-
Postów
685 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez Infam
-
-
Podziękowania dla Organizatorów - jesteście wielcy! Kiedy następny zlot? Gabi, Gutimar, było reeewelacyjnie! Tiero, świetny wykład, konkurs. Ale słabo grasz w piłkarzyki . Gabi, miałaś robić fale w jeziorze z jakimiś Belgami i co? Przeoczyłem coś? Pozdrowienia dla niepalącego palacza. Mam nadzieję, że mnie nie zabije przy najbliższym spotkaniu.
Staś, jesteś najlepszym kierowcą, jakiego znam. Dowiozłeś w jednym kawałku i to po takiej imprezie.
Podziękowania dla uczestników, szczególnie tych, którzy przyjechali z rodzinkami. Bardzo miło było poznać.
Łukasz, pozdrowienia dla Ani. Dzięki za wykład, jesteś moim Allenem Carrem.
Wena, na Ciebie i Twoją Połówkę zawsze można liczyć. Do następnego!
Miło było znów widzieć przesympatyczną rodzinkę Wassyla.
Bielok też nie był sam. Mam nadzieję, że tak już będzie na następnych zlotach.
Crocco podpadł mi jednym postem więc go pominę
Agnieszka jak zwykle rządziła przy garach. Jak zwykle bezkonkurencyjna. Jak zwykle niezwykle urocza i przesympatyczna. Ciekawe czy nas zaprosi do Ursa Major...
Z całą rodziną Pieronków odkrywaliśmy urocze zakamarki półwyspu. Dzięki Wam byłem na zlocie. Pieronie, pewnie przegrywałeś kurtuazyjnie.
Yanek, Qand, Michał - nie wiem o co chodziło z tą malinką. Kto mu to uczynił? Rewelacyjne grzybki, mistrzostwo.
-
W załączeniu zamieszczam Regulamin IWKPD z Formularzem zgłoszeniowym i Opis stylów IWKPD. Zapraszam do warzenia i uczestnictwa w Konkursie.
REGULAMIN-ZGŁOSZENIE I MAZ-KPD.docx
REGULAMIN-ZGŁOSZENIE I MAZ-KPD.pdf
-
Gabi nie na śniegu, tylko w jeziorze. Ma przecież zrobić fale i zapewnić ich szum:Gabi i Aga na śniegu ?
[...]
I jacyś Belgowie jeszcze mają jej pomagać? Nie znamszum fal.... Gabi da radę albo kilka Belgów
-
KRZYSIEK - to Twoja Żona nie wie, że jedziesz?
Np sagie baby
Miałem przecieki więc odpowiednio to zaplanowałem. Nie tak jak inni.
-
A jednak zwróciłeś uwagę ;-) Nie przystaje, bo sam nie wpłaciłeś (chociaż nigdy nic nie wiadomo, może wpłaciłeś ale nie zaznaczono) Jak Pieronki nie jadą (bydzie kupili tona wenglo i nie w głowie im latosi zlot, rajcować nie bedo) to się chyba wypiszę
-
Widzę, że koźlak na cichej. Będzie pewnie na konkursie (może niejednym).Widzę,że koźlak w tym roku cieszy się [...].
-
Znane jest miejsce?
Oczywiście. Jednak w tym momencie ograniczyliśmy się do podania miasta. Już niedługo dalsze szczegóły.
-
W imieniu organizatora, Mazowieckiego Oddziału Terenowego Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych niezmiernie miło mi poinformować, że w dniach 14, 15 września 2013 r. odbędzie się:
I WARSZAWSKI KONKURS PIW DOMOWYCH
Konkurs odbędzie się w następujących czterech stylach:
-
Traditional Bock (styl 5B wg BJCP)
-
Witbier (styl 16A wg BJCP)
-
Bière de Garde (styl 16D wg BJCP)
-
American India Pale Ale (styl 14B wg BJCP)
Konkurs przeprowadzony zostanie zgodnie wytycznymi, zawartymi w Przewodniku dla organizatorów konkursów piw domowych PSPD. Każdy z uczestników otrzyma metryczkę z opisem swojego piwa, laureaci – atrakcyjne nagrody.
Pozostałe informacje o konkursie podamy w terminie późniejszym.
Serdecznie zapraszamy Piwowarki i Piwowarów do wzięcia udziału w Konkursie!
-
Traditional Bock (styl 5B wg BJCP)
-
Agnieszko, to się staje nudne ;-)
Wielkie gratulacje dla Laureatów!
Miałem okazję spróbować zielone jednego z czołowych piwowarów, które pojechało na konkurs. No ale wróżyłem mu jedynie jakąś 8 (+-2) lokatę. Ciekawe, czy trafiłem?
-
ustawiasz tylko temperaturę i współczynnik mocy -czym wyższy tym szybciej dochodzisz do zadanej temperatury ale wtedy sterownik gorzej sobie radzi z bezwładnością i za pierwszym podejściem do zadanej temperatury przekracza ją -potem już widełki trzymania temperatury są mniejsze
W takim przypadku właśnie zwiększenie czasu różniczkowania przychodzi z pomocą. No ale i nad całką trzeba się zastanowić (w końcu samego PD przecież nie zastosujemy)
-
No jasne, po to jest:)
Ok. jest tych parametrów trochę ale mi chodzi o te dot. samego PID, czyli czas całkowania i różniczkowania (poza oczywiście k)
-
Co z nastawami PID? Ustawiacie?
-
No to dopiero po moim poście na to wpadłeś ;-)To przecież nie problem.Za darmo umarło.
-
Nie chciałbym wychodzić przed szereg ale chyba zaliczki nas czekają?
edit (miało brzmieć j.n.):
Nie chciałbym wychodzić przed szereg ale chyba czas pomyśleć o zaliczkach.
(Ten post zamieściłem po to aby ustalać już jakieś konkrety, bo termin zbliża się wielkimi krokami. Ale może faktycznie niepotrzebnie wyszedłem przed szereg)
-
No to nawarzyłeś tego piwa! Życzenia dwustu warek!
Przegoniłeś mnie pod każdym względem.
To ile tego IBU wyjdzie?
-
To dopiero wykopalisko.
Zajrzałem do notatek, wynika z nich, że to miało być marcowe? Nie stawiałbym na ten styl. Po pierwsze ze względu na spore ale miłe, zharmonizowane nuty chmielowe i estry w zapachu, a po drugie na goryczkę - niejeden pils by się nie powstydził.
Piwko leżakowało sobie na strychu, gdzie w lecie miało 40°C (albo więcej), w zimie blisko 0°C.
Aromat: na pierwszym planie miód (efekt długiego leżakowania), później wyraźne ale łagodne aromaty chmielu przeplatane miłym, stonowanym, nieznacznym kwiatowo-owocowym bukietem.
Barwa: średnio mocna herbata, idealna klarowność. To jedyne cechy marcowego ;-O
Piana: średniej granulacji, dość gruba kołderka pozostaje do końca degustacji.
Smak: średnia wytrawność (w kierunku "półsłodkie"), po chwili stonowana kwaskowość. Ładnie zharmonizowane.
Goryczka: spora ale bardzo przyjemna, ułożona. Celuję na 30..35 IBU (zapewne kilka lat wcześniej była jeszcze bardziej wyczuwalna).
Odczucie w ustach: słodowe, bardzo przyjemne, ułożone piwko. Lekkie, naturalne posmaki karmelowe.
Ogólne wrażenie: bardzo dobre, zharmonizowane, średnio mocne piwo. Bardzo pijalne. Świetna goryczka i aromat. Wykracza może poza znane style ale jeśli wszyscy trzymalibyśmy się sztywno reguł zakonu to nie byłoby teraz tak wielu rewelacyjnych piw!
Staś, Twoje zdrowie!
-
Powyższe nadaje się już do Zapisków. Śmiało!
-
Wielkie podziękowania. Bardzo mi miło, że pamiętacie o starym infamie. Jest to dla mnie niezmiernie ważne. Jeszcze raz wieeelkie dzięki! Wasze!
-
Darko, sto lat!!!
Powodzenia z Artezanem!
Vettis, Wogosz przepraszam za obsuwę. Wszystkiego najlepszego!
-
S20 to Brown Ale - 9,5°Blg
Brown Ale... czułem jakieś landrynki ale nie chciałem o tym pisać ;-))) tak gwoli usprawiedliwienia
-
Ponad 3-letnie piwko (dolniaczek ciemniaczek)
Piwko z takim terminem należy opisać. Tym bardziej, że nie jest to mocarz. Jak więc się przechowało takie piwko "na strychu", czyli w zmiennych warunkach leżakowania?
Aromat: delikatna, aksamitna, lekka paloność i właściwie tyle. Bardzo czyste, bez naleciałości. Wnoszę, że jest to poporterowy ciemniaczek.
Barwa: ciemnobrunatna, idealna klarowność. Ale czego oczekiwać po trzy i pół letnim piwku ;-)
Piana: średniej granulacji i takiej też trwałości.
Smak: lekka, stonowana kwaskowość
Goryczka: mała, przyjemna, ułożona
Odczucie w ustach: lekkie, sesyjne piwko. Brakuje trochę "ciała" ale dobrze, że jest ta delikatna paloność. To nadaje posmaku i pijalności temu wdzięcznemu piwku. Jaki tu możemy mieć balling? ósemka? Staś wygrzeb zapiski sprzed 3,5 roku ;-)
Ogólne wrażenie: czysto uwarzone bardzo dobre, sesyjne piwo, zharmonizowane, delikatne, lekkie. Bardzo pijalne. Jeśli nie byłoby daty na kapslu nie uwierzyłbym, że to piwo przechodziło takie ekstrema temperaturowe (0..40°C - zima/lato x 2) podczas przechowywania.
-
Ja na to jak na lato. Wg stanu na dziś przyjadę bez rodziny. Piszę się więc do tej samej dwójki co Ty.
No to bierzemy kije i zostajemy na tydzień (chociaż na ryby to w górę Pilicy :-///) Jednak Sulejowski to sympatia - nasz rocznik.
-
Grodziskie S37.2 2010.07.01 - jak w tytule
Sam nie wiem, skąd się wzięła ta perełka.
Aromat: subtelna wędzoność, bardzo delikatna, aksamitna, lekka słodowość, wszystko dopełnione zrównoważonym aromatem chmielu.
Barwa: słomkowa, b. nieznacznie opalizujące.
Piana: bardzo wysoka, raczej rzadka, średnio trwała
Smak: słodowy, zwłaszcza jak na to piwo - to jest bezapelacyjnie druga, po zapachu mocna strona tego piwa, nieznaczny posmak cytrusów.
Goryczka: stonowana, przyjemna, przez te 2 lata ułożyła się doskonale (mam wrażenie, że z lubelskiego, zaraz zerknę w dzienniki-jeśli akurat S37 posiadam). Może w kategoriach konkursowych byłaby nieco za mała ale czego chcieć od piwka sprzed 2 lat.
Odczucie w ustach: wysoko nagazowane, pełne.
Ogólne wrażenie: czysto uwarzone bardzo dobre piwo, zharmonizowane, delikatne. Rewelacja! Konkursowe wymogi "stylu" zarzucałyby zapewne zbyt małą wędzoność i nachmielenie. Niemniej jednak piwko baaardzo pijalne, smaczne. Gratulacje!
edit:
A w dziennikach #37 to marcowe :-))) coś tu jest nie tak. To na pewno nie było marcowe :-)) Ach te dzienniki. Staś o co chodzi?
-
Piszę się na pokój 2 os. Staś co Ty na to? Będziesz sam, czy z rodziną?
Zlot piwowarów nad Zalewem Sulejowskim
w łódzkie
Opublikowano
Uuups - wyniki konkursów! Jak można było to przemilczeć? Przywilej ogłoszenia wyników mają najważniejsi tego zlotu, Organizatorzy. Czekamy więc z niecierpliwością.