zgredooo
-
Postów
31 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez zgredooo
-
-
To mogły by się dostać drożdże do brewiktu gdzieś podczas procesu produkcji ?
-
W dniu 14.12.2023 o 22:45, Szumidło napisał(a):
Zamiast strzykawki można po prostu dolać roztwór przed rozlewem i lekko zakręcić mieszadłem, po pół godziny będziesz mieć równomiernie rozprowadzony...
Apropo temperatury to swojego czasu słyszałem argument, że niska temperatura przy rozlewie sprzyja wiekszej absorbcji tlenu, a co za tym idzie większemu natlenieniu... To jak to z tym jest?
Czyli nie trzeba go przelewać do drugiego pojemnika ?
Nie powinna się wdać infekcja ?
Czy miał ktoś kiedyś takie drobinki w brewkicie ?
Zastanawiam się czy do wyrzucenia jest....
-
Teraz, fotohobby napisał(a):
Im chłodniej tym lepiej, a najlepiej rozpuścić cukier w wodzie i dodawać roztwór za pomocą strzykawki
Ok, następnym razem sprawdzę opcję z strzykawką.
-
Takie pytanie, dziś podczas rozlewu i dodawaniu cukru do nagazowania, strasznie mi się pieniło piwo w butelce po dodaniu cukru. Pierwszy raz z czymś takim się spotkałem.
Mogła to być wina temperatury piwa do rozlewu ?
-
Teraz, wizi napisał(a):
15 stopni to dobra temperatura na start górniakami, ale zawsze sprawdzaj optymalną temperaturę fermentacji dla danego szczepu. Dla niektórych może to być zbyt niska.
Dobra rada - zaczynaj fermentację w dolnym zakresie optimum, a jak fermentacja zacznie spowalniać to stopniowo podnoś temperaturę aż do górnego zakresu optymalnej temperatury. Jak nie masz kontroli nad temperaturą fermentacji, to zaczynaj w piwnicy a jak fermentacja spowolni, to przenieś do temperatury pokojowej.
No to będzie za niska bo według termometru jest 12 stopni.
-
A na drożdże górnej zapewne będzie już za zimno czy można ewentualnie próbować z nimi też ?
-
22 godziny temu, Reters napisał(a):
Ha,ha akurat dzisiaj nastawiłem swojego pierwszego lagera. Drożdże zadane w około 11 max 12 stopniach. Fermentacja główna w 8 topniach(zewnętrzna) Zadałem dwie paczki na 20l tylko świadomy jestem, że może być za mało. Tutaj część osób radzi przy takiej temp. fermentacji plato 12 i 20l zadać 4 paczki np. W34/70. Wybór już jest Twój. Ja akurat do moich piw sypię suche drożdże na brzeczkę. Pierwsze dwa robiłem rehydratację, jednak po dobrym napowietrzeniu wysnułem wnioski, że nie mam problemu z fermentacją sypiąc suche na powierzchnię. Wybór należy do Ciebie.
Czyli jedna paczka drożdży może być za mało ?
Według informacji na drożdżach to wychodzi saszetka na 20L.
-
Ok, jako, że mam już niską temperaturę w piwnicy nadszedł czas na zrobienie lagerana drożdżach dolnej fermetnacji.
Czy wystarczy je zadać na na brzeczkę o temperaturze docelowej bądź zbliżonej do docelowej czy może trzeba je jednak zadać w temp około 20 stopni i powoli schładzać do temperatury docelowej ?
-
2 godziny temu, fotohobby napisał(a):
Albo w jednym fermentorze fermentacja już ruszyła, albo po prostu są źle skalibrowane
No to mogą być źle skalibrowane bo ten drugi to z większą temperaturą już jest raczej po fermentacji bo tak leży już ponad miesiąc.
1 godzinę temu, vmario napisał(a):Sprawdź dokładność tych termometrów. ±1°C przy tańszych termometrach to nie jest nic niezwykłego. Poza tym w jednym fermentorze drożdże już mogły zacząć wytwarzać ciepło.
Na początek fermentacji może być. Ponieważ drożdże zaraz ją sobie podniosą, a pod koniec fermentacji powróci do wyjściowej (a nawet niżej, bo w teraz w piwnicy będzie się robiło coraz chłodniej), może warto pomyśleć o przeniesieniu na koniec do pomieszczenia o trochę wyższej temperaturze.
To jakie polecasz termometry na fermentor naklejane ?
Tak zrobię przeniosę do temperatury pokojowej już pod sam koniec.
-
Dziwna sprawa wyszła w nowym nastawie brewkitu. Mam dwa fermentory nastawione. W piwnicy termometr pokazuje 15°C. Termometr w jednym fermentorze pokazuje 14°C a w drugim 16°C.
Skąd taka różnica w temperaturze w pierwszym pojemniku i czy nie jest to przypadkiem za mała temperatura na US05
-
W dniu 21.10.2023 o 20:17, Igor Gorelord napisał(a):
Notthingamy mają szeroki zakres temperatur i czysty profil, ale są to górniaki. Na upartego taki pseudo lager może z nich wyjść w 15 stopniach jak nie masz możliwośći, napewno lepsze niż te z kit-u Gozdawy..
Ja robiłem Stouta na nich w 18 i bardzo czysto wyszedł
Ok, dzięki za informację. To poszukam ich ale z tego co widzę jest ich słaba dostępność.
Dodatkowo też zakupiłem ekstrakt i jak na zdjęciu jeden z nich ten po prawej jest mega napęczniały.
Będzie z niego jeszcze coś czy go reklamować od razu ?
-
Ok, przyznam, że jak na samo rozlanie to piwo fajne wyszło.
Teraz się przymierzam do zrobienia Pilsa. Kupiłem zestaw German Pils ( jest to chyba gozdawa). Jako, że nie ma tam za dużo informacji ani w intrenecie na jego temat nasuwają mi się pytania.
W piwnicy mam obecnie 15 stopni, czyli fermentacja będzie w około 17 czy nie będzie to za wysoka temperatura ?
Czy lepiej zrobić coś boxa i w nim fermentować ?
Czyli drożdże zadać w temperaturze około 10 stopni, uwodnić je ewentualnie w 22 stopniach ? i dalej fermentować w około 10 ?
-
Czy jest możliwe, że burzliwa się zakończyła po 3 dniach czy coś mogło pójść nie tak ?
Robiłem teraz warkę Bewitched Amber Ale z Coopersa. -
W dniu 12.09.2023 o 17:43, Szumidło napisał(a):
Ostatnio wlałem brewkit + ekstakt do zimnej, napowietrzonej blenderem wody w fermentorze, potem dolałem wrzątku do puch, żeby wszystko ładnie z nich wylać, na koniec uzupelniłem do 23 l. Cała partia wyszła pięknie. Gotowanie raczej odparowuje chmiel, trochę zbędna operacja - te puchy powstały w sterylnych warunkach.
Zrobiłem warkę tak jak ty. Zobaczę jak wyjdzie ;-)
O dziwo szybki start drożdży był
-
Dziwne, został mi jakiś osad po rozlaniu brewkitu na garnku....chodzi o Northwest Pale Ale... we wcześniejszym tego nie miałem
Czy jak robicie piwo z brewkitu to gotujecie wodę potem gotujecie jeszcze raz po dodaniu zawartości puszki czy tylko raz gotujecie samą wodę ?
-
21 minut temu, wizi napisał(a):
Ta pucha jest na 8,5l piwa. To nowa seria Coopersa. Nie potrzeba do niej esktaktu. Wadą jest mała ilość piwa. Więc jak chcesz więcej to kup 2 takie puchy i zrób 17 litrów. Jeśli użyjesz ekstraktu to będziesz miał niższą goryczkę.
Standardowe zestawy na 20l robisz z ekstraktem niechmielonym. Pucha brewkitu jest wtedy mocniej chmielona, aby goryczka była odpowiednia dla większego litrażu.
O, i teraz pytanie czy jak wezmę takie 2 brewkity na 17L czy wrzucać 2 saszetki drożdży ? bo nie jest napisane ile ich tam jest
-
Ok, bo tak mnie zastanawia jedna rzecz. Zamówiłem sobie zestaw Northwest Pale Ale Mr Beer i tam jest przepis na 8.5 L i tak mnie zastanawia czy jak dodam sam ekstrakt niechmielony aby dojść mnw. do 20 L to czy smak będzie taki jak ma być czy jednak może smak być rozcieńczony za bardzo z jednego takiego brewkitu na te 20 L.
-
Tak jeszcze dopytam. Czy jest sens robić piwo np: z dwóch takich samych brewkitów ?
Czyli zamiast dodawania jednego ekstraktu niechmielonego użyć dwóch chmielonych. Czy tak zrobione piwo nie będzie bardziej wyraziste w smaku ?
Jakie mogą być też ewentualne skutki użycia dwóch saszetek drożdży ?
-
Ok rozlałem pierwsze piwko z brewkitu. Lecz smak jest lekko kwaskowaty. Czy może to być wina danego brewkitu i drożdży czy może przy refermentacji ta kwaskowatość się zmniejszy ?
Ile razy / jak długo można używać rozrobiony oxy ?
-
Takie dwa pytania do forumowiczów.
1. Czy orientujecie się czy mogę gdzieś kupić skrzynki na butelki plastikowe 1l PET ?
2. Czy ktoś może korzysta z takich beczek ? Keg 5l z kranikiem
Zastanawiam się nad optymalizacją przechowywania zrobionego piwa.
-
1 minutę temu, ciezkicoswybrac napisał(a):
Zakładając, że fermentor jest szczelny i zdezynfekowany, to spokojnie miesiąc-dwa. Lepiej potrzymać za długo niż za krótko. Przed wyjazdem upewnij się, że w rurce nadal jest woda/wódka/środek dezynfekujący, które chronią zawartość wiadra przed tlenem i badziewiem latającym w powietrzu.
Praktycznie wszystkie piwa trzymam w wiadrze 3-4 tygodnie, niektóre nawet dłużej. Najrozsądniej byłoby skończyć fermentację przed wyjazdem, wrzucić fermentor do lodówki i butelkować po przyjeździe. Zimno wyklaruje piwo i uzyskasz delikatny efekt lagerowania, które można przedłużyć w nagazowanych butelkach.
Do rurki chcę wlać przegotowaną prawie wrzącą wodę plus zakryć watą.
Jak dziś nastawię to wątpię aby skończyło się fermentować do końca tygodnia.
-
Wielkie dzięki.
Jak długo mogę zostawić w fermentatorze nastawione już piwo ?\
Planuję 2 tyg urlop i zastanawiam się czy mogę zostawić taki zestaw nastawionego piwa na około 3 tyg.
-
Dziękuję za wszelkie informacje. Na przyszło jak będę robił piwo z brewkitu i będę chciał manipulować % alkoholu to wystarczy zmniejszyć bądź zwiększyć ilość ekstraktu słodowego przyjmując, że 1,7 kg ekstraktu płynnego odpowiada 1 kg cukru a to odpowiada za około 5% alkoholu w piwie ?
-
Mam zakupiony fermentator razem z kranikiem wraz z taką nakrętką i rurką do odpowietrzania. Rozumiem, że tą rurkę zalewam w części wodą ?
Do tego do odkażania mam pirosiarczan potasu i zamówione OXI. Co będzie lepsze do odkażania z tych dwóch ?
Mieszadło z dziurkami oraz termometr naklejany na fermentor. Dodatkowo zakupiłem też cukromierz. Rurka do rozlewy z zaworkiem grawitacyjnym.
Lodówka jest dla singla więc miejsca w niej sporo to akurat będę mógł zrobić cold crash.
Czyli na 1l butelkę użyć 5 gr cukru na średnio nagazowane piwo ?
Ok potrzymam wodę w piwnicy aby była temperatura odpowiednia. Co do wody. Czy ma znaczenie czy jest to woda np. wysoko mineralizowana czy lepiej kupić np. zwykła biedronkową źródlaną ?
Czy dezynfekcja może polegać np. na zrobieni roztworu dezynfekującego i być spryskane przy pomocy zwykłego rozpylacza do kwiatków czy lepiej jest przepłukać fermentator ?
Pierwsze piwo z brewkitu
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano
Nie używam suchego tylko płynny zawsze....
Wymieszałem i właśnie to zostało....