
-
coś im się chyba popier... z cenami garnków
pierwsza cena 135 zmieniona na 170 a obecnie cena 210.....
to chyba BYŁA okazja
-
Spory garnek i chyba nie drogi (nie znam firmy nie wiem czy dobrej jakości)
http://allegro.pl/duzy-garnek-gar-38litry-rossler-promocja-i1449508517.html
-
Ja do brudnych butelek używam kreta+bardzo ciepła woda - działa cuda rozpuszcza wszystko
-
-
1 Ja zaczynałem od puszek zrobiłem ich kilka i prawdę powiedziawszy piwa są takie sobie w porównaniu z zacieranymi. Co do "nabrania praktyki" to robiąc z puchy raczej nie nabierzesz wprawy, bo w dużym uproszczeniu wygląda to tak otwierasz puszkę wlewasz do gara z gorącą wodą dodajesz cukier lub ekstrakt mieszasz wlewasz do fermentatora uzupełniasz mineralką sypiesz drożdże zamykasz, po tygodniu rozlewasz w butelki. W sumie polecam zacierać fajna zabawa (UWAGA POTRAFI UZALEŻNIĆ )
2 Na kuchence elektrycznej da się zacierać i chmielić ale jest to trochę uciążliwe. Kontrola temperatury stwarza trochę kłopotów. Generalnie da się ale na gazie jest łatwiej.
3 filtracja i wysładzanie to nic strasznego. Zrób sobie filtrator z oplotu przykręć od wewnątrz do kranika fermentatora i będzie ok
-
Ja mam dla Ciebie propozycję płynącą z własnego doświadczenia. Nie próbuj piwa przed 3 tygodniem leżakowania, a to dlatego, że ja tak samo robiłem jak ty kiedy zaczynałem. No i pierwszy test po 4 dniach potem po 6 , 8, 9, 11 itd. W rezultacie po miesiącu jak piwko było w końcu smaczne zostawało mi mniej niż połowa....i byłem na siebie zły że wypiłem sporo kiepskiego trunku a teraz kiedy jest fajne to już go prawie nie ma.. Pozdrawiam aha polecam zrobić ze 2 -3 warki od razu bo szybko Ci się skończy a chętnych do degustacji zapewne będziesz miał sporo
-
Ja o tych chrupkach mogę powiedzieć tyle, że pachną jak kukurydziane smakują jak kukurydziane i nie są trujące (przynajmniej nie zabijają szybko, jakbym nie zaglądał tu jakiś czas to raczej ich nie próbujcie )
-
Moja greta też kiepsko kapsluje krótkie kołnierze tyskie żubr itp. ale po kilkunastu butelkach jakoś nabrałem wprawy i idzie jako tako...
-
po 11 dniach w fermentatorze spadło do 3,5 BLG i zostało zabutelkowane. Po 2 dniach piwo w butelkach jest już klarowne. Zobaczymy co z tego wyjdzie, w smaku zapowiada się dobrze
-
Gotowanie tego cukru to był taki mój mały eksperyment. Podobno przy tym gotowaniu sacharoza rozkłada się na fruktozę i glukozę
-
No cóż chyba zostało tylko czekać....to moja trzecia warka, pierwsza była gotowa po 5 dniach druga już po 4. Fakt że dwie pierwsze to były coopersy z oryginalnymi drożdżami... może poprostu black rocki potrzebują więcej czasu...
-
Witam
Napiszę od początku co i jak zrobiłem. No więc 8 dni temu nastawiłem piwo brown nut ale z brew-kita Black Rock. 1kg cukru gotowałem ok 30 minut z dodatkiem kwasku cytrynowego (zrobił się z tego cukier kandyzowany jasno pomarańczowy) dolałem do tego potem wody i dolałem pancernika. Po wymieszaniu wlałem do fermentatora, uzupełniłem mineralką z biedronki. Jak temperatura była ok 26 stopni wsypałem pół paczki drożdży Safale S-04 (wyczytałem że można dodać pół i będzie ok). I tu być może był mój błąd ponieważ drożdże wsypałem bezpośrednio do brzeczki i po chwili porządnie zamieszałem. Następnie zamknąłem fermentator wsadziłem rurkę fermentacyjną i czekałem. Brzeczka początkowo miała ok 11 blg po 3 dniach było 8 (piwo w smaku słodkie) po 5 dniach 6blg, po 7 dniach 5 blg (słodyczy już prawie nie ma). piwo jeszcze chyba pracuje (co kilka minut 2-4 bulgocze z rurki). Mam w związku z tym pytanie jak długo może to stać na burzliwej (nie posiadam jeszcze drugiego fermentatora ) i co byście ewentualnie radzili w tej sytuacji zrobić. Temperatura fermentacji ok 22 stopni kręciłem już fermentatorem żeby poderwać drożdżaki...
-
Rzeczywiście Maltodekstryna czy dekstryna nie "posłodzi" piwa (teraz doczytałem) można to zrobić laktozą. Mam natomiast takie hmm... dziwne pytanie co to jest ta treściwość piwa (przepraszam za być może głupie pytanie ale dopiero zaczynam przygodę z warzeniem piwa)
-
Witam serdecznie. Czy wie ktoś może jaka jest różnica między Maltodekstryną a Dekstryną i czy Dekstryna nadaje się do "dosładzania" piwa?
Uprzedzając pytania dostałem dekstrynę (znajomości w zakładzie cukierniczym), jednak co mnie zdziwiło w smaku nie czuć za grosz słodyczy po prostu taki nijaki mączny smak.
Pozdrawiam
Ciekawe aukcje na allegro.
w Kupię, sprzedam, odstąpię, praca
Opublikowano
Ja się spóźniłem na 38 l za 135 wziąłem za 170pln, teraz są po 210....