Skocz do zawartości

Infam

Members
  • Postów

    685
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Infam

  1. Podziękowania dla Organizatorów - jesteście wielcy! Kiedy następny zlot? Gabi, Gutimar, było reeewelacyjnie! Tiero, świetny wykład, konkurs. Ale słabo grasz w piłkarzyki :P . Gabi, miałaś robić fale w jeziorze z jakimiś Belgami i co? Przeoczyłem coś? Pozdrowienia dla niepalącego palacza. Mam nadzieję, że mnie nie zabije przy najbliższym spotkaniu.

    Staś, jesteś najlepszym kierowcą, jakiego znam. Dowiozłeś w jednym kawałku i to po takiej imprezie.

    Podziękowania dla uczestników, szczególnie tych, którzy przyjechali z rodzinkami. Bardzo miło było poznać.

    Łukasz, pozdrowienia dla Ani. Dzięki za wykład, jesteś moim Allenem Carrem.

    Wena, na Ciebie i Twoją Połówkę zawsze można liczyć. Do następnego!

    Miło było znów widzieć przesympatyczną rodzinkę Wassyla.

    Bielok też nie był sam. Mam nadzieję, że tak już będzie na następnych zlotach.

    Crocco podpadł mi jednym postem więc go pominę :lol:

    Agnieszka jak zwykle rządziła przy garach. Jak zwykle bezkonkurencyjna. Jak zwykle niezwykle urocza i przesympatyczna. Ciekawe czy nas zaprosi do Ursa Major...

    Z całą rodziną Pieronków odkrywaliśmy urocze zakamarki półwyspu. Dzięki Wam byłem na zlocie. Pieronie, pewnie przegrywałeś kurtuazyjnie.

    Yanek, Qand, Michał - nie wiem o co chodziło z tą malinką. Kto mu to uczynił? Rewelacyjne grzybki, mistrzostwo.

  2. A jednak zwróciłeś uwagę ;-) Nie przystaje, bo sam nie wpłaciłeś (chociaż nigdy nic nie wiadomo, może wpłaciłeś ale nie zaznaczono) :P Jak Pieronki nie jadą (bydzie kupili tona wenglo i nie w głowie im latosi zlot, rajcować nie bedo) to się chyba wypiszę :roll:

  3. W imieniu organizatora, Mazowieckiego Oddziału Terenowego Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych niezmiernie miło mi poinformować, że w dniach 14, 15 września 2013 r. odbędzie się:

     

     

     

    I WARSZAWSKI KONKURS PIW DOMOWYCH

     

    Konkurs odbędzie się w następujących czterech stylach:

    1. Traditional Bock (styl 5B wg BJCP)
       
    2. Witbier (styl 16A wg BJCP)
       
    3. Bière de Garde (styl 16D wg BJCP)
       
    4. American India Pale Ale (styl 14B wg BJCP)

    Konkurs przeprowadzony zostanie zgodnie wytycznymi, zawartymi w Przewodniku dla organizatorów konkursów piw domowych PSPD. Każdy z uczestników otrzyma metryczkę z opisem swojego piwa, laureaci – atrakcyjne nagrody.

    Pozostałe informacje o konkursie podamy w terminie późniejszym.

    Serdecznie zapraszamy Piwowarki i Piwowarów do wzięcia udziału w Konkursie!

     

    Post został wypromowany jako artykuł

  4. ustawiasz tylko temperaturę i współczynnik mocy -czym wyższy tym szybciej dochodzisz do zadanej temperatury ale wtedy sterownik gorzej sobie radzi z bezwładnością i za pierwszym podejściem do zadanej temperatury przekracza ją -potem już widełki trzymania temperatury są mniejsze

    W takim przypadku właśnie zwiększenie czasu różniczkowania przychodzi z pomocą. No ale i nad całką trzeba się zastanowić (w końcu samego PD przecież nie zastosujemy)

  5. Nie chciałbym wychodzić przed szereg ale chyba zaliczki nas czekają?

     

    edit (miało brzmieć j.n.):

    Nie chciałbym wychodzić przed szereg ale chyba czas pomyśleć o zaliczkach.

    (Ten post zamieściłem po to aby ustalać już jakieś konkrety, bo termin zbliża się wielkimi krokami. Ale może faktycznie niepotrzebnie wyszedłem przed szereg)

  6. To dopiero wykopalisko.

    Zajrzałem do notatek, wynika z nich, że to miało być marcowe? Nie stawiałbym na ten styl. Po pierwsze ze względu na spore ale miłe, zharmonizowane nuty chmielowe i estry w zapachu, a po drugie na goryczkę - niejeden pils by się nie powstydził.

    Piwko leżakowało sobie na strychu, gdzie w lecie miało 40°C (albo więcej), w zimie blisko 0°C.

     

    Aromat: na pierwszym planie miód (efekt długiego leżakowania), później wyraźne ale łagodne aromaty chmielu przeplatane miłym, stonowanym, nieznacznym kwiatowo-owocowym bukietem.

     

    Barwa: średnio mocna herbata, idealna klarowność. To jedyne cechy marcowego ;-O

     

    Piana: średniej granulacji, dość gruba kołderka pozostaje do końca degustacji.

     

    Smak: średnia wytrawność (w kierunku "półsłodkie"), po chwili stonowana kwaskowość. Ładnie zharmonizowane.

     

    Goryczka: spora ale bardzo przyjemna, ułożona. Celuję na 30..35 IBU (zapewne kilka lat wcześniej była jeszcze bardziej wyczuwalna).

     

    Odczucie w ustach: słodowe, bardzo przyjemne, ułożone piwko. Lekkie, naturalne posmaki karmelowe.

     

    Ogólne wrażenie: bardzo dobre, zharmonizowane, średnio mocne piwo. Bardzo pijalne. Świetna goryczka i aromat. Wykracza może poza znane style ale jeśli wszyscy trzymalibyśmy się sztywno reguł zakonu to nie byłoby teraz tak wielu rewelacyjnych piw!

     

    Staś, Twoje zdrowie!

  7. Ponad 3-letnie piwko (dolniaczek ciemniaczek)

    Piwko z takim terminem należy opisać. Tym bardziej, że nie jest to mocarz. Jak więc się przechowało takie piwko "na strychu", czyli w zmiennych warunkach leżakowania?

     

    Aromat: delikatna, aksamitna, lekka paloność i właściwie tyle. Bardzo czyste, bez naleciałości. Wnoszę, że jest to poporterowy ciemniaczek.

     

    Barwa: ciemnobrunatna, idealna klarowność. Ale czego oczekiwać po trzy i pół letnim piwku ;-)

    Piana: średniej granulacji i takiej też trwałości.

     

    Smak: lekka, stonowana kwaskowość

    Goryczka: mała, przyjemna, ułożona

     

    Odczucie w ustach: lekkie, sesyjne piwko. Brakuje trochę "ciała" ale dobrze, że jest ta delikatna paloność. To nadaje posmaku i pijalności temu wdzięcznemu piwku. Jaki tu możemy mieć balling? ósemka? Staś wygrzeb zapiski sprzed 3,5 roku ;-)

     

    Ogólne wrażenie: czysto uwarzone bardzo dobre, sesyjne piwo, zharmonizowane, delikatne, lekkie. Bardzo pijalne. Jeśli nie byłoby daty na kapslu nie uwierzyłbym, że to piwo przechodziło takie ekstrema temperaturowe (0..40°C - zima/lato x 2) podczas przechowywania.

  8. Grodziskie S37.2 2010.07.01 - jak w tytule

    Sam nie wiem, skąd się wzięła ta perełka.

     

    Aromat: subtelna wędzoność, bardzo delikatna, aksamitna, lekka słodowość, wszystko dopełnione zrównoważonym aromatem chmielu.

     

    Barwa: słomkowa, b. nieznacznie opalizujące.

     

    Piana: bardzo wysoka, raczej rzadka, średnio trwała

     

    Smak: słodowy, zwłaszcza jak na to piwo - to jest bezapelacyjnie druga, po zapachu mocna strona tego piwa, nieznaczny posmak cytrusów.

     

    Goryczka: stonowana, przyjemna, przez te 2 lata ułożyła się doskonale (mam wrażenie, że z lubelskiego, zaraz zerknę w dzienniki-jeśli akurat S37 posiadam). Może w kategoriach konkursowych byłaby nieco za mała ale czego chcieć od piwka sprzed 2 lat.

     

    Odczucie w ustach: wysoko nagazowane, pełne.

     

    Ogólne wrażenie: czysto uwarzone bardzo dobre piwo, zharmonizowane, delikatne. Rewelacja! Konkursowe wymogi "stylu" zarzucałyby zapewne zbyt małą wędzoność i nachmielenie. Niemniej jednak piwko baaardzo pijalne, smaczne. Gratulacje!

     

    edit:

    A w dziennikach #37 to marcowe :-))) coś tu jest nie tak. To na pewno nie było marcowe :-)) Ach te dzienniki. Staś o co chodzi?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.