Miałem na studiach praktyki w lubelskich wodociągach. W Lublinie woda czerpana jest ze złoży kredowych, dokładnie takich samych jak Cisowianka i Nałęczowianka. Parę lat temu był nawet pomysł butelkowania lubelskiej wody i sprzedawania jej przez MPWiK, ale pomysł rozbił się o to, że wodociągi są spółką miejską... W każdym razie w Lublinie wodę pic z kranu można praktycznie wszędzie, w stacji centrum i ujęciu lsm jest chlorowana, w stacji poboru "dziesiąta" naświetlana UV.
Jedny problem jest taki, że lubelska woda ma cholernie dużo kamienia...