Skocz do zawartości

Pawelek11x

Members
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Pawelek11x

  1. 37 minut temu, Ununul napisał(a):

    Ladnie wyglada piwko tylko szklanke umyc porzadnie i bedzie super

    Szklanka czysta, tylko moze łapy miałem brudne :P, no i sie oszroniła bo było schłodzone

    28 minut temu, x1d napisał(a):

    Pomyśl o wiedeńskim zamiast podnoszenia karmelu.

    Skoro fermentujesz ciśnieniowo to możesz użyć drożdży lagerowych, np fm31 albo coś zachowującego słodowość zza oceanu (np wyeast 2308).

    Na goryczkę dałbym iungę albo marynkę, oczywiście w przeliczonych ilościach.

    Właśnie teraz uwarzyłem lagera Wiedńskiego, ze względu na tą słodowość i mam w planach tego słodu dodać do lagera w późniejszych testach, z chmielem zdecydowanie Iunga

  2. Ok, piwko skończone, po przepisie od Pawel76 (trochę zmodyfikowane), wyszło prawie idealne

    Fermentacja ciśnieniowa (1 tydzien) 1bar, Lezakowane (1tydzien), filtracja ziemią okrzemkową

    Wyszło :

    Pilznenski 80,7%

    Monachijski 12,9%

    Carahell 6,5%

    Saaz 50g, 

    Drozdze:  Lallemand LalBrew,

    Zacieranie

    65 - 15

    72 - 45

    Gotowanie 90min

    20g saaz - 60min

    30g saaz - 15min

     

    Zasyp razem 3,1kg - 14L Brzeczki - Gęstość 14,1 BLG alk 5,9%, końcowe BLG 3,1

     

    Wyszło prawie prawie, następnym razem na pewno podniosę Carahell do około 10% kosztem Pilzneńskiego i zmienie chmiel bo saaz mi tam nie pasuje, ewentualnie zamiast zmiany zasypu dekokcja by może wniosła więcej karmelu

    image.thumb.jpeg.b03911a0d4810b463c57fe33c5247897.jpeg

  3. Witam czy byłby ktoś w stanie pomóc w zrobieniu klona tego piwa? Smak i aromat podobny jest do Ksiazece lager wiedeński, więc na pewno tam jest coś więcej niż sam słód pilzneński, Lwy są pełniejsze, słodsze, nie tak głęboko odferementowane jak Książęce. Jakby ktoś się orientował, proszę o wskazówki 

  4. Mozesz zamówić taka tylko sama spirala 60zł, ale z nierdzewki fi8 3m, ja niestety nie ogarnąłem wcześniej i kupilem sam środek z zamysłem zrobienia przeciwbieżnej, okazało się ze spirala jest malutka i nie da rady jej odgiąć aby wsadzić do węża, więc musiałem zrobić coś takiego jak na zdjęciu, w 15 minut 10l brzeczki miałem na wylocie 20 stopni przy puszczeniu strumienia wody na końcu spirali wiec myślę ze spoko, a to pierwsze testy,image.thumb.jpeg.067d881e5b7840dff416dc657e9b0b22.jpeg

  5. Witam takie pytanie, uwarzyłem juz dwa piwa (zacierane) Pierwsze było Belgian Pale Ale z Browamatora, 
    smak piwa juz przy butelkowaniu był mocno chlebowy, tost - z tego co poczytałem to piwo taki ma smak, 
    (myślę ok, a nawet w browarze w Banskiej Bystrzycy piłem takie i tez było powiedzmy identyko w smaku)
    Zacierane w 66 C drodze S33 BLG 12-2,

    Zrobiłem drugą Warkę IPA, z PiwoPiweczko i to samo, specjalnie wybrałem takie zeby nie miało prawie całego zasypu ze słodu Pale Ale, tylko chociaż pół innego (tutaj było połowa monachijskiego(z tego co poszukałem o słodach ten też ma takie posmaki jak Pale Ale...))
    Zacierane w 68 C drodze S04 BLG 13,5-3,5, 

    No I ta IPA, również przy zlewaniu (teraz na cichą) smak chlebowy, tost - deczko mniej niż BPA, ale mocno wyczuwalny

     

    Pytanie:
    Czy tak jest z zacieranymi piwami ze maja takie smaki na początku (tost, chleb, skórka, mokra panierka, bułka tarta) czy to przez dobór słodów, czy cos sam zepsułem?
    Nie było żadnej infekcji, kwasowości, gorzkości, zapach ładny, klarowne

    Duzo szukałem na ten temat i nigdzie nie ma rozjaśnionego początkowego smaku takiej brzeczki przy zlewaniu, raczej są opisane tylko smaki które są infekcjami lub złą fermentacją.

    Ja wiem, ze wniosek się moze nasunąć sam ze jest ok, ale wole się upewnić i zapytać.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.